Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
13 minut temu, SuLac0 napisał(a):

to tak nie dziala. przeglad umozliwia poruszanie sie po drogach publicznych, ale ograniczenia dot. ruchu/jazdy po nich to zupelnie cos innego.  SCT jest strefa ograniczajaca ruch pewnego typu/klasy pojazdow, tak samo ja droga ekspresowa ograiczna porusznia sie po nich pojazdow np.wolnobieznych . przyklady mozna mnozyc

I tu sie nie zgodzę, Typ mojego samochodu to osobowy, taki jak setki tysięcy innych. Dlaczego będąc typem/klasa pojazdu jak inne ten konkretny ma być wyłączony z ruchu skoro jest sprawny? SCT ogranicza ruch pewnego typu/klasy pojazdów uderzając w osoby które zakupiły samochód lata temu zanim SCT w ogóle było zlepkiem słów w PL. Klasyfikujemy auta wstecznie pod nowo powstały przepis nie dając rozsądnego buforu dla osób posiadających auto przed pojawieniem się nawet idei SCT na zmianę auta w ICH tempie (pomijając seniorów dla których akurat te przepisy np w Warszawie sa łagodniejsze).

Brak możliwości jazdy pojazdami wolnobieżnymi wyłącza wszystkie tego typu pojazdy z danej drogi, a nie te spełniające konkretne wymagania techniczne.

Jak masz znak auta do 3,5t to wszystkie powyżej 3,5t nie mogą jechać. Jak masz zakaz rowerów to nikt na rowerze nie może wjechać.

Teraz przekładając SCT na normy euro - zróbmy drogi gdzie tylko rowerem turystycznym możemy wjechać ale już broń boże szosówką :E 

Albo droge do 3,5t ale jak ktoś wjedzie danym typem samochodu to może i do 15t walić :E 

 

Inny przykład, co bardziej truje, turysta wjeżdżający samochodem z Euro 3 do Krakowa 2x w roku czy mieszkaniec mający Euro 4 cały rok stojący w korkach (no rzućmy nawet euro 6)?

Opublikowano

to czy SCT sie sprawdzi i czy ma sens, przekonamy sie za pare lat. teraz to tylko przepychanie sie na cyferki odpowiednio dobrane, aby pasowaly do danej tezy ;)

chcialem tylko zwrocic uwage, ze przeglad techniczny to jedno, a to po jakich drogach i co moze jezdzic, to zupelnie inna kwestia.

 

Opublikowano (edytowane)

Nie neguję, że klasyfikacja drogi to nie to samo co przegląd techniczny. 

 

Cały czas piję do tego jak zostali ludzie przed tym postawieni. Kupujesz X lat temu auto, dbasz o nie, nagle Ci mówią "do całego miasta nie możesz wjechać bo masz Euro X, kup nowe auto". 

Nie wiedziałeś o tym w momencie zakupu, nagle wprowadzją przepis zamiast uderzyć tam gdzie można wpłynąc na wybór kierowcy - w momencie zakupu auta.

Jeśli ktoś świadomie, po wprowadzeniu SCT kupuje auto poniżej normy - rozumiem skutki mojej decyzji i się z nią godzę. 

Jeśli ktoś kupił przed tymi przepisami - nie jest to sprawiedliwe by taki kierowca dostał obuchem i został zmuszony do zmiany.

Ludzie maja naprawdę dużo ważniejsze wydatki niż kupowanie samochodu bo komuś ubzdziło się wprowadzenie SCT na całe miasto :E 

Edytowane przez larry.bigl
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

A jak dla mnie to podatki i akcyzy mamy już w paliwie i kolejne głupoty typu SCT to nic jak tylko dymanie ludzi.

