Kris194 4 716 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca (edytowane) 11 godzin temu, Winter napisał(a): Ba, u Jankowskiego w Polsacie wielokrotnie szedł przekaz "panowie, kształćcie się". Wg jakichś statystyk kobiety są lepiej wykształcone. Większość zrobiła jakieś śmieszne humanistyczne kierunki, które nic nie znaczą, ale statystyka... Bo tak jest, cała masa kobiet bije swoim intelektem i wiedzą wielu facetów, szczególnie te, które wychowały się w miastach. W obecnych czasach jak się chce przyciągnąć do siebie zadbaną, inteligentną kobietę to trzeba sobą coś reprezentować. Jak facet, który sam się nie może odnaleźć w obecnym świecie ma przyciągnąć do siebie obeznaną w tym świecie partnerkę? To jakie bzdury wylatują z ust części facetów wręcz woła o pomstę do nieba. Doskonałe przykłady masz nawet na tym forum. Edytowane 17 Czerwca przez Kris194 4
GordonLameman 8 434 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 10 godzin temu, nozownikzberlina napisał(a): - panny po trzydziestce nadal są na poziomie rozwoju emocjonalnego licealistek, szukają jakichś niezidentyfikowanych emocji i modelów z instagrama śpiących na kasie, zamiast wziąć się za życie To akurat robią obie strony. Social media bardzo mocno zmieniły ludzi i teraz większość osób ocenia powierzchowność, bo to własnie widać w social mediach. Pamiętam że kiedyś na wykopie widziałem posty typu "szara myszka dla anonka" i wrzucane tam były zdjęcia dziewczyn tzw. 9/10 tylko z mało krzykliwym strojem i makijażem. Ot, ludzie chcą żyć tak jak ćwoki na instragramie pokazują, że żyją. 2
Bono_UG 322 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 11 godzin temu, crush napisał(a): Wyborcza, Onet. Szczególnie działy dla kobiet. Konkrety, a nie ogólniki. Skoro widzisz co i raz takie artykuły, to po prostu je podlinkuj. 1
GordonLameman 8 434 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 21 minut temu, Bono_UG napisał(a): Konkrety, a nie ogólniki. Skoro widzisz co i raz takie artykuły, to po prostu je podlinkuj. Proszę: https://kobieta.onet.pl/rodzina/teraz-nie-ich-kolej-nowoczesny-feminizm-zapomnial-o-chlopcach/b4j9892?utm_campaign=cb https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/zapytala-jak-laczyc-opieke-nad-psem-i-dzieckiem-i-rozpetala-burze/c5v0dqz?utm_source=kobieta.onet.pl_viasg_kobieta&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=undefined&utm_v=2 https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/w-kole-gospodyn-wiejskich-chca-mnie-aktywizowac-mnie-nie-o-to-chodzi/w839skw https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/mamy-boja-sie-brac-l4-na-dzieci-szefowa-tylko-glosno-westchnela/t3k7yxh Niestety nie jest to zgodne z tezą, ale to są 4 z pierwszych 5-8 artykułów pod hasłem “Onet macierzyństwo”.
Bono_UG 322 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca Powiedziałbym, że nawet mocno niezgodne. 1
Boldwyn 119 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 17 godzin temu, Suchy211 napisał(a): Nadal uważam, że ratować swojego pupila zamiast cudzego dziecka będzie tylko osoba zaburzona. To zależy, jedni z moich sąsiadów mają takie dzieci, że szczura ze śmietnika prędzej bym ratował 1
nozownikzberlina 497 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 2 godziny temu, Kris194 napisał(a): Bo tak jest, cała masa kobiet bije swoim intelektem i wiedzą wielu facetów, szczególnie te, które wychowały się w miastach. W obecnych czasach jak się chce przyciągnąć do siebie zadbaną, inteligentną kobietę to trzeba sobą coś reprezentować. Jak facet, który sam się nie może odnaleźć w obecnym świecie ma przyciągnąć do siebie obeznaną w tym świecie partnerkę? To jakie bzdury wylatują z ust części facetów wręcz woła o pomstę do nieba. Doskonałe przykłady masz nawet na tym forum. Tell me you have no idea what you're talking about without telling me you have no idea what you're talking about. Nie wiem gdzie ty widzisz te całe "masy" kobiet, a już w szczególności jeśli chodzi o te, które wychowały się w miastach (jest wręcz przeciwnie). Podeprę się pewną statystyką. Więc prostując - masa kobiet studiuje łatwe gównokierunki, nie wymagające rozwoju intelektualnego ani obszernej światowej wiedzy (zgadnij dlaczego?). Wyjątkiem jest tu medycyna, gdzie na niektórych uczelniach w puli pięciu studentów mamy aż cztery kobiety, przy czym trzeba sobie powiedzieć, że to najczęściej specjalizacja lekarsko-dentystyczna. Jesteś w stanie jakoś obronić swoją tezę? Tylko błagam, bez dowodów anegdotycznych "z życia", bo tych nazbierało mi się mnóstwo na przestrzeni lat. 