Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co do Audi. Lat temu kilkanaście - kasjerka miala A6 C5. Potem pracujący z nią na zmianie kasjer opowiada: podjechalo Audi "identyczne jak jej"  (stojące kilkadziesiąt metrów od nich centralnie frontem do nich) - więc stwierdzil "patrz takie samo jak Twoje", na co ona "nie, to A4 B6 - ma mniejsze lusterko pasażera" :E

  • Haha 1
Opublikowano
6 godzin temu, galakty napisał(a):

Właśnie NIE umieją w design skoro klasy/segmenty/marki/modele wyglądają tak samo :E 

Jeździsz Superbem i ludzie myślą że to zwykła Octavia. 

Głupia Yariska miała wersję 150 KM... Fajnie że wrócili do tego z wersją GR, ale to jednak już "wyczynowe" auto podczas gdy pierwsza generacja to normalna, cywilna wersja.

 

Ja to mam trochę żal że się urodziłem w czasach pomiędzy. Widziałem auta moich marzeń, ale nie było na nie stać lub byłem szczylem. Teraz już wymarły, a obecne nie jarają. 

No ceny aut dla boomerow wywaliło w kosmos. Nawet takie E92 czy E46 czy Mazda MX5 kosztują 2xtyle co 10 lat temu gdy były dużo młodsze :E

6 godzin temu, trepek napisał(a):

Ja też wolę obecne czasy. Głupi rodzinny suv w automacie i 4x4 robi setkę w 8s spalając średnio 6.5-7l benzyny.

Kiedyś aby mieć takie osiągi to przy spalaniu trzeba by postawić przynajmniej 1 na sam początek :E 

Wiadomo, że mamy postęp ale mi chodzi o to jak wygląda motoryzacja dla ludzi lubiących motoryzację. Słabo. Jest MX5, Toyota GT 86, Golf R. Yaris GR to polecam sobie zobaczyć jakie ceny teraz ma... Jakieś mocniejsze Audi S3 czy BMW 240i to już kupa siana i kosztowne naprawy/serwisy. Rynek aut w miarę tanich zdominowały SUVy które nie dają radości z jazdy. Kiedyś była masa tanich coupe z wolnossącymi silnikami, które dawały radość i nie wymagały wyrzeczeń w postaci drogich napraw i serwisów. 

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, GordonLameman napisał(a):

Palio Weekend (by jakiś model na tydzień roboczy? :E ) miał przód bliźnaiczy z Punto I.

 

Nie no gdzie, przód punciaka był zupełnie inny.

Pas przedni nawiązywał stylistycznie do tamtejszej linii modelowej, ale punto nie miało nic wspólnego z Sieną. 

Edytowane przez zdunzdun
Opublikowano
Godzinę temu, marko napisał(a):

Przypominam, że w roku 2005 kupić E46 nawet taką zwykłą 1.6, to trzeba było być kimś. 

Z opowieści rodzinnych pamiętam jak znajomi rodziców przyjechali na początku lat 90' (92-93r) w odwiedziny do Polski (za 'komuny' wyjechali za życiem do RFN'u);
W domu Maluch / Polonez a tutaj pod blok zajeżdża pachnące nowością E36 w sedanie (srebrna, na czarnych zderzakach). Zapewne mocno podstawowa, max 1.8 (1.9) pod maską ale nowa, z salonu i kupiona za marki :E 

Tak samo jak w ~96-98r Wujek (od upadku komuny poszedł w ubezpieczenia majątkowe / na życie itd.) uznał, że pora na coś porządnego i kupił nową Audi A8 (raczej nie wypas v8 awd ale... nowa z salonu za gotówkę);
Niestety nie nacieszył się nią długo bo baaaardzo szybko po zakupie zniknęła hen gdzieś za wschodnią granicą... No ale szał był :E 

Opublikowano (edytowane)

Nie nie, Wujek starej daty, na tyle się wystraszył że się wystawił autem, że po A8 dla siebie i Syna kupił 2x identyczne Focusy mk1 2.0 w sedanie (ofc Ghia :E) żeby nie wyróżniać się z tłumu i lud myślał, że jedno auto w domu;

Edytowane przez serwal4
Opublikowano (edytowane)
14 godzin temu, bbandi napisał(a):

Oszczędności - merce też miały z jednej strony kulfona, już kiedyś oszczędzali nie tylko dziś.

