Motoryzacyjna Blabla.

[GordonLameman 8 898]

9 minut temu, KiloKush napisał(a):

BMW jest bardziej popularne od Renault i Dacii. Elektryki też są szybsze niż powinny. Często widzę, że ludzie w nowych autach zwłaszcza BMW czy suvach i elektrykach jadą znacznie szybciej niż ich umiejętności czy możliwości pojazdu.

Jak oceniłeś ich umiejętności? Telepatycznie? Patrząc na twarz? Ubiór?  

 

A możliwości pojazdu jak? Znasz każde auto na rynku od podszewki?

 

 

Czy to był typowy "stary" na drodze?  

[galakty 3 553]

Przy BMW się zgodzę, przy elektrykach nie bo nikt kto lubi zapie... nie kupuje 2.5 tonowego elektryka bez dźwięku  Poza tym prądu nie ma żeby szaleć  

 

Ale od BMW i tak są gorsi kierowcy Audi. To jest wręcz standard że jak jedzie Audi to złamie przepisy, no serio prawie zawsze. Nawet dziś na skrzyżowaniu mnie wyprzedzał bo jechałem lewym pasem 60km/h na 50 km/h... On musiał z 80 gnać. 

[GordonLameman 8 898]

A widziałeś kiedyś białą Octavię w kombi? To jest zawsze najszybsze auto na drodze. nawet jak nie jest najmocniejsze  

[lesiu155 174]

Berg, czy gumy stabilizatora w W212 E200 CDI z 2013 (chyba) są wymienne? Przód. Bo moim zdaniem są, zdaniem mechanika podobno nie  

[KiloKush 663]

31 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Jak oceniłeś ich umiejętności? Telepatycznie? Patrząc na twarz? Ubiór?  

 

A możliwości pojazdu jak? Znasz każde auto na rynku od podszewki?

 

 

Czy to był typowy "stary" na drodze?  

 

No jak ktoś notorycznie nie mieści się na swoim pasie na zakrętach wyjeżdżając poza linię bo i jedzie więcej niż limit, wyprzedza na ciągłej, jeździ na zderzaku, zaczyna wyprzedzać po czym musi hamować bo z naprzeciwka coś jedzie to jak kogoś takiego nazwać?

[bergercs 1 587]

18 minut temu, lesiu155 napisał(a):

Berg, czy gumy stabilizatora w W212 E200 CDI z 2013 (chyba) są wymienne? Przód. Bo moim zdaniem są, zdaniem mechanika podobno nie  

Tutaj 213 z 2019:

Oficjalnie kmp drążek stabilzatora. Chyba, że pojawily się jakieś zestawy naprawcze.

[KiloKush 663]

33 minuty temu, galakty napisał(a):

Przy BMW się zgodzę, przy elektrykach nie bo nikt kto lubi zapie... nie kupuje 2.5 tonowego elektryka bez dźwięku  Poza tym prądu nie ma żeby szaleć  

 

Ale od BMW i tak są gorsi kierowcy Audi. To jest wręcz standard że jak jedzie Audi to złamie przepisy, no serio prawie zawsze. Nawet dziś na skrzyżowaniu mnie wyprzedzał bo jechałem lewym pasem 60km/h na 50 km/h... On musiał z 80 gnać. 

U mnie na wsi jest parę elektryków i to nie tych bardzo szybkich ale takich 7s do setki. Widać ewidentnie, że baba się przesiadła z jakiegoś Suva/hatchbacka co miał > 11s do setki i jej od nadmiaru mocy odej*ało. Jeździ na zderzaku, wyprzedza nawet jak nie ma to sensu, raz mnie wyprzedała i musiała zjechać bo zza zakrętu jechał autobus. I non stop ją widzę jak jedzie 80-100 w zabudowanym. I odpieprza dzikie akcję.

 

Żeby nie było jest dużo szybszych elektryków ale nimi jakoś ludzie potrafią jeździć z głową. 

Edytowane 5 Listopada przez KiloKush

[lesiu155 174]

1 minutę temu, bergercs napisał(a):

Oficjalnie kmp drążek stabilzatora. Chyba, że pojawily się jakieś zestawy naprawcze.

