Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, Gret napisał:

Racja, w ostatnich latach śniegu jak kot napłakał. Dlatego też odraczałem tą wymianę Nokianów. Rozważę też wielosezonowe, jako że robię rocznie ~5000km i to głownie po mieście to pomysł wydaje się nie głupi. 

Wielosezonowe są spoko. Rok temu ze znajomymi byliśmy w lutym na takich domkach przy wsi i dosyć mocno padało. Mega błoto na dojeździe. Kolega w zimowych mocno się zakopał, a typ pomad 20 lat autem jeździ. Ja wielosezonowych na lajcie przejechałem, a ja od niedawna prowadzę. 

Pewnie w dużej mierze miałem farta, ale to nie jest tak, że zimowe są jakoś będą znacznie lepsze w terenie. 

 

Bierz całoroczne z górnej półki i tyle. Zachwalają Goodyear Vector 4Seazons gen3, bo w ADAC wypadły dobrze. Koniec kombinowania i zmieniania opon. 

Edytowane przez michasm
  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, trepek napisał:

Przy rocznych przebiegach 5 tys km to prędzej ze starości padną niż z zużycia ;-)

Różnie bywa. Zależy od stylu jazdy. Mimo że robię 12-14k rocznie to wielosezon musiałem zmienić po dwóch latach :E 

Okazało się że opony nie lubią wysokich prędkości :E

Opublikowano (edytowane)

@michasm ze zmianą to żaden problem mam domek, mam gdzie trzymać drugi komplet kół. Na spokojnie 30 minut i mam koła zmienione. 

@trepek no właśnie moje Nokiany mają mięsa bardzo dużo ale guma już twarda i zaczyna trochę pękać po bokach. Przypadek że padły od starości :D

ale podejrzewam że za ~500zł jeszcze ten komplet na allegro opchnę :D

Edytowane przez Gret
Opublikowano

Moje też są popękane przy bokach. Nigdy nie myślałem, że to od starości. Diagnosta podczas zakupu auta mówił, że to pewnie od jeżdżenia na niskim ciśnieniu. 

9 lat to sporo. W sumie dla świętego spokoju bym wymienił. Na oponach nie ma co oszczędzać. 

2 minuty temu, Gang napisał:

Z wielosezonów polecam klebery, niesamowicie ciche i dobrze trzymające na mokrym. 

Tylko Goodyear vector 4Seazons gen3 otrzymał ocenę "dobrą" w teście ADAC. Wszystkie pozostałe wielosezony otrzymały niższe oceny. W sumie świetna reklama

Ja bym się nie zastanawiał nawet chwili przed wyborem. 

Będzie odrobinę głośniej, ale jak u nas w maju potrafi walnąć przymrozek to będzie pewnie bezpieczniej. 

 

Opublikowano

Mnie też korci na wielosezon, niby mam warunki na trzymanie kilku zestawów ale coraz mniejszy sens widzę w tym. Przeważnie jeżdżę wieczorami albo w nocy, to i asfalt jest chłodniejszy, w innych porach wilgotniejszy. Zimy bardziej przypominają wiosnę, śniegu to może tydzień tylko leży. Raczej wielozeson by mi wystarczył.

 

 

Opublikowano

Zmieniłem już w dwóch autach na wielosezon i jestem zadowolony. Ostatnio po zmianie na żony clio nawet bardzo zadowolony, bo nawet po długiej intensywnej jeździe opony nie pływają, nie robią się mniej pewne. 

Teraz we wrześniu pracę zmieniłem i mam do niej raptem 7 km prostej drogi (nie przez miasto) no to już w ogóle będę robił śmieszne przebiegi i w zasadzie chyba tylko raz w roku opony dostaną taki prawdziwy test. 

Ja polecam, na jednym siedzą vredesteiny, a na drugim aucie goodyear gen 2.

 

Swoją drogą jest już z nami @bergercs

Potrzebuję pomocy :D

 

Opublikowano
1 godzinę temu, baQus napisał:

Zmigrowany, z ciekawości sprawdziłem sobie od kiedy byłem zarejestrowany na pclab - rejestracja 19 Stycznia 2004.

Ciekawe, czy to forum przetrwa 20 lat :) 

U mnie 23 luty 2004 i 58328 postów nastukane...a tu od nowa trzeba zaczynać :E 

Opublikowano
36 minut temu, Pawelec7 napisał:

Wielosezonówki nie bardzo się nadają na upały. U mnie wciąż sezonowe. Nie ma to jak zimówki premium, napęd na 4 koła i zabawa na śniegu.

Potwierdzam. Ogólnie ekstremalne warunki są zabójcze i się szybciej ścierają. Ale złego słowa nie mogę powiedzieć o nich, korzystam z Goodyearow chyba 7-8 rok. 

  • Upvote 1
Opublikowano

Tak jak ktoś pisał. Nawet nie które zimówki premium na mokrym potrafią zachowywać się słabo. A w zimę najczęściej jest właśnie mokro.

https://www.tyrereviews.com/

 

Z ciekawostek w Focusie mam Fulda Kristall Control HP2 to będzie ich 5 zima i wczoraj mierzyłem bieżnik to od 6.2mm do 7.3 mm. A Focus robi tak z 20-30 tys rocznie. Tak więc raczej prędzej zacznę narzekać prędzej na stan gumy niż na ilość bieżnika.

