Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, huudyy napisał(a):

@SylwesterI. @GordonLameman ogromna prośba - możecie sobie założyć własny temat z porównaniem bezpieczeństwa X-traila do Dustera i nie robić syfu chociaż tutaj? Blabla to był naprawdę fajny temat do pogadania o wszystkim, a nie do pieprzenia od 10 stron (!) komu lepiej auto wyhamuje...

 

 

Skończyłem jakiś czas temu, bo nie miało to sensu. Niektórzy ludzie po prostu muszą przywalić do innych z wymyślonego powodu. :) 

 

 

A z innej beczki, ściągnij Alfę z Niemiec mówili :E

image.thumb.png.352c1eb177ccf6115aacdfc654eee9e0.png

  • Haha 8
Opublikowano

AI potrafi uwzglednic przypadki losowe? czyli przestaja byc losowe, bo brak przewidywalnego zachowania, to wlasnie losowosc, szczegolnie w przypadku czlowieka. chyba przeceniasz mozliwosci AI. nie wszystko da sie "policzyc" , a AI nadal opiera sie na algorytmach  "policzalnych"

Opublikowano

Ładny śmietnik na x stron...

 

@GordonLameman co do kombiaków no szkoda ale...klienci sami zadecydowali. Mi się SUVy bardzo podobają ale zarazem jestem zdania, że kombi pod wieloma względami bardziej użyteczne. Na autostradzie niższa pozycja za kierownicą daje lepsze odczucie z jazdy, wkłądanie ciężkich i dużych rzeczy do kombi (zakładając brak progu załadunkowego) to jednak łatwiejsza sprawa niż do SUVa. Mając kufer na dachu SUVem już nie wszędzie wjedziesz. 

Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, larry.bigl napisał(a):

 

@GordonLameman co do kombiaków no szkoda ale...klienci sami zadecydowali. Mi się SUVy bardzo podobają ale zarazem jestem zdania, że kombi pod wieloma względami bardziej użyteczne. Na autostradzie niższa pozycja za kierownicą daje lepsze odczucie z jazdy, wkłądanie ciężkich i dużych rzeczy do kombi (zakładając brak progu załadunkowego) to jednak łatwiejsza sprawa niż do SUVa. Mając kufer na dachu SUVem już nie wszędzie wjedziesz. 

No, decydują. Jestem ciekaw jak to wpłynie na duże niemieckie kombiaki - A6 Avant, 5 Touring czy E shooting brake. No i Superba :) 

 

Miałem do wyboru SUVa lub kombi, ale wziąłem SUVa bo mocno irytowało mnie, że inne suvy zasłaniają mi widok na przód, co utrudnia odpowiednio szybką reakcję i przewidywanie na drodze. Więc wziąłem SUVa i teraz ja zasłaniam innym :E 

 

Pod wieloma względami SUV jest bardzo wygodny. Obrywa się mu na pewno za aerodynamikę czołgu i faktem, że kufer na dachu wyklucza cię z parkingu podziemnego :) 

Edytowane przez GordonLameman
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, trepek napisał(a):

SUVy maja niezaprzeczalne zalety w sytuacjach naglych: IMG_1701.thumb.jpeg.98533a41bab65a8ba3889065efb2b279.jpeg

Mocno zwątpiłem na początku widząc zdjęcie czy nie o żonę i wygodną pozycję w kufrze chodzi :D :E dopiero po sekundach doszło do mnie że tam przewijanko a nie nadziewanko :E 

Edytowane przez larry.bigl
  • Haha 6
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, SylwesterI. napisał(a):

ta w lepszym upiera sie ze 130 i źle spakowane auto jest bezpieczniejsze 

Dlaczego twierdzisz, że auto spakowane zgodnie z homologacją producenta jest źle spakowane? 

 

To już ty jesteś bardziej niebezpieczny, bo jeździsz na kołach niehomologowanych.

 

Abstrahując ja się Tobie nie dziwię, że jeździsz 100kmh w trasie. Z prostego powodu: jak to mój wujek (właściciel takiego Dustera) powiedział: toporne auto nienadające się na trasę. Głośno, brak dynamiki i jakiejkolwiek stabilności na drodze. 

 

Więc tak, potrafię sobie wyobrazić, dlaczego nie akceptujesz, że ktoś większy może szybciej i będzie czuł się bezpiecznie. 

 

Nie jest to uszczypliwość z mojej strony. Duster to spoko auto, ale nie na trasy. 

