Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
5 minut temu, DjXbeat napisał(a):

Publicznych stacji ładowania jest o 3tys więcej niż stacji benzynowych. Dane z września 2025r. ;)

Działających? Ile stanowisk? Czy taka pod Lidlem jest liczona jako 1 czy 2 miejsca? Czy stacja benzynowa to jest liczona jako 1 czy 8? Serio pytam.

 

Zresztą mi filmy Zmywaka o podróży z UK do PL wystarczą i jego przygody :E 

Opublikowano (edytowane)

11 tys punktów, które są 1-2-4 stanowiskowe. Są też 8-12-16 czy nawet 24- stanowiskowe. To samo w przypadku stacji benzynowych, które są 8 stanowiskowe ale są też i 2-stanowiskowe. 
Z roku na rok stacji ładowania przybywa znacznie więcej niż EV na drogach. Po za tym spora część osób nie korzysta z nich a ładuje w w garażach czy na prywatnych posesjach. 
Pracodawcy zakładają ładowarki dla pracowników na swoich prywatnych parkingach.

Edytowane przez DjXbeat
  • Upvote 1
Opublikowano
2 godziny temu, bergercs napisał(a):

Może powinien pomyśleć o zmianie samochodu bardziej pasującego do mentalności? Może Dacia Sandero lub Skoda Fabia?

Mi tego mówić nie musisz... Ale jest jak jest. 

Dzięki ;) 

Opublikowano
31 minut temu, DjXbeat napisał(a):

11 tys punktów, które są 1-2-4 stanowiskowe. Są też 8-12-16 czy nawet 24- stanowiskowe. To samo w przypadku stacji benzynowych, które są 8 stanowiskowe ale są też i 2-stanowiskowe. 
Z roku na rok stacji ładowania przybywa znacznie więcej niż EV na drogach. Po za tym spora część osób nie korzysta z nich a ładuje w w garażach czy na prywatnych posesjach. 
Pracodawcy zakładają ładowarki dla pracowników na swoich prywatnych parkingach.

Stacji benzynowych do punktów ładowania nie można tak porównywać, by zachować tę samą przepustowość tankowanie vs ładowanie, to punktów musi być kilka razy więcej niż stacji benzynowych, ile aut na dobę zatankuje stacja benzynowa z 8 stanowiskami, a ile punkt ładowania z 8 stanowiskami, skoro tankowanie trwa kilka razy krócej 

Opublikowano

nie ma co porównywać. Strach czy załaduję auto czy nie, jakieś koczowanie albo sprawdzanie czy aby wolna ładowarka to bez sensu. 
Już lepiej mzk jeździć niż tak świrować. 
Niestety obecnie to nie jest opcja dla ludzi mieszkających w bloku chyba, że w garażu mają dużo ładowarek

Opublikowano (edytowane)

W garażach to teraz chyba zabraniają ładowania?

W polskich warunkach elektryk najlepiej się sprawdzi przy domach, nie blokach, tam może być idealny, auto pod domem, ładowanie pod domem, na punkt ładowania tylko w trasie. 

W NL wygląda to inaczej, tu nieraz nawet w niedużych miastach widzę na parkingu jedyne wolne miejsca to te przy ładowarkach. 

Edytowane przez SylwesterI.
Opublikowano
12 minut temu, SylwesterI. napisał(a):

Stacji benzynowych do punktów ładowania nie można tak porównywać, by zachować tę samą przepustowość tankowanie vs ładowanie, to punktów musi być kilka razy więcej niż stacji benzynowych, ile aut na dobę zatankuje stacja benzynowa z 8 stanowiskami, a ile punkt ładowania z 8 stanowiskami, skoro tankowanie trwa kilka razy krócej 

W swoich obliczeniach zapomniałeś o ilości aut na drogach. 20mln aut spalinowych vs 100tys aut EV z których spora część ładuje się z prywatnych przydomowych stacji ładowania ;) 

 

  • Upvote 1
Opublikowano
2 minuty temu, DjXbeat napisał(a):

W swoich obliczeniach zapomniałeś o ilości aut na drogach. 20mln aut spalinowych vs 100tys aut EV z których spora część ładuje się z prywatnych przydomowych stacji ładowania ;) 

 

Zgadzam się, tylko docelowo to elektryki mają stanowić 100% ruchu, jak nie wymyślą czegoś na skrócenie czasu ładowania to będzie problem

Opublikowano
7 minut temu, SylwesterI. napisał(a):

