Pavel87 92 Opublikowano Czwartek o 19:59 Opublikowano Czwartek o 19:59 Odnośnie wyników sprzedażowych, przepiękna pixel-artowa perełka, która ma więcej z rpg niż np Veilguard sprzedała się w 6 milionach egzemplarzy: https://www.ppe.pl/news/357701/ubiegloroczna-perelka-indie-wciaz-budzi-duze-zainteresowanie-sea-of-stars-z-nowym-wynikiem-sprzedazowym.html Kto nie ograł, to polecam
poszukiwaczGPU 8 Opublikowano 2 godziny temu Opublikowano 2 godziny temu Pewnie dla wielu nie będą to tytuły niszowe czy niezależne, ale mimo wszystko rzucę je w eter. Po pierwsze Bastion (2011) - genialna, naprawdę, ścieżka dźwiękowa. Świetny sposób narracji, kreowanie świata również interesujące. Kto nie grał, ogromnie polecam (jest dostępne jakby co fanowskie spolszczenie). Po drugie Valiant Hearts: The Great War (2014) - gamepleyowo klasyczna, nieskomplikowana platformówka. Ale co tutaj się odwala pod kątem fabuły... głowa mała. Zakończenie chyba już na stałe wryło się w moją pamięć. Po trzecie Hotline Miami (2012) - dwóch gości zrobiło grę, która zamiata największe i najdroższe gry w branży. Czysty fun, czysta rozpier... ducha. A level w szpitalu to istny majstersztyk.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się