Opublikowano
10 godzin temu, Gret napisał:

Siema,

Moje Nokiany mimo że mają z 6mm mięsa mają też 9lat i guma już tak nie trzyma, zapadła więc decyzja na wymianę zimówek. Co polecacie? Myślałem nad Alpine 7 albo UltraGrip Permormance 3, ale też Yokohama V906 ma bardzo fajną cenę. Nie wiem czy warto dopłacać do Goodyear albo Micheline. A może coś jeszcze innego. Rozmiar 215/50/17. 


Jeśli budżet pozwoli + zakładany przebieg i nie mieszkasz w górach to wielosezon:
Wspomniane Goodyear Vector gen-3 (gen-2 dalej w sprzedaży a są dość podobne wizualnie) lub nowość Pirelli SF3:
https://allegro.pl/oferta/pirelli-cinturato-all-season-sf3-215-50r17-95-w-3pmsf-xl-15566399314

Całkiem ok, a bliżej ~2100zł za komplet to wspomniane już Kleber Quadraxer 3 lub Hankook 4S

Jeśli stricte zima to każdy odpowiednik zimowy GY / Kleber będzie ok; tak samo jak nowe Michelin A7.

Testy:
https://www.tyrereviews.com/Article/2024-Sports-Car-All-Season-Tyre-Test.htm

https://www.tyrereviews.com/Article/2024-AutoBild-All-Season-Tyre-Test.htm

Ja póki co zrobiłem ~17 tys. km w Hankook 4S2 w rozmiarze 205/55/r17 (Renault Fluence) i przeżyły ze mną już wakacje na Mazurach, jedną zimę na Śląsku...
A w tym roku dzielnie objechały ze mną w upały całe Czechy wokół Ich granic (~2650 kilometrów w 2 tyg.) jak i spontaniczny 5-dniowy wypad na wybrzeże Litwy (~2260 kilometrów) w sierpniu;

Przedniej parze daję jeszcze drugie tyle kilometrów lub 3 lata (że na rok 2028 już nowe - a używam ich od maja 2023r);
Póki co trzymają bardzo dobrze, ale tak - jak każdy wielosezon tak w upale po paruset km / paru h jazdy zaczyna odpuszczać.
Natomiast sytuacji awaryjnych jeszcze nie miałem;

 

  • Like 1
Opublikowano
18 godzin temu, Gret napisał:

Siema,

Moje Nokiany mimo że mają z 6mm mięsa mają też 9lat i guma już tak nie trzyma, zapadła więc decyzja na wymianę zimówek. Co polecacie? Myślałem nad Alpine 7 albo UltraGrip Permormance 3, ale też Yokohama V906 ma bardzo fajną cenę. Nie wiem czy warto dopłacać do Goodyear albo Micheline. A może coś jeszcze innego. Rozmiar 215/50/17. 

Wyznaję filozofię, że do opony zawsze warto dopłacać i kupować możliwie najlepszą na jaką Cię stać. Dopłacisz 500-1000 zł do kompletu i niech chociaż raz droga hamowania skróci się o metr albo niech w tej jednej sytuacji tylko troszkę lepiej utrzymają Cię w łuku niż inne i zwraca Ci się to z nawiązką. To w końcu jedyna część, która łączy samochód z nawierzchnią.

Również jestem fanem wiekosezonówek, ale do samochodów miejskich. A przynajmniej tych, które miasta nie opuszczają. Wtedy faktycznie jest to wygodne i sam tak mam. Dużo jednak jeżdżę po trasach drugim samochodem i tam sezonówki muszą być.

A żeby tylko nie teoretyzować, polecam Conti TS870P. Dobrze sprawuje się na mokrym, suchym i jest bardzo cicha. Z drugiej strony jest trochę mniej odporna na aquaplanning niż inne i ma słaby rant ochronny.

  • Like 3
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Wielosezon jest spoko w mieście. Poza miastem jednak wolę zestaw zima/lato. Chociaż mój ojciec w Fabii 1 miał wielosezon od kiedy ją kupił do momentu sprzedaży, 15 lat i nigdy nawet nie myślał o zmianie na dwa komplety. Średnio robił 15-20k km rocznie. Różne modele przerobił ale chyba najbardziej polubił się z Goodyear Vector 4season (takie też ja miałem u siebie w Hondzie Jazz kiedyś i też były spoko). 

1 minutę temu, larry.bigl napisał:

 

 

@Gang, dunno, PcLab mi się wykrzaczyl i nawet w dzial Moto nie mogę wejść :E

Edytowane przez larry.bigl
Opublikowano (edytowane)

Dziś jeszcze spojrzałem na letnie, i też już wymagają wymiany. Spękane dość mocno... Także raczej wleci wielosezon. 

Goodyear Vector 4Seasons Gen-3 najpewniej :)
No i zamówione. :)
 

Edytowane przez Gret
  • Like 1
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
    • To jest jak Yin Yang, każda zła rzecz rodzi pierwiastek dobra. Tutaj tym ziarnem dobra jest ta recenzja wyżej, no i Kamil, który ma znowu naściel lat i cieszy się jak dziecko z jakiś tam skórek i podwójnego XP 
    • prędzej 5800x bo ceny na ali pewnie identyko ceny a 5800x z tego co pamietam mocniejszy jest nawet o kilka procent. kilka dni temu tu dostałem taką porade a ja byłem w szoku że ktoś jest w stanie taką kwote dać 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...