Zgadzam się, tylko docelowo to elektryki mają stanowić 100% ruchu, jak nie wymyślą czegoś na skrócenie czasu ładowania to będzie problem

watpie, aby doszlo do zamiany 20mln ICE, na tyle samo BEV. czasy, ze w domu bylo >3 auta-gruzow, bo kazdy musial miec swoje, sie koncza. szczegolnie w miastach. koszty utrzymania aut beda rosly, skonczy trzymanie i kupowanie na kg >20 latkow, bo nie bedzie sie oplacac. zacznie sie przesiadania na zbiorkom. ludzi ubywa, aut tez zacznie ;) 

  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)

Oj tam...u mnie w mieścinie może ze 2-3 razy widziałem ładującego się elektryka przy którymś z 3 istniejących tu stanowisk, więc problemu z kolejkami raczej nie ma obecnie :E Choć jak pisałem tu swego czasu stanowiska się pojawiły po tym gdy obwodnica i eska minęły całkowicie miasto, więc przejezdnych praktycznie nie ma...ewentualnie jakieś zbłąkane duszyczki mające nieaktualne mapy w nawigacjach mogą się napatoczyć :E 

 

 

edit

Oczywiście wiem ocb w dyskusji, faktycznie gdyby nagle pół miasta przesiadła się na elektryki zapewne byłby z tym problem.

Edytowane przez Krzysiak
Opublikowano

Wyobraź sobie  że jedziesz do domu po pracy i masz 15% baterii, ładowarki zajęte a ty zamiast na obiad  musisz koczować godzinę, dwie lub dłużej żeby się zwolniło miejsce do naładowania bo kolejka.  Horror

2-3 takie sytuacje i rozwód z elektrykiem

Opublikowano
26 minut temu, Dimazz napisał(a):

Wyobraź sobie  że jedziesz do domu po pracy i masz 15% baterii, ładowarki zajęte a ty zamiast na obiad  musisz koczować godzinę, dwie lub dłużej żeby się zwolniło miejsce do naładowania bo kolejka.  Horror

2-3 takie sytuacje i rozwód z elektrykiem

Albo jechać tramwajem i zostawić samochód. Wyobraź sobie że jedziesz do domu na rezerwie a najbliższa stacja 15 km, argument z czapy. Jeśli jesteś świadomą osobą to nie zostawisz sobie 15% baterii by wrócić do domu. Horror, trzeba myśleć.
 

 

4 godziny temu, MadDog napisał(a):

Się śmiejesz ale ostatnio jak do Wawy leciałem to klient zapierdzielał sobie białą Octavią właśnie. Chciałem sprawdzić jak szybko jedzie to skończyłem na 240 km/h. Się okazało, że wersja RS :E 

Chyba mijaliśmy ten sam samochód :E 

 

  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Hmm... Wczoraj słyszałem w radiu, że mieszkam w jednym z najlepszych miast w DE pod względem dostępności publicznych ładowarek. No i spoko, bo faktycznie tych ładowarek jest sporo. Wiecie jednak jaki jest problem? Stawiają ładowarki w miejsce zwykłych miejsc parkingowych, a w ścisłym centrum nieważne ile nastawiają ładowarek, to i tak ciężko dorwać coś wolnego.

Opublikowano
3 godziny temu, SylwesterI. napisał(a):

Zgadzam się, tylko docelowo to elektryki mają stanowić 100% ruchu, jak nie wymyślą czegoś na skrócenie czasu ładowania to będzie problem

Te 100% jakoś ciężko mi sobie wyobrazić. Do 2030r w PL to nawet 1mln aut EV nie będzie choć z roku na rok tendencja sprzedaży jest wzrostowa. Obecnie przybywa znacznie więcej punktów ładowania niż samych elektryków i tu stosunek wynosi 1:35. 

 

2 godziny temu, SylwesterI. napisał(a):

Z drugiej strony, jak ktoś ma ładowarkę przy domu, to po pracy zamiast zatrzymywać sie na stacji benzynowej, tankować, latać do kasy, ma z głowy, stawia auto pod domem, podłącza i zapomina do rana. 

 

To jest największa zaleta w przypadku EV. 
Niedawno opisywałem swoją sytuacje gdzie w ciągu 7 dni zrobiłem 1600km kręcąc się wokół komina między Łodzią a Warszawą. Ani razu nie odwiedziłem publicznej ładowarki. Cały tydzień auto ładowane w nocy. Wieczorem auto podłączone do ładowarki, rano naładowane na kolejne 400-450km. 