 

Dam wam przykład. Jaki samochód ma gorszy wpływ na środowisko?:

- auto handlowca, zawsze nowe + karta paliwa - robiące 50-80 tys. rocznie

- "stare" auto typowego emeryta, które robi rocznie 1-3 tys. rocznie

 

Niemcy już kiedyś nam wmówili, że diesle są Eko i Blue bo cały syf trzymały w filtrach, i cały ten syf raz na jakiś czas wyrzucały w tumanach dymu przy procedurze "wypalania DPF". Jakby policzyć ile wtedy wyrzucały to obawiam się, że ich emisja syfu była jeszcze gorsza niż w starszych dieslach. Dodatkowo soft oszukiwał tak, że rzeczywista emisja i tak była zawsze wyższa niż ta podawana. Włos im z głowy nie spadł, a teraz wam jeszcze wpychają SCT i wy się zastanawiacie czy to ma sens. Tak, ma sens dla Niemieckiego producenta samochodów bo na tym zarobi. Jak sobie zobaczycie powiązania VW czy BMW to te firmy mają udziały w landach w DE, te firmy są bardzo mocno powiązane z polityką Niemiecką, a ta jest powiązana z polityką UE.

Edytowane przez KiloKush
  • Upvote 1
Opublikowano

ale na tym polega postep technologiczny/ekologiczny. imo nie da sie przy tej ilosc aut, starych aut, przejsc przez to "delikatnie". zreszta nie dotyczy to tylko aut. takie mamy czasy - konsumpcjonizm, latwy dostep do dobr, ktore kiedys byly uwazana za luksusowe. i to wszystko w bardzo krotkim czasie, szczegolnie jezeli chodzi o nasz kraj. a to, ze ci mniej zamozni, albo mniej liczni na tym glownie traca, juz jest wpisane na stale w takie, czy inne dzialania.

  • Upvote 1
Opublikowano

@KiloKush

Do pewnego stopnia można się z Tobą zgodzić, ale potem wpadasz już w paranoję.

 

VW dostał po głowie za diesle i normy spalin, najbardziej w USA. Ale reputacyjnie też.
Na kasie stracili, co widać tu:

image.thumb.png.694a99a43c680d6e230d2bd0a759460c.png

Zwróc uwagę na spadek net income w 2015 i 2016 :) 

 

 

SCT mają sens, nie wiem czy w takiej formie. Ogólnie wyczyszczenie centrów miast z aut ma sens - szczególnie jeśli chcemy przyciągać turystów do KRK czy innych miast.

 

 

11 minut temu, KiloKush napisał(a):

Jak sobie zobaczycie powiązania VW czy BMW to te firmy mają udziały w landach w DE, te firmy są bardzo mocno powiązane z polityką Niemiecką, a ta jest powiązana z polityką UE.

W jaki sposób osoba prawna (VW czy BMW) mają mieć udziały w landach w DE?
Kompletnie nie rozumiem o co ci chodzi :E 
 

Opublikowano
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Ok, czyli możemy w danym roku stwierdzić, że auta na EURO3 wylatują i nie przejdą przeglądu?

A gdzie tak napisałem? Jak samochód był zaprojektowany do spełniania normy Euro3 to ma spełniać normę Euro3. Wycięty kat? Przykro mi, trzeba wstawić bo inaczej nie spełnia Euro3. Lejące wiadrami wtryski? Też trzeba zregenerować bo nie spełnia normy. I tak dalej. Takie podejście wyeliminuje z drogi prawdziwych trucicieli. A dzisiaj możemy mieć samochód z Euro 6d na przelocie, który truje gorzej niż 1.9 TDI z Euro 2 z katalizatorem.

Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

A dodatkowo przegląd będzie kosztował 300-500 zł?

To i tak taniej niż wywalić na samochód 20-25 tys zł.

Opublikowano
12 godzin temu, Krzysiak napisał(a):

Jeszcze uderzyłem do kumpla z którym "regularnie piję" czy mi ogarnie temat...akurat robi "wysoko" w PSA, czy tam obecnie stellantis (o czym sobie przypomniałem w piątek :E ), także może on mi ogarnie temat na spokojnie.

