Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja się zastanawiam, jak oni to przepychają przez homologację. W dowodzie rejestracyjnym jest podana moc silnika. To jak włączę albo anuluję subskrypcję, to co mam zrobić z DR?

 

Podobnie teraz BMW ma kierunkowskazy, które nie migają 0-1, tylko przygasają na ułamek sekundy, przed całkowitym zgaśnięciem. 

Do tego moda na świecące paski ledowe, znaczki. 

 

Śmierdzi mi korupcją, że ktoś to przyklepuje

Edytowane przez marko
Opublikowano
7 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

Ja w tym roku zrobiłem Lecha w Legendii. I to jest maks na co mnie stać przy moim duuuzym lęku wysokości :E 

Jestem na etapie szukania nowego, większego mieszkania. Oglądaliśmy z żoną jedno na ósmym piętrze. Jak wyszedłem na balkon to aż nogi mi się ugięły. Podziękowałem :E

  • Haha 3
Opublikowano
1 godzinę temu, marko napisał(a):

Ja się zastanawiam, jak oni to przepychają przez homologację. W dowodzie rejestracyjnym jest podana moc silnika. To jak włączę albo anuluję subskrypcję, to co mam zrobić z DR?

nie wiem jak to wygląda w Niemczech z TUV, ale u nas nie zgłaszasz wymiany DR gry robisz czipsa :E wpisane jest w papier co w danym momencie może zrobić silnik i tyle.

Opublikowano

To, że nie zgłaszasz nie oznacza, że nie powinieneś. Ale to Twoja odpowiedzialność, jako właściciela pojazdu. A ja mówię, jak ma to zrobić producent samochodu, który może zdalnie zmieniać moc pojazdu?

Opublikowano

Mnie same rollercoastery nigdy nie przerażały. Nie lubię uczucia spadania na siedząco czy tam stojąco. Myślę że bardziej nieprzyjemne jest fizyczne uczucie niż psychiczne. 

Ale jak np głowa jest niżej, albo w jednej linii z nogami to spoko.

 

Skakaliście że spadochronem? Tam jest też całkiem konkretne przyspieszenie ;p

 

Jak ją skakałem i dostałem po pokierowania już spadochronem to zjebke dostałem bo w jednym momencie spadochron był w jednej linii z nami bo skręciłem i przytrzymałem ;do ;d

 

 

Opublikowano (edytowane)

Nawalony kierowca lawety 34 lata, półtora promila, nie zatrzymał się do kontroli, Policja zaczęła go gonić a ten skurwiel władował się na skrzyżowaniu w osobówkę, zginęła trójka osób, 18 latek, 19 latka i jej brat 12 letni.

 

https://www.rmf24.pl/regiony/rzeszow/news-dramat-na-podkarpaciu-pijany-kierowca-autolawety-zabil-trzy-,nId,8011491

 

W takich przypadkach powinien być sąd 15 minutowy i kara śmierci na miejscu - jest zabójca i co do tego nie ma żadnej wątpliwości, przyjeżdża prokurator na miejsce zdarzenia, orzeka karę śmierci, policjant ładuje mu w czachę 9mm, zwłoki do kompostownika i rozrzucić jak gnój pod lasem, bez możliwości pochówku. Pół roku takiego działania Policji z prokuraturą i wypadki z udziałem pijanych spadłyby o 90%.

Edytowane przez Katystopej
  • Upvote 1
Opublikowano
10 godzin temu, marko napisał(a):

To, że nie zgłaszasz nie oznacza, że nie powinieneś. Ale to Twoja odpowiedzialność, jako właściciela pojazdu. A ja mówię, jak ma to zrobić producent samochodu, który może zdalnie zmieniać moc pojazdu?

Znajdź mi przepis który o tym mówi. To nie swap silnika. 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Katystopej napisał(a):

Nawalony kierowca lawety 34 lata, półtora promila, nie zatrzymał się do kontroli, Policja zaczęła go gonić a ten skurwiel władował się na skrzyżowaniu w osobówkę, zginęła trójka osób, 18 latek, 19 latka i jej brat 12 letni.

