marko 714 Opublikowano 25 Sierpnia Opublikowano 25 Sierpnia Ja dzisiaj byłem z dzieckiem w Lidlu. 3 cymbałów za mną, jeden to nie potrafił połączyć trzech słów ze sobą bez przekleństwa pomiędzy, ale było czuć, że to ten samiec alfa w stadzie, przynajmniej za takiego się uważa. Barwa głosu taka, że nawet jak nie rozumiesz ani słowa (bo chyba był święcie przekonany, że nikt nie rozumie polskiego), to i tak wiesz że debil. I tak mocno rozdarty byłem, bo wiedziałem, że moje dziecko po części rozumie, co ten młot mówi, ale nie zna przekleństw. Z drugiej strony myślę, że no mógłbym ich upomnieć, ale jak widzę co za debile, to tylko eskaluję sytuację. Ugryzłem się w język. Potem widziałem, że wsiadali do jakiegoś busa na tarnowskich tablicach. Dawno nie słyszałem takiego rynsztoka językowego. Godzinę temu, larry.bigl napisał(a): Abstrahując od robotów...te nowe BMW z wieloma świecącym grillem to jednak straszne paskudy. Wyglądają jak świnie z angry birds 😃 Mnie dobija VAG i świecące znaczki. Dzisiaj jechałem za Tayronem. Paskudnie to wygląda.
SylwesterI. 865 Opublikowano 25 Sierpnia Opublikowano 25 Sierpnia U kolegi na dzielni był taki delikwent od biemdablju co zawsze pod sklepikiem auto stawiał w poprzek na 3 miejscach parkingowych, raz chłopaki zaparkowali tak, że jeden staną przed nim, drugi za nim, nie mógł wyjechać, robili najdłuższe w życiu zakupy (kilka bułek, troszkę serka i wędlin do pracy), a potem jeszcze pogawędkę przy sklepie. Następnym razem zaparkował jak bozia przykazała. 3
Cappucino 222 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia 9 godzin temu, j4z napisał(a): Dobrze parkują, inwalidzi. No ale to miejsca dla ludzi z ograniczeniami ruchowymi a nie umysłowymi.
Totek 784 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia (edytowane) 9 godzin temu, marko napisał(a): Dawno nie słyszałem takiego rynsztoka językowego. Mnie dobija VAG i świecące znaczki. Dzisiaj jechałem za Tayronem. Paskudnie to wygląda. A pamiętam jak bagiety dowody zabierały za takie bajery w czasach szybkich i gniewnych. W BMW. miałem angel eyes, to już miałem pstryczka elektryczka To co kiedyś było wieś tuningiem, dziś staje się normą. Ogólnie BMW stało się karykaturą, ale taki Mercedes i jego drzewo rozwoju bardzo mi się podoba. Tak jak wcześniej rzygalem na generację okulara tak teraz design do mnie przemawia. G klasa zawsze mi się podobała 9 godzin temu, KiloKush napisał(a): A mi się to bardzo podoba. Taki wiejski festyn dobrze pasujący do nowobogackiego buraka za kierownicą. Swoją drogą to ludzie w BMW na przedmieściach to są jakieś ulomy co myślą, że złapali Pana Boga za nogi. Czasami to i cieszę się że patrząc na auto mamy już częściowo okreslony profil psychologiczny delikwenta, dużo łatwiej wybrać stosowną reakcję pomiędzy rozmową a ryglowaniem drzwi Edytowane 26 Sierpnia przez Totek 1
KiloKush 611 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia 2 minuty temu, Totek napisał(a): A pamiętam jak bagiety dowody zabierały za takie bajery w czasach szybkich i gniewnych. W BMW. miałem angel eyes, to już miałem pstryczka elektryczka To co kiedyś było wieś tuningiem, dziś staje się normą. Ogólnie BMW stało się karykaturą, ale taki Mercedes i jego drzewo rozwoju bardzo mi się podoba. Tak jak wcześniej rzygalem na generację okulara tak teraz design do mnie przemawia. G klasa zawsze mi się podobała Czasami to i cieszę się że patrząc na auto mamy już częściowo okreslony profil psychologiczny delikwenta, dużo łatwiej wybrać stosowną reakcję pomiędzy rozmową a ryglowaniem drzwi Mi tam CLK W209 się zawsze podobał, tak samo E klasa z tamtych lat. Bardzo dobre proporcje i delikatny ponadczasowy design.
bleidd 484 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia Ktoś ma jakiś patent na zdjęcie wycieraczek? Całych ramion, odkręciłem tę śrubę z nasadki ale całe ramie ani drgnie. Od spodku nawet nie ma miejsca "postukać". Ktoś coś?
galakty 3 324 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia Albo zapierasz klucz gdzieś i próbujesz podważyć/rwać ręką, albo ściągacz... Jak nie dasz rady to pojedź tam gdzie wymieniają szyby, pewnie za flaszkę ogarną.
bleidd 484 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia Kupiłem ściągacz, myślałem że to będzie droższa zabawa a tu za 20 zł Yato znalazłem Będzie kolejny grat do kolekcji "użyte raz i teraz leży". 1
galakty 3 324 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia Jak jest zapieczone od X lat to bez ściągacza rzadko kiedy da radę, jak już ruszysz to potem pójdzie kluczem czy ręką 20 zł to nie tak źle, nie ma sensu jechać do kogoś żeby zrobił. Nawet jakbyś miał wyrzucić
marko 714 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia Tylko ściągacz. Najgorsze jest tylna wycieraczka.
baQus 22 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia 9 godzin temu, bleidd napisał(a): Kupiłem ściągacz, myślałem że to będzie droższa zabawa a tu za 20 zł Yato znalazłem Będzie kolejny grat do kolekcji "użyte raz i teraz leży". Zaznacz sobie jak są zamontowane, żeby uniknąć podwójnej roboty 1
galakty 3 324 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia Oj tam... najgorzej jak zdemontujesz cały mechanizm w podszybiu, rozkręcisz żeby przesmarować i... nie zrobiłeś zdjęcia jak było zamontowane Tak, zrobiłem tak. 30 minut ustawiałem pod gołym niebem 1
LYCONE 125 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia W dniu 25.08.2025 o 15:27, GordonLameman napisał(a): Ja mam osobne roboty na piętro i też używam dodatkowo pionowego. Żeby punktowo, na szybko odkurzyć. Albo żeby zrobić to dokładniej U mnie to samo + odkurzacz karchera w garażu. Zresztą robota mam od zawsze, zanim to było modne Oczywiście wtedy jeszcze nie było Xiaomi, Roborock, a jedynie Roomba na rynku. Już wtedy byłem zadowolony i doceniałem pomoc. Teraz z mopowaniem to już w ogóle bajka. W dniu 25.08.2025 o 16:38, marko napisał(a): Ja mam tego Sarosa. Mam jakiegoś wypasionego Philipsa (klasyczny odkurzacz) i małego podręcznego Boscha. I jak miałem tego S5 Max, to jeszcze trzeba było dokładniej poodkurzać. Można rzecz S5 Max ogarniał z grubsza, ale bez szału. Teraz? Zwykłym odkurzaczem robię tyle, gdzie Roborock nie dojeżdża. Kosztował ponad 5tys., ale robi robotę. Przeszkody na początku rozpoznawał średnio, ale teraz jest całkiem spoko. Sznurki to wiadomo lepiej pozbierać, bo to całkiem płasko leży na podłodze. I jak mam od maja tego robota, tak do tego pory nie czyściłem szczotki z włosów. Nie ma ani jednego nawiniętego. Ogólnie zasada jest taka, że robot sprząta dobrze gdy ma stacje do czyszczenia mopów. Inaczej tylko mieli bród i nie jest to prawdziwe sprzątanie. Mopem ręcznym przecież też nie obskakuje się całej chaty bez wyciśnięcia i wypłukania
Gret 555 Opublikowano 26 Sierpnia Opublikowano 26 Sierpnia Panowie co sądzicie i silniku vw z audi A3. 1.5 150KM rocznik 2020+ oznaczenie 35TFSI
Katystopej 985 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia Mamy w firmie 3 Tiguany 2020 1.5tsi i kilka Atec 23-25 1.5Tsi, Tiguany dobijają do 200kkm, najstarsze Ateci do 100kkm, kompletnie nic się z tymi silnikami nie dzieje, auta użytkowane na budowach, w kurzu, nie raz ciągną przyczepę 900-1500kg, chyba najrozsądniejszy wybór z ich benzyniaków. 1
bleidd 484 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia (edytowane) Potwierdzam, co prawda mój dopiero 21kkm ale przed kupnem czytałem trochę i generalnie uchodzi za trwały. Przy spokojnej jeździe jest naprawdę bardzo oszczędny, z trasy krajówkami nieraz przywożę 4.6-4.8l/100. Edytowane 27 Sierpnia przez bleidd 1
trepek 1 353 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia Szwagier ma ten silnik w Skodzie, zrobił już nim pod 100 tys km i jak narazie - totalnie bezobsługowy. Serwis w terminie i tyle, co potrzeba temu silnikowi. 1
Totek 784 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia Tatko ma taki motor, 120k natrzepane w 3 lata, oleje co 30 tyś i śmiga. Na razie brak problemów. 1
Gret 555 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia Dzięki, wczoraj tak sobie przeglądałem auta i wpadła mi w oko A3. Nie chcę jakiś super osiągów a auto typowo do miasta z niskim spalaniem. Napaliłem się teraz 1
galakty 3 324 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia Do miasta z niskim spalaniem to raczej hybryda, a nie TSI pewnie z DSG które niezbyt trwałe jest
Gret 555 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia robię 5tyś w roku. Aktualne auto spala 13l/100
larry.bigl 453 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia 13L/100 w miescie? A ja myślałem że moj gnój w E klasie żłopie duzo 1
galakty 3 324 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia 24 minuty temu, Gret napisał(a): robię 5tyś w roku. Aktualne auto spala 13l/100 Kolega kupił T-Roca, po 3 miesiącach skrzynia padła, przebieg roczny niewiele tu wnosi jak źle trafisz
Gret 555 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia To teraz mam drugie pytanie, co myślicie o dsg 7 biegowym? Wytrzyma z 200tys?
bleidd 484 Opublikowano 27 Sierpnia Opublikowano 27 Sierpnia (edytowane) Jeśli mowa o tym parowanym z 1.5 T(F)SI to raczej nie, bo tam montują DQ200 na suchych sprzęgłach i raczej wymiana sprzęgieł przy 100-150 tys będzie potrzebna (a nierzadko bywa, że już wcześniej). Inna kwestia to ogólne problemy z mechatroniką, sterownikiem skrzyni bo tu jest spora loteria. Niektórym skrzynia pada szybciej, niektórzy nie mają problemów przez dłuższy czas. U mnie 21kkm bez problemów a mojemu ojcu w T-Rocu padła po 600 km (słownie: sześćset kilimetrów) Tyle dobrego, że teraz byle mechanik to ogarnie bo jeździ tego miliony we wszystkich VW, Audi, Skodach, Seatach. Kiedyś taka naprawa kosztowała miliony monet, teraz się w kilku tys zamyka. Edytowane 27 Sierpnia przez bleidd 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się