 

przypomnialo mi sie :) paare lat temu mialem problem z akcyza na elektryka - nie chcieli mi wydac stalego dowodu, bez dostarczenia potwierdzenia zwolnienia z akcyzy. diler oczywsice nie mial czegos takiego, ale uderzli do centali Renault, a ci podeslali "oswiadczenie" z nr VIN i z adnotacja, ze oryginal dokumentu z US znajduje sie w siedzibie firmy :) wiec PSA Polska, czy jak ten byt sie teraz tam nazywa, musza miec takie dok.

Opublikowano
17 minut temu, SuLac0 napisał(a):

ale na tym polega postep technologiczny/ekologiczny. imo nie da sie przy tej ilosc aut, starych aut, przejsc przez to "delikatnie". zreszta nie dotyczy to tylko aut. takie mamy czasy - konsumpcjonizm, latwy dostep do dobr, ktore kiedys byly uwazana za luksusowe. i to wszystko w bardzo krotkim czasie, szczegolnie jezeli chodzi o nasz kraj. a to, ze ci mniej zamozni, albo mniej liczni na tym glownie traca, juz jest wpisane na stale w takie, czy inne dzialania.

No ale o to chodzi, że te "normy" to kpina z ekologii. Bo np. nowe Ferrari mild hybrid, wjedzie do centrum i będzie tram palić 30L/100 bo silnik elektryczny już nie będzie działał. A dziadek w swoim Fiacie 3 cylindrowym z fabrycznym LPG nie wjedzie. A jakbyś podjechał w tym samym momencie z testerem spalin do jednego i drugiego to by się okazało, że ten Fiat z LPG tego dziadka ma emisję dużo poniżej norm. No ale dziadzia dostanie mandat, a Ferrari nie.

Opublikowano
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

A dodatkowo przegląd będzie kosztował 300-500 zł? :) 

 

Słyszę to od przynajmniej 5 lat 2 razy w roku...jak nie było podwyżek, tak się nie zapowiada żeby były :E 2025 sobie daję jako ostatni rok w tej branży, jeśli nie wprowadzą podwyżek to trzeba szukać szczęścia w innej :E 

Opublikowano
24 minuty temu, KiloKush napisał(a):

Jakby policzyć ile wtedy wyrzucały to obawiam się, że ich emisja syfu była jeszcze gorsza niż w starszych dieslach.

A czemu miałaby być gorsza? W chwili wypalania pewnie jakieś normy są przekroczone, patrząc jednak sumarycznie ile samochód wytwarza sumarycznie syfu przy pokonaniu 100 tys km to tego syfu jest mniej.

Opublikowano
1 minutę temu, trepek napisał(a):

A czemu miałaby być gorsza? W chwili wypalania pewnie jakieś normy są przekroczone, patrząc jednak sumarycznie ile samochód wytwarza sumarycznie syfu przy pokonaniu 100 tys km to tego syfu jest mniej.

Miałem okazję mieszkać blisko takiego zakładu co wypalał DPFy. Obstawiam, że podczas normalnego spalania silnik emituje dużo CO2, natomiast podczas wypalania DPF wyrzuca masę gorszego syfu: siarka, węgiel, NOxy.

Opublikowano
1 godzinę temu, trepek napisał(a):

SCT to poroniony pomysł. Od tego są przeglądy aby dopuszczać samochód do ruchu. Tylko, że znowu przeglądy w Polsce to żart bo na przęglądach obligatoryjne powinno być sprawdzane czy dany samochód spełnia normę spalin dla jakiej został zahomologowany. Ja nie spełnia to taki samochód nie ma prawa wyjechać na drogę aż do usunięcia awarii. Jak spełnia to powinien wszędzie wjechać.

Na przeglądach obligatoryjnie się sprawdza a przynajmniej sprawdzać powinno  "polskie normy" emisji (nie mające nic wspólnego z normami euro) w przypadku benzyn i zadymienie w przypadku diesli (tu nic ponad to).