 

3 godziny temu, Dimazz napisał(a):

Wyobraź sobie  że jedziesz do domu po pracy i masz 15% baterii, ładowarki zajęte a ty zamiast na obiad  musisz koczować godzinę, dwie lub dłużej żeby się zwolniło miejsce do naładowania bo kolejka.  Horror

2-3 takie sytuacje i rozwód z elektrykiem

Podjeżdżasz a tu  przy ładowarce Jacek EV - Sorry nie ma Cię na liście. Nie naładujesz się 😂

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, TheMr. napisał(a):

 

Chyba mijaliśmy ten sam samochód :E 

 

To było jakieś firmowe auto. Jak mnie zobaczył z tyłu to od razu zwolnił bo może myślał, że to gliniarze ze Speed'a. :E. Kiedyś jeździli Stingerami :hihot:

 

Hmmm... 243 km/h dokładnie :bicz:

 

Screenshot_20251105_204226.thumb.jpg.4a4472db9dd961c346bd0807041d8220.jpg

 

 

Tak se pacze a w specyfikacji tej RSki prędkość maksymalna 250km/h. Że te silniki się nie rozlecą przy tej prędkości to w szoku jestem :E

 

image.thumb.png.ec832fd65e7a17e155a3c1cb3be83fad.png

Edytowane przez MadDog
Opublikowano

https://www.x-trail-uk.co.uk/threads/auxiliary-battery-fail-2024-epower-eforce-tekna.83913/

 

"Odebrałem mojego nowego Epowera Eforce Tekna z 2024 roku w kwietniu 2024 roku. Akumulator pomocniczy zepsuł się 24 czerwca… brak zasilania… samochód został odebrany przez dealera na lawecie, ponieważ nie chciał ruszyć. Jeden samochód zastępczy i zwrot Xtrail z resetem oprogramowania i nowym akumulatorem, który ponownie uległ awarii w październiku 24. Z powrotem do dealera… 2 strony błędów diagnostycznych, głównie z powodu zbyt niskiego napięcia. Trzymają go przez 5 dni… ponownie udostępniono mi samochód zastępczy. Napisałem do działu obsługi klienta, ostrzegając mnie, mając prawo odrzucić samochód i informując dealera o tym samym. Xtrail trafia do dealera na tydzień od 5 listopada. Zaktualizuję informacje, gdy tylko poznam ustalenia i odpowiedź dealera.
Czy ktoś miał coś podobnego?"

:hihot:

Opublikowano
2 godziny temu, MadDog napisał(a):

To było jakieś firmowe auto. Jak mnie zobaczył z tyłu to od razu zwolnił bo może myślał, że to gliniarze ze Speed'a. :E. Kiedyś jeździli Stingerami :hihot:

 

Hmmm... 243 km/h dokładnie :bicz:

 

Screenshot_20251105_204226.thumb.jpg.4a4472db9dd961c346bd0807041d8220.jpg

 

 

Tak se pacze a w specyfikacji tej RSki prędkość maksymalna 250km/h. Że te silniki się nie rozlecą przy tej prędkości to w szoku jestem :E

 

image.thumb.png.ec832fd65e7a17e155a3c1cb3be83fad.png

Generalnie dół silnika pamięta tam lata 80, nie ma nic odkrywczego, materiałowo dalej jest grubo więc bez problemu to wytrzymuje 2x tyle mocy. Jedynie optymalizacje pod normy psują ten silnik. Stare 1.8t po chipsie też tyle polecą a mają 20+ lat. 

 

 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, MadDog napisał(a):

Tak se pacze a w specyfikacji tej RSki prędkość maksymalna 250km/h. Że te silniki się nie rozlecą przy tej prędkości to w szoku jestem :E

W TFSI możesz trzymać pedał w podłodze przez 1000km autostrady i nic mu nie będzie. Weź to samo powtórz z jakimś BMW, niewykonalne.

 

Co do ilości ładowarek itd, zostało 14 lat do tego nowego celu klimatycznego czyli redukcji emisji o 90%, przecież jeśli nie powstanie w tym czasie jakaś inna technologia akumulatorów to nie ma szans na to. Weźmy same auta dostawcze, pokażcie mi choć jeden model, który weźmie na siebie na legalu 1300kg + przyczepa 1000kg i zrobi trasę 400km, już nie mówiąc o międzynarodówce, gdzie od przyszłego roku będą tachografy. Jedziesz sobie na urlop w Europę, zjeżdżasz żeby się naładować a tam 10 busiarzy na ładowarce i akurat jeszcze pauzę kręcą :E 

Edytowane przez Katystopej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...