Edytowane przez marko
Opublikowano
12 minut temu, galakty napisał(a):

ale do miasta czy wokół komina to SUV jednak praktyczniejszy. Więcej widać, wygodniej wsiadać/wysiadać, krawężniki niestraszne. 

ja bym bardziej powiedział, że dla kobiet :E do tej pory pamiętam minę ojca, jak matka załatwiła drugą oponę w miesiąc od podjeżdżania pod krawężnik. Zachciało się niskiego profilu :E 

Opublikowano
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Spieszcie się kochać duże kombi, już niedługo może ich w ogóle nie być:

 

https://autogaleria.pl/volvo-v90-mowi-adjo-ta-marka-slynie-z-takich-samochodow-a-niebawem-moze-ich-nie-miec
 

 

Szkoda...suvy mnie nigdy do siebie nie przekonały i zawsze mówiłem każdemu, że kupię tylko wtedy gdy nie będę miał innej opcji. No i wychodzi na to że faktycznie się to spełni kiedyś 😆

Opublikowano
10 minut temu, Krzysiak napisał(a):

że kupię tylko wtedy gdy nie będę miał innej opcji. No i wychodzi na to że faktycznie się to spełni kiedyś 😆

teście po latach jeżdżenia kompaktami mają teraz oboje SUVy z jednej prostej przyczyny - w pewnym wieku człowiekowi już nie chce się schylać wsiadając do auta :E 

  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)
24 minuty temu, huudyy napisał(a):

teście po latach jeżdżenia kompaktami mają teraz oboje SUVy z jednej prostej przyczyny - w pewnym wieku człowiekowi już nie chce się schylać wsiadając do auta :E 

Ojciec nigdy się nie złamał i ma nadal sedana...ma, bo nie jeździ...bo nie wsiądzie z powodu nóg 😅😆😂

 

U mnie właśnie to też jest jedną z opcji przy której będę musiał kupić coś wyższego. Dokąd nie muszę tylko kombi.

 

 

edit

Tak poważnie, to lepiej że nie jeździ i nie zmienia auta żeby jeździć, bo przy jego stanie zdrowia jeździć nie powinien...prawda taka że ostatnie kilka lat swej "kariery" zawodowej też jeździć nie powinien z tego powodu, a ciągał po całej europie 40ton. Mama ma prawko, ale odkąd je zrobiła 30 lat temu, tak nigdy nie siadła za kółko.

Edytowane przez Krzysiak
  • Haha 1
Opublikowano
7 godzin temu, huudyy napisał(a):

teście po latach jeżdżenia kompaktami mają teraz oboje SUVy z jednej prostej przyczyny - w pewnym wieku człowiekowi już nie chce się schylać wsiadając do auta :E 

Tja. SUV, rowery elektryczne... Zrobiliście ze mnie emeryta :P

 

Ale fajnie było ostatnio lecieć przez las, gdzie zdyszani kolarze nie mogli wyjechać pod górkę, a ja z dzieciakiem na sztywnym holu jak gdyby nigdy nic :E

Opublikowano

Dziś jechałem Fordem że wsi do wsi: 50 kmh, przez 10 minut. Po takiej jeździe chłodnica nawalała jeszcze z 5 minut. Odkręciłem korek od płynu chłodniczego i dużo powietrza wyleciało aż syczało. Wcześniej tego nie było. Wydaje mi się, że podczas stłuczki mogła się uszkodzić chłodnica albo jakaś rurka poluzować. Jak myślicie? 

Opublikowano
7 minut temu, SylwesterI. napisał(a):

a w zbiorniczku wyrównawczym nie widać ile jest płynu ?

 

co to za model i rocznik ?

2014 MK3 Focus 1.6 TDCi. W zbiorniczku jest płyn. Dziś zaznaczyłem i zobaczę czy będzie ubywać. Ale ostatnio tam odkręciłem korek przed wyjazdem do Włoch i nie syknal ani trochę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Być ładnym i się tak oszpecić... nie wiem czym to jest spowodowane, czy faktycznie strzępkiem mózgu czy ogólnym stereotypom że kobieta bez "lifitingu" jest brzydka.
    • Zacznij od formata i zainstalowania podstawowych rzeczy, msi center i tam tylko sterowniki do chpisetu i nic więcej, stery do grafy trochę starsze i testuj. Żadnych light, razerów i co przyjdzie Ci jeszcze do głowy, tym bardziej programów monitorujących, bo to też potrafi działać negatywnie na gry jak i na psychikę  .W obecnym stanie możesz jeszcze wrzucić ss z latencymoon. Czy w ww grach różnicę robią ustawienia graficzne? Tzn. czy jak dasz wszystko na low to jest taki sam efekt jak na Twoich ustawieniach? Czy jak ograniczysz liczę klatek do 60fps, to też jest problem? Ja wiem że w grach online trzeba mieć więcej, ale z ciekawości możesz zobaczyć. Oczywiście blokujesz klatki o te 3 mniej, niż masz odświeżanie monitora? A tak na marginesie możesz poczytać  https://forum.ithardware.pl/topic/8975-stuttering-latencymon/ https://forum.ithardware.pl/topic/8444-stuttering-w-grach/#comments tylko tutaj są procki od AMD czy ludzie sobie z tym poradzili to nie wiem, trzeba się zagłębić, aaa jeszcze mamy jednego kolegę którego stuttery już długo męczą i sobie z tym nie poradził, też na AMD.      
    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...