 

https://www.rmf24.pl/regiony/rzeszow/news-dramat-na-podkarpaciu-pijany-kierowca-autolawety-zabil-trzy-,nId,8011491

 

W takich przypadkach powinien być sąd 15 minutowy i kara śmierci na miejscu - jest zabójca i co do tego nie ma żadnej wątpliwości, przyjeżdża prokurator na miejsce zdarzenia, orzeka karę śmierci, policjant ładuje mu w czachę 9mm, zwłoki do kompostownika i rozrzucić jak gnój pod lasem, bez możliwości pochówku. Pół roku takiego działania Policji z prokuraturą i wypadki z udziałem pijanych spadłyby o 90%.

Szkoda policjanta i jego psychiki potem.

Ale jestem jak najbardziej za takimi sądami 15 minutowymi. 

Jednak kara śmierci to wg mnie słaba kara, bo ona nie odstrasza innych. Najwyżej jakiś pojeb stwierdzi... najwyżej dostane kulke. 

Ludzie powinni trafiać do więzienia, ale takiego którego by się bali. 


Jedzenie? Bezsmakowe batony galaretkowe jak w "snowpiercerze" które mają wszystkie niezbędne składniki
Picie? Woda
Spanie? Jedno łóżko na 3 osoby i spanie na zmiane.

Nieposłuszeństwo? Racje zmniejszone o połowe, brak łóżka itp krzywdy nie trzeba robić.

Kara nie musi być długa, ale jeden z drugim ma się 3 razy zastanowić czy chce trafić do piekła.  

 

 

Dla złodziei na dzień dobry tatuaż na policzku, koszt żaden, a każdy gówniarz by się 3. razy zastanowił zanim by komuś miał rower zwinąć

Edytowane przez Gang
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, huudyy napisał(a):

Znajdź mi przepis który o tym mówi. To nie swap silnika. 

Zmiana parametrów technicznych pojazdu. Dane z dowodu się nie zgadzają -> masz obowiązek zgłosić. Nieważne czy to pojemność silnika, hak czy moc silnika. 

 

Jak sobie opancerzysz auto, to też masz obowiązek to zgłosić. Znaczna zmiana masy pojazdu i nacisku na osiach. 

Edytowane przez marko
Opublikowano
1 minutę temu, marko napisał(a):

Zmiana parametrów technicznych pojazdu. Dane z dowodu się nie zgadzają -> masz obowiązek zgłosić. Nieważne czy to pojemność silnika, hak czy moc silnika. 

Idąc tym tropem jak wstawię stożek zamiast filtra powietrza to też trzeba to zgłosić? Bo moc silnika też się zmieni, pewno o 1 konia ale zmieni. Przecież to bezsens XD 

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

A jak wyjmiesz koło zapasowe, to auto będzie lżejsze ...

 

Wszystko w granicach rozsądku. Jak zrobisz +100KM do mocy, to jest to istotna zmiana. Kilkanaście KM możesz mieć gratis z fabryki, czy akurat jest fajne chłodne powietrze. Jak sobie wstawisz zabudowę do bagażnika i zrobi Ci to 70kg więcej też luz. Jak zrobisz sobie czołg i dojdzie pół tony, to chyba coś się nie zgadza, prawda?

 

Ze swapem silnika (inna pojemność) jest w ogóle śmiesznie, bo w większości przypadków większy silnik jest cieższy i zmienia Ci automatycznie nacisk osi. A to jest zmiana krytyczna i powinieneś mieć podkładkę, że producent dopuszcza taki nacisk osi, albo mieć opinię rzeczoznawcy. 

Edytowane przez marko
Opublikowano (edytowane)

Pewnie są homologowane na większą moc i tyle.