Opublikowano
2 minuty temu, KiloKush napisał(a):

Ferrari mild hybrid, wjedzie do centrum i będzie tram palić 30L/100 bo silnik elektryczny już nie będzie działał

Mild hybrid nie ma silnika elektycznego na tyle mocnego by można było na nim samodzielnie jeździć. Tam elektryfikacja polega głównie na mocnym alternatorze, który potrafi być rozrusznikiem, ewentualnie krótkotrwale wspomagać pracę spalinowego.

1 minutę temu, KiloKush napisał(a):

Obstawiam, że podczas normalnego spalania silnik emituje dużo CO2, natomiast podczas wypalania DPF wyrzuca masę gorszego syfu: siarka, węgiel, NOxy.

Zaskoczę Cię - silniki normalnie to generują niezależnie od tego czy DPF jest czy nie. DPF to dopalarka tego syfu. Jak nie ma DPFu to ten syf normalnie wylatuje z rury wydechowej podczas każdego spalania paliwa w cylindrach. On się magicznie w DPFie nie wytwarza tylko magazynuje w nim aby podczas jazdy, w sprzyjających warunkach, został dopalony.

Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, Krzysiak napisał(a):

Na przeglądach obligatoryjnie się sprawdza a przynajmniej sprawdzać powinno  "polskie normy" emisji (nie mające nic wspólnego z normami euro) w przypadku benzyn i zadymienie w przypadku diesli (tu nic ponad to).

Powinno. A rzeczywistość jest taka, że diesle na przelocie przechodzą przeglądy. Piję do tego aby to zmienić, by to na przeglądach wyłapywać trucicieli a nie Bogu ducha winnych mniej majętnych ludzi i tworzyć getta pod nazwą SCT, gdzie taki człowiek nie wjedzie. A podkręcony nowy diesel na przelocie tak.

Edytowane przez trepek
Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, MiroMK napisał(a):

Ogólnie ta cała ekologia to psu na budę. U Nas będą narzucać strefy czystego powietrza, a Chiny i USA jak truły tak trują w najlepsze. Bzdury i jeszcze raz bzdury.

W jakim kraju najwięcej sprzedaje się elektryków? Który kraj najbardziej inwestuje w OZE?

Edytowane przez GordonLameman
Opublikowano
3 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

W jakim kraju najwięcej sprzedaje się elektryków?

W Chinach :) Już we wrześniu 2024r liczba nowozarejestrowanych elektryków była w Chinach większa od liczby samochodów spalinowych (elektryki stanowiły wtedy 53%).

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@trepek
Dokładnie.

 

Co więcej emisje Co2 per capita w Chinach to ok. 8,3t, w Polsce 7,5 a w USA 14,3 t. 
Więc powoli to wcale nie CHiny są trucicielem, a USA i Kanada. Czyli miejsca, gdzie motoryzacja zatrzymała się na silnikach mających 5l pojemności i dających 150KM :E 

24 minuty temu, KiloKush napisał(a):

Miałem okazję mieszkać blisko takiego zakładu co wypalał DPFy. Obstawiam, że podczas normalnego spalania silnik emituje dużo CO2, natomiast podczas wypalania DPF wyrzuca masę gorszego syfu: siarka, węgiel, NOxy.

No nie, bo istotą DPF jest wypalenie osadzonych cząstek stałych w temperaturze ok. 550 stopni C. 

To, że januszostwo wycina DPF-y, albo dopala cząstki w niższych temperaturach to nie wina technologii, tylko mentalności.

 

BTW. Wyjaśnisz mi w końcu jak BMW ma udziały w niemieckich landach?

Edytowane przez GordonLameman
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
31 minut temu, trepek napisał(a):

Powinno. A rzeczywistość jest taka, że diesle na przelocie przechodzą przeglądy. Piję do tego aby to zmienić, by to na przeglądach wyłapywać trucicieli a nie Bogu ducha winnych mniej majętnych ludzi i tworzyć getta pod nazwą SCT, gdzie taki człowiek nie wjedzie. A podkręcony nowy diesel na przelocie tak.