Nie, praktyka. Mniejsze lusterka miały za cel zmniejszenie obrysu auta (szerokość) że względów praktycznych. Wąskie drogi, więcej samochodow itp. . Dodatkowo prawe było zazwyczaj bardziej kwadratowe i miało inna płaszczyznę (płaskie) niż lewe dając inny "obraz" niż prawe (obserwacja jezdni i chodnika) Niektóre starsze samochody miały tylko lewe lusterko.  Jak zaczęli wprowadzać lusterka składane koncepcja przeszła do historii.

Edytowane przez Petru23
Opublikowano (edytowane)
Opublikowano
13 godzin temu, KiloKush napisał(a):

No ceny aut dla boomerow wywaliło w kosmos. Nawet takie E92 czy E46 czy Mazda MX5 kosztują 2xtyle co 10 lat temu gdy były dużo młodsze

Ja się kiedyś czaiłem na IS300, ale nie miałem kasy bo szczylem byłem i mieszkałem u rodziców, kolega radził żeby nawet gotowkowy sobie wziąć i kupić bo chodziły po 25k i trzymały cenę od lat. Dużo koni, RWD, automat :D Dziś jakieś bezawaryjne mocne RWD nie istnieje. 

Opublikowano
13 godzin temu, marko napisał(a):

Przypominam, że w roku 2005 kupić E46 nawet taką zwykłą 1.6, to trzeba było być kimś. 

Hmmm. I tak, i nie. Taksówkarze często jeździli bardzo fajnymi furami, tak jak teraz w leasingu nowe Toyoty to 90% czasu. Jak ktoś zarabiał średnią to również mógłby sobie pozwolić na E46 lekko używaną. 

Opublikowano
4 minuty temu, galakty napisał(a):

Ofc że spalinowe, jak kogoś jarało R6 RWD to nie będzie o elektrykach gadał, macie osobny temat od poklepywania po plecach :E 

moto-dyskryminacja? :E to moze zmiana nazwy tematu - motoryzacyjna-spalinowa blabla ? ;)

 

Opublikowano
21 minut temu, TheMr. napisał(a):

Hmmm. I tak, i nie. Taksówkarze często jeździli bardzo fajnymi furami, tak jak teraz w leasingu nowe Toyoty to 90% czasu. Jak ktoś zarabiał średnią to również mógłby sobie pozwolić na E46 lekko używaną. 

Pamiętam jak na studiach w 2011 jechałem właśnie z panią taksówkarz E46 i mówiła, że tragedii nie ma z cenami części. Jeszcze tam LPG miała.

14 minut temu, SuLac0 napisał(a):

moto-dyskryminacja? :E to moze zmiana nazwy tematu - motoryzacyjna-spalinowa blabla ? ;)

 

Mówimy o autach dających radość z jazdy.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, KiloKush napisał(a):

Pamiętam jak na studiach w 2011 jechałem właśnie z panią taksówkarz E46 i mówiła, że tragedii nie ma z cenami części. Jeszcze tam LPG miała.

Mówimy o autach dających radość z jazdy.

Czyli jak coś lub ktoś smyra podczas jazdy, to się zalicza do dawania radości? ;)

Edytowane przez Petru23
Opublikowano
5 minut temu, KiloKush napisał(a):

Pamiętam jak na studiach w 2011 jechałem właśnie z panią taksówkarz E46 i mówiła, że tragedii nie ma z cenami części. Jeszcze tam LPG miała.

Wtedy E46 wydawało się drogie, ale jak ktoś jeździł Corsą czy Punto. Porównując do dzisiejszych kosztów utrzymania to był barszcz :D 

 

Pamiętam jak dziś, wujek narzekał na BMW bo miały... 6 cylindrów, czyli 6 świec trzeba kupic, a to już drogo bo on ma 4... Ah ta polska wieś :E 

Opublikowano

Miałem E46 1.9 benzyna z LPG. Całkiem fajne autko było i na 2 lata użytkowania nic się nie zepsuło. Autka skasowane. Była partnerka nie ustąpiła pierwszeństwa i TIR ja cała przytarł do bandy ochronnej :E 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...