Można to przełożyć na starsze auta, które po 20-30 latach przez zużycie, zanagarowanie silnika, czy np. zablokowaną zmienną geometrię nie trzymają parametrów fabrycznych (myślę, że duża część tego typu pojazdów jeździ aż padnie :) ). Ale również nowe, np. Focus z 2.3 EcoBoost, który zamiast deklarowanych 280 KM często miał ~230 KM.

Edytowane przez baQus
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
23 minuty temu, marko napisał(a):

Wszystko w granicach rozsądku. Jak zrobisz +100KM do mocy, to jest to istotna zmiana. Kilkanaście KM możesz mieć gratis z fabryki, czy akurat jest fajne chłodne powietrze. Jak sobie wstawisz zabudowę do bagażnika i zrobi Ci to 70kg więcej też luz. Jak zrobisz sobie czołg i dojdzie pół tony, to chyba coś się nie zgadza, prawda?

ale w tym VW masz 28hp różnicy, więc nie wiem o co robisz burdę :E ile to będzie w skali całego auta, 10%?

Mnie osobiście bardziej niż jakaś homologacja oburza robienie z aut subskrypcji, gdzie w przypadku jej rezygnacji musisz wozić niepotrzebny sprzęt. Coś takiego powinno być z miejsca wyrugowane przez EU.

23 minuty temu, marko napisał(a):

Ze swapem silnika (inna pojemność) jest w ogóle śmiesznie, bo w większości przypadków większy silnik jest cieższy i zmienia Ci automatycznie nacisk osi. A to jest zmiana krytyczna i powinieneś mieć podkładkę, że producent dopuszcza taki nacisk osi, albo mieć opinię rzeczoznawcy. 

swapy na większe silniki to jest stosunkowa rzadkość, a często wkłada się rzeczy plug n play, jak chociażby w BMW. Projekty z przeszczepem z innej marki i całą tą dłubaniną to jest dosłownie promil.

 

Edytowane przez huudyy
Opublikowano
42 minuty temu, huudyy napisał(a):

Mnie osobiście bardziej niż jakaś homologacja oburza robienie z aut subskrypcji, gdzie w przypadku jej rezygnacji musisz wozić niepotrzebny sprzęt. Coś takiego powinno być z miejsca wyrugowane przez EU.

to nie jest nic nowego, ze wozisz ze soba cos z czego nie korzystasz. tak dziala produkcja masowa

a abo na funcjonalnosci/prametry. nie widze w tym problemu. potrzebuje cos wiecej, to kupuje/wynajmuje. bo potrzebuje to np. na pore roku, daleki wyjazd (autonomia), bo juz sie oswoilem z autem i che miec dodatkowe 200KM, pod warunkiem, ze poczatkowa cena auta uwzgledniala takie opcje. i nad tym powinna sie pochylic EU

Opublikowano
1 godzinę temu, marko napisał(a):

To inaczej. Jeśli za kilka lat kupię od Ciebie auto, na jakiej podstawie mam określić, ile to auto ma fabrycznie mocy? 

Podejrzewam, że w ustawieniach będzie to widoczne - coś w stylu suwaka z mniejszą mocą i zaszarzoną wyższą mocą, dostępną po opłaceniu subskrypcji.

Opublikowano
1 godzinę temu, marko napisał(a):

To inaczej. Jeśli za kilka lat kupię od Ciebie auto, na jakiej podstawie mam określić, ile to auto ma fabrycznie mocy? 

W tym to jestem ekspertem akurat.