Tyle, że żeby coś wyszło ponad tę normę to diesel musi już bardzo dymić, także to wykosi co najwyżej już mocno kopcące auta, gdzie gołym okiem widać gdy podjeżdża na stację...wtedy często zanim wjadą diagnosta wygania ze stacji, żeby później się nie uganiać z klientem :E 

 

Przede wszystkim na stacjach nie ma sprzętu by sprawdzić dobrze diesle bo nie jest on wymagany, no i nie ma przepisów poza "do tej daty tak może dymić a po tej tak" ;) 

Edytowane przez Krzysiak
Opublikowano
15 minut temu, GordonLameman napisał(a):

@trepek
Dokładnie.

 

Co więcej emisje Co2 per capita w Chinach to ok. 8,3t, w Polsce 7,5 a w USA 14,3 t. 
Więc powoli to wcale nie CHiny są trucicielem, a USA i Kanada. Czyli miejsca, gdzie motoryzacja zatrzymała się na silnikach mających 5l pojemności i dających 150KM :E 

No nie, bo istotą DPF jest wypalenie osadzonych cząstek stałych w temperaturze ok. 550 stopni C. 

To, że januszostwo wycina DPF-y, albo dopala cząstki w niższych temperaturach to nie wina technologii, tylko mentalności.

 

BTW. Wyjaśnisz mi w końcu jak BMW ma udziały w niemieckich landach?

 

W teorii, jak to wygląda w praktycę to radzę pojechać i zobaczyć.

 

Sorry, chodziło o VW

"

najbardziej znanym przykładem jest Dolna Saksonia (Niedersachsen), która posiada około 11.8% udziałów w Volkswagen AG i 20% praw głosu w spółce. Jest to szczególnie istotny przypadek, ponieważ daje landowi znaczący wpływ na decyzje podejmowane w koncernie.

Dolna Saksonia utrzymuje te udziały historycznie od czasów przekształcenia Volkswagena w spółkę akcyjną w 1960 roku. Jest to związane z tym, że główna siedziba i największe zakłady produkcyjne Volkswagena znajdują się w Wolfsburgu w Dolnej Saksonii.

Warto też wspomnieć o tzw. "ustawie VW" (VW-Gesetz), która daje Dolnej Saksonii specjalne prawa w zarządzaniu firmą, w tym prawo weta wobec strategicznych decyzji, mimo posiadania mniejszościowego pakietu akcji."

Opublikowano
3 minuty temu, KiloKush napisał(a):

W teorii, jak to wygląda w praktycę to radzę pojechać i zobaczyć.

Ale co w praktyce? Że DPF sam generuje ten syf? Nie, to jest syf wyłapany z silnika.

Czy jak podłożysz kartkę papieru pod przelotowy wydech z diesla to ta karta zabrudzi się sama czy zabrudzi ją syf z silnika?

Opublikowano
16 minut temu, KiloKush napisał(a):

 

W teorii, jak to wygląda w praktycę to radzę pojechać i zobaczyć.

 

Sorry, chodziło o VW

"

najbardziej znanym przykładem jest Dolna Saksonia (Niedersachsen), która posiada około 11.8% udziałów w Volkswagen AG i 20% praw głosu w spółce. Jest to szczególnie istotny przypadek, ponieważ daje landowi znaczący wpływ na decyzje podejmowane w koncernie.

Dolna Saksonia utrzymuje te udziały historycznie od czasów przekształcenia Volkswagena w spółkę akcyjną w 1960 roku. Jest to związane z tym, że główna siedziba i największe zakłady produkcyjne Volkswagena znajdują się w Wolfsburgu w Dolnej Saksonii.

Warto też wspomnieć o tzw. "ustawie VW" (VW-Gesetz), która daje Dolnej Saksonii specjalne prawa w zarządzaniu firmą, w tym prawo weta wobec strategicznych decyzji, mimo posiadania mniejszościowego pakietu akcji."

Napisałeś że to VW i BMW posiadają udziały w landach.

 

Rozumiesz swój błąd? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...