Motoryzacyjna Blabla.

[lesiu155 142]

Ja jestem wiecznie niewyspany więc bez różnicy

[Krzysiak 1 529]

@trepekmój brat tak ma...gdy ma gdzieś jechać i wie, że nie siądzie przez kilka godzin na tronie to kawa i ogień od razu na posiedzenie

[Seeba03 126]

6 godzin temu, Krzysiak napisał(a):

Ja to mam tak że po kawie to nawet bardziej mi się chce spać niż bez niej  

Mam dokładnie tak samo. Nie potrafię obejrzeć z żoną żadnego filmu po popołudniowej kawie

[trepek 1 361]

@Krzysiak

Ja robię dokładnie tak samo przed podróżą: kawa, kupa i mogę jechać na koniec świata  

[Katystopej 988]

Me too  500 na strzał zrobię bez siusiu, byle coś do żarcia było żeby gębą ruszać.

Edytowane 26 Marca przez Katystopej

[Seeba03 126]

Ja zawsz popełniam ten błąd, że piję kawę przed wyjazdem. Przejadę 30km i mnie łapie siusiu.

 

Od kilku ładnych lat kawa mi się z układem moczowym zaprzyjaźniła, gdzie wcześniej faktycznie łapała kontakt z kaką

[Kowal_ 263]

Pierwsze latte macchiato z ekspresu poszło, na razie z jacobsa kronung, fajny smak, a sam ekspres chodzi calkiem fajnie - w sensie spodziewałem się, że będzie głośniejszy. Żonie też smakowało

 

Szklanki mam 350ml, przy wyborze ilości proporcja była bodajże 220ml mleka i 130ml kawy, niby niewiele, ale moc i tak była konkretna. 

 

nie pogoniło

[TheMr. 2 606]

9 godzin temu, Krzysiak napisał(a):

Ja to mam tak że po kawie to nawet bardziej mi się chce spać niż bez niej  

Nie pije kawy od 15 lat. Drzemki 10-15 minutowe robią robotę. Jako pre-workout czysta kofeina też nieźle działa. 

[bleidd 485]

10 godzin temu, Arczevski napisał(a):

U mnie podobnie, kawa i do spania - nie raz tak było. Aż w końcu odkryłem że może różnicy w zasypianiu nie ma, ale bardziej się wysypiam jak nie piję tej kawy późno  

Bo tak to działa. Po alko to samo, może i zaśniesz na stojąco ale się nie wyśpisz. Wysokie tętno, kiepski nieregenerujący sen.

[Krzysiak 1 529]

11 godzin temu, TheMr. napisał(a):

Nie pije kawy od 15 lat. Drzemki 10-15 minutowe robią robotę. Jako pre-workout czysta kofeina też nieźle działa. 

Ja po prostu lubię smak kawy... żeby było śmieszniej tylko "fusiatej" 😆😅

[Katystopej 988]

Ale się zrobiła gówniana atmosfera

[Arczevski 137]

Samo życie

[Katystopej 988]

Znaleziska przy wymianie kół, jesienią była w całości  

Edytowane 27 Marca przez Katystopej

[Krzysiak 1 529]

Raz przy wymianie kół w 307 (jeszcze wtedy żony) trafiłem na 3 takie znaleziska...tylko jedna sprężyna była cała

W sumie to przy rotacji przód - tył, bo to auto jeździ na wielosezonie.

[Arczevski 137]

To samo miałem w A3 Długo stała niejeżdżona w garażu, jak przyszedł czas odstawić ją na planowany serwis i wymianę sprężyn na eibachy, to przy wsiadaniu strzeliły mi dwie z tyłu (bez przesady, ważę tylko 100kg ), a później się okazało że jeszcze jedna z przodu była pęknięta. Od tamtej pory jeżdżę nią częściej  

[Petru23 251]

Z innej beczki.

Latam mazda średnio po 500km tygodniowo (średnio 2x trasa 200km na tydzień krajowymi) + po Kielcach i nie mogę przekroczyć 8l. Samą trasa to 7, max 7,5l jak cisnę (skrzynia 5 także w zakresie 3-5tys rpm).

Także spalanie mnie w pełni zadowala. I to gazu

[Katystopej 988]

Jak na skrzynię 5b to piękne spalanie, to nawet 1.6hdi przy tym wymięka.

[DjXbeat 492]

3 godziny temu, Katystopej napisał(a):

Znaleziska przy wymianie kół, jesienią była w całości  

 

Nie da się "przyspawać" ?  

 

[Katystopej 988]

Heftnąć drewnianą elektrodą, ewentualnie wzmocnić poxipolem 

[DjXbeat 492]

38 minut temu, Katystopej napisał(a):

Jak na skrzynię 5b to piękne spalanie, to nawet 1.6hdi przy tym wymięka.

W MK5 2.0HDI 180km Powershift przy 160km/h tyle mi wychodzi - 7.5l/100km.  

Ostatnio robiłem trasę A2 w style eko drive 90km/h (nie za tirem) to spalanie wyszło mi 3.8l/100 km

6 minut temu, Katystopej napisał(a):

Heftnąć drewnianą elektrodą, ewentualnie wzmocnić poxipolem 

 

Edytowane 27 Marca przez DjXbeat

[Katystopej 988]

37 minut temu, DjXbeat napisał(a):

W MK5 2.0HDI 180km Powershift przy 160km/h tyle mi wychodzi - 7.5l/100km.  

Ostatnio robiłem trasę A2 w style eko drive 90km/h (nie za tirem) to spalanie wyszło mi 3.8l/100 km

 

Ale jemu tyle gaziutka pali więc setkę za 2 dychy robi  

[Arczevski 137]

Zamówiłem ostatnio na ali - dla syna wiadomo - jakieś autko RC. Dzisiaj przyszło, była pierwsza jazda, jaki to jest diabeł, a i tak niby wziąłem tego słabszego  

[huudyy 2 853]

Godzinę temu, DjXbeat napisał(a):

Ostatnio robiłem trasę A2 w style eko drive 90km/h (nie za tirem) to spalanie wyszło mi 3.8l/100 km

coś jak moje 2.0 TDI, idzie zejść poniżej 4, ale to już trzeba robić takiego kapelusza, że czuć jak się DPF zapycha

  

19 minut temu, Arczevski napisał(a):

Zamówiłem ostatnio na ali - dla syna wiadomo - jakieś autko RC. Dzisiaj przyszło, była pierwsza jazda, jaki to jest diabeł, a i tak niby wziąłem tego słabszego  

poka poka jakiego, co prawda nie mam syna, ale zawsze mogę mieć

Edytowane 27 Marca przez huudyy

[Arczevski 137]

O taki link - wziąłem podstawowy z max prędkością 50km/h ale z 2 bateriami, z kodem wyszło mnie to 220  

[bergercs 1 408]

Kurczaki - jak będą dalej szli w tym kierunku, to może się okazać, że "Rumunii" będą jednymi z niewielu mogącymi konkurować z Chińczykami. Podoba mnie się ten  stalowy rumak.