 

Patrzysz na ogłoszenie I NIE (powtarzam: NIE) zaglądasz do dowodu rejestracyjnego. A już na pewno nie przeliczasz KW na KM :E 

  • Haha 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Przecież ta gra by się w 2 tygodnie znudziła jakby było tylko pve. Straciła by pewną głębię. To obecność innych graczy dodaje grze bardzo dużo nieprzewidywalności, losowości zachowania, możliwa wrogość zdecydowanie pobudza emocje. Bez pvp progres byłby sporo szybszy. Biegało by się po mapie sprawniej, szybciej bo zagrożenie sporo mniejsze. Nawet jakby oddzielić pve od pvp. To ci znudzeni pve, na pvp i tak by nie przeszli. Liczba graczy po miesiącu na pewno by spadła, a tymczasem miesiąc po premierze i dalej ilość graczy utrzymuje się z premierowego weekendu, ba nawet jest jeszcze więcej.    
    • Ja tylko myślę o zmianie jak się okazja trafi dobra a bywa różnie przy normalnych cenach na bank nic nie będę zmieniał.
    • Tak, to jest razem w 1 poscie +  to: Nie wiem na prawde jak to skomentowac. Bardzo wiarygodna postawa, taka... stala  'walk the talk', bo narazie to sam sobie przeczysz.
    • Mieć zamiar kupić kartę której jeszcze nie ma, z myślą późniejszej odsprzedaży 
    • Teraz to mnie szczerze rozbawiłeś. Trafiłeś kulą w płot tak bardzo, że aż wyszła ona drugą stroną.   1) Logika na poziomie przedszkola.   Twoje rozumowanie wygląda mniej więcej tak: Ty lubisz tradycyjną rodzinę -> W Rosji/Islamie lubią tradycyjną rodzinę -> Ty jesteś za Rosją/Islamem.   Serio? Idąc tym torem: Hitler lubił psy i budował autostrady -> Ty lubisz psy i jeździsz autostradami -> Jesteś nazistą. Rozumiesz już, jak bardzo infantylny jest to argument?   Dla twojej wiadomości – jestem ateistą i rusofobem. Brzydzę się wschodnim despotyzmem tak samo jak islamskim fanatyzmem. Ale wiesz, co jest najlepsze? To właśnie ja bronię cywilizacji łacińskiej (Zachodniej), opartej na rzymskim prawie i silnej rodzinie. To ten model zbudował potęgę Europy.   Ty natomiast promujesz model, w którym Zachód wymiera, słabnie i pogrąża się w chaosie tożsamościowym. Zgadnij, kto się z tego najbardziej cieszy? Właśnie Putin i Imamowie. Oni zacierają ręce, patrząc, jak twoja nowoczesna ideologia niszczy naszą demografię od środka. Więc jeśli ktoś tu jest pożytecznym idiotą wschodu – spójrz w lustro.   2) „Udowodniłem badaniami”. Niczego nie udowodniłeś. Rzuciłeś anegdotę o swojej mamie i kilka ogólników o tym, że „kiedyś też było źle”.   Ja podałem ci twarde fakty: Korelacja aktywizacji zawodowej ze spadkiem dzietności (dane OECD). Luka dzietności (chcą vs mają). Epidemia samotności w społeczeństwach liberalnych. To, że nazwiesz swoje opinie „badaniami”, nie sprawia, że stają się nauką.   3. Radykalizacja samotnych mężczyzn. Pytasz o źródła? Proszę bardzo!   Wystarczy spojrzeć na socjologię ruchów ekstremistycznych. Radykalizacja ZAWSZE bierze się z wykluczenia i braku perspektyw. Tradycyjny model (małżeństwo) pacyfikował mężczyzn – dawał im cel, żonę, dzieci i odpowiedzialność. Mężczyzna, który ma rodzinę na utrzymaniu, nie ma czasu na rewolucje i wojny. Twój model tworzy rzesze samotnych, sfrustrowanych facetów bez celu w życiu (inceli, o których tak piszesz). To właśnie ta grupa jest beczką prochu. Więc znowu – to twój system generuje zagrożenie, a tradycja je łagodziła.   Chciałeś mnie obrazić Rosją i Islamem, a tylko pokazałeś, że kompletnie nie rozumiesz geopolityki ani funkcji społecznych. Ja chcę, żeby Zachód przetrwał. Ty proponujesz model, przez który za 100 lat na tych ziemiach faktycznie będzie panował Islam – bo natura nie znosi próżni, a my po prostu wymrzemy.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...