 

https://allegro.pl/oferta/gumy-stabilizatora-przod-mercedes-w212-w218-do-a2123230965-26mm-2szt-17303952221?utm_source=google&utm_medium=product-carousel&utm_campaign=product-listing&utm_content=%2Flisting%3Fstring%3Dgumy%20stabilizatora%20mercedes%20w%20212&dd_referrer=https%3A%2F%2Fwww.google.com%2F Coś takiego znalazłem. Na aparts też są A.B.S. 274101 ale niedostępne.

[bergercs 1 587]

Eno stop, odczytalem W213 (a to rocznik) :-) Zaraz sprawdzę W212

Oficjalnie również kompletny, wychodzą gumy po nr stabilizatora (trzeba Vin bo okolo 6 rodzajów stosowano):

 

Pytanie ile to wytrzyma, bo same marki bardziej kojarzące się z Alibabą.

Edytowane 5 Listopada przez bergercs

[GordonLameman 8 898]

21 minut temu, KiloKush napisał(a):

No jak ktoś notorycznie nie mieści się na swoim pasie na zakrętach wyjeżdżając poza linię bo i jedzie więcej niż limit, wyprzedza na ciągłej, jeździ na zderzaku, zaczyna wyprzedzać po czym musi hamować bo z naprzeciwka coś jedzie to jak kogoś takiego nazwać?

Przedstawicielem handlowym  

[DjXbeat 572]

58 minut temu, galakty napisał(a):

Przy BMW się zgodzę, przy elektrykach nie bo nikt kto lubi zapie... nie kupuje 2.5 tonowego elektryka bez dźwięku  Poza tym prądu nie ma żeby szaleć  

To Cię zaskoczę bo zdecydowana większość osób, która wybrała EV jako powód zakupu podaje dynamikę i przyspieszenie, których nie ma w autach spalinowych w podobnym pułapie cenowym.

Ja wolę ciszę 500km i 3.9s do setki niż "pierdzący" wydech w starym E46  

[Gret 623]

Jak to nie ma? Ile ta tesla kosztowała? 

[DjXbeat 572]

2 minuty temu, Gret napisał(a):

Jak to nie ma? Ile ta tesla kosztowała? 

Pokaż mi nowe auto, które ma ponad 500KM i kosztuje 190 tyś zł.. 

Albo 3 letnie za 120 tyś zł  

[lesiu155 174]

38 minut temu, bergercs napisał(a):

Pytanie ile to wytrzyma, bo same marki bardziej kojarzące się z Alibabą.

Wiesz, lepiej wymieniać raz w roku czy nawet częściej niż jeździć na wytłuczonych  Ten samochód to i tak gruz jest... Zdobędę Vin i podeślę bo teścia auto.

Edytowane 5 Listopada przez lesiu155

[bergercs 1 587]

Nie, lepiej wymienić kompletny stabilizator - nowy w ASO 890zl netto, niż placić kilkaset zeta za robociznę co kilka miesięcy /przez pierdzielonego Teamsa nie ma l z kreską/

[galakty 3 553]

53 minuty temu, KiloKush napisał(a):

U mnie na wsi jest parę elektryków i to nie tych bardzo szybkich ale takich 7s do setki. Widać ewidentnie, że baba się przesiadła z jakiegoś Suva/hatchbacka co miał > 11s do setki i jej od nadmiaru mocy odej*ało. Jeździ na zderzaku, wyprzedza nawet jak nie ma to sensu, raz mnie wyprzedała i musiała zjechać bo zza zakrętu jechał autobus. I non stop ją widzę jak jedzie 80-100 w zabudowanym. I odpieprza dzikie akcję.

 

Żeby nie było jest dużo szybszych elektryków ale nimi jakoś ludzie potrafią jeździć z głową. 

Jakbym miał stare auto to bym specjalnie depnął po hamulcach żeby się wpakowała w tył i powiedział że jeżyk przebiegał przez jezdnię  

29 minut temu, DjXbeat napisał(a):

Ja wolę ciszę 500km i 3.9s do setki niż "pierdzący" wydech w starym E46  

No tak bo masz albo E46 albo elektryka 500KM, nic po środku. Tobie się sufit oderwał już dawno  

 

Ja wolę C63 AMG albo IS-F zamiast ciężkiego elektryka którym nie dojadę nad morze chyba że będę jechał 100 km/h ale wtedy po co mi 500 km?

[dannykay 699]

Godzinę temu, KiloKush napisał(a):

U mnie na wsi jest parę elektryków i to nie tych bardzo szybkich ale takich 7s do setki. Widać ewidentnie, że baba się przesiadła z jakiegoś Suva/hatchbacka co miał > 11s do setki i jej od nadmiaru mocy odej*ało. Jeździ na zderzaku, wyprzedza nawet jak nie ma to sensu, raz mnie wyprzedała i musiała zjechać bo zza zakrętu jechał autobus. I non stop ją widzę jak jedzie 80-100 w zabudowanym. I odpieprza dzikie akcję.

Kurna nie mieszkasz w mojej okolicy?  U mnie też jest taka co z mito przesiadła się na białego mustanga mach-e (opisywałem kiedyś przeboje z tym autem) i jeździ jak po%$#na. Wyprzedza 300m przed swoim domem, żeby zaraz stanąć na środku drogi, bo czeka aż się brama  wjazdowa otworzy  No cyrk. Jest to partnerka mojego kumpla i muszę mu przy okazji powiedzieć parę słów. 

[Gret 623]

24 minuty temu, DjXbeat napisał(a):

Pokaż mi nowe auto, które ma ponad 500KM i kosztuje 190 tyś zł.. 

Albo 3 letnie za 120 tyś zł  

W sumie po głębszym zastanowieniu to TSIki po wirusie. te 350KM robią i 4.5 do paki. Reszta to juz drożyzna. 

[DjXbeat 572]

15 minut temu, galakty napisał(a):

 

No tak bo masz albo E46 albo elektryka 500KM, nic po środku. 

Miałem takie coś po środku - w kwestii dynamiki nie daje takiej frajdy z jazdy jak EV.

A coś ze spalinówek o podobnej mocy i dynamice z tego samego rocznika kosztuje x1.5-2 co dałem za EV.

Nie bez powodu mówi się że EV dają osiągi jakie mają auta 2x droższe. 

[galakty 3 553]

Podziękuj ekologom i UE że auta są tak drogie u nas. Kiedyś fajne auto dające frajdę z jazdy nie kosztowało tyle. 

I poczekaj 10-15 lat to zobaczysz jak te BEV będą tanie.... One są tanie TERAZ żeby zachęcać, zabiorą wam dopłaty, dowalą do ceny prądu akcyzy i inne składniki jak do benzyny i się skończy. 

 

Ale wiem że i tak Ci nie przetłumaczę bo się schowałeś w BEV i nie wychodzisz. Nie rozumiesz punktu widzenia innej osoby, tylko EV najlepsze i koniec. 

3.9 do setki jest super - powiedz mi kiedy to wykorzystujesz? A może ścigniemy się niemiecką autostradą 200 km/h i zobaczymy kto odpadnie? Eeeee nie bo powiesz że tyle to się nie jeździ bo niebezpiecznie (po prostu nie dasz rady utrzymać tej prędkości, ale spoko). 

 

Masz wątek BEV i tam możesz zachwalać swoje auto, zostaw nam choć jeden wątek dla prawdziwej motoryzacji i ryku silnika  

 

Co tam mówisz? Aaaa nie sły...

 

 

[janek25 205]

5 minut temu, galakty napisał(a):

BEV

w tomexie nie naprawisz baterii .Pewnego dnia po prostu sie wyłączy

[lesiu155 174]

49 minut temu, bergercs napisał(a):

Nie, lepiej wymienić kompletny stabilizator - nowy w ASO 890zl netto, niż placić kilkaset zeta za robociznę co kilka miesięcy /przez pierdzielonego Teamsa nie ma l z kreską/

Nie ma szans, że wywali tyle na staba całego  A gumy wymienić to godzinka roboty samemu

WDD2122051A541617

Jeszcze polecisz jakieś klocki na przód?

Edytowane 5 Listopada przez lesiu155

[DjXbeat 572]

19 minut temu, galakty napisał(a):

Podziękuj ekologom i UE że auta są tak drogie u nas. Kiedyś fajne auto dające frajdę z jazdy nie kosztowało tyle. 

I poczekaj 10-15 lat to zobaczysz jak te BEV będą tanie.... One są tanie TERAZ żeby zachęcać, zabiorą wam dopłaty, dowalą do ceny prądu akcyzy i inne składniki jak do benzyny i się skończy.

To za parę lat dam za nie więcej tak jak przez ostatnie parę lat więćej płacili użytkownicy spalinówek - proste  

19 minut temu, galakty napisał(a):

Ale wiem że i tak Ci nie przetłumaczę bo się schowałeś w BEV i nie wychodzisz. Nie rozumiesz punktu widzenia innej osoby, tylko EV najlepsze i koniec.

Przecież to Ty masz fobie na punkcie EV i w każdym możliwym aspekcie wypowiadasz się nie mając pojęcia o tych autach. Nawet teraz pierwszy zwróciłeś uwagę cytuje:

 

2 godziny temu, galakty napisał(a):

Przy BMW się zgodzę, przy elektrykach nie bo nikt kto lubi zapie... nie kupuje 2.5 tonowego elektryka bez dźwięku  Poza tym prądu nie ma żeby szaleć  

Po prostu wyprostowałem Cię - ludzie w większości za powód kupna EV podają osiągi jakie te auta generują. 

 

19 minut temu, galakty napisał(a):

3.9 do setki jest super - powiedz mi kiedy to wykorzystujesz?

 

Co dziennie. Może kiedyś to zrozumiesz jak będzie miał możliwość jazdy tak dynamicznym autem spalinowym czy EV.

19 minut temu, galakty napisał(a):

A może ścigniemy się niemiecką autostradą 200 km/h i zobaczymy kto odpadnie?

I co w ten sposób chcesz udowodnić? Jako użytkowni mam pełną świadomość wad i zalet aut EV. A Ty? 

 

19 minut temu, galakty napisał(a):

Masz wątek BEV i tam możesz zachwalać swoje auto, zostaw nam choć jeden wątek dla prawdziwej motoryzacji i ryku silnika  

Za krótki jesteś by mi mówić co mogę robić  

Edytowane 5 Listopada przez DjXbeat

[huudyy 3 005]

I po raz kolejny spina o PREFERENCJE, jeden woli ciszę, a inny jak mu diesel dymi. 

 

Sam jestem w grupie spaliniarzy, bo mnie na to stać elektryka bardzo bym chciał ale na daily, a nie dream car'a. @DjXbeat Tesla to fajna fura, ale to nie jest samochód, za którym się obejrzę jak z niego wysiądę. Nie te emocje. 

 

[KiloKush 663]

45 minut temu, DjXbeat napisał(a):

Miałem takie coś po środku - w kwestii dynamiki nie daje takiej frajdy z jazdy jak EV.

A coś ze spalinówek o podobnej mocy i dynamice z tego samego rocznika kosztuje x1.5-2 co dałem za EV.

Nie bez powodu mówi się że EV dają osiągi jakie mają auta 2x droższe. 

Cena ceną ale auta 500KM+ przynajmniej te europejskie to już grube koszty serwisów, napraw, wysokie ryzyko awarii i problemy z trwałością. Jak ktoś jeździ dużo to tutaj dochodzi kolejne kilkadziesiąt tysięcy kosztów nawet za sam serwis. W elektryku masz większy spokój i nie martwisz się czy Ci zaraz nie wyskoczy komplet turbo do wymiany, wtryski, rozrząd czy inny bzdet. Duże koszty zaczynają się już praktycznie od V6 turbo w przypadku niemieckich aut, a z V8 koszty i problemy są jeszcze większe. W Audi S4 B9 nawet przy srogich 350KM człowiek się prosi o kłopoty. I jak to się ma do LS7 NA który już w 2006 roku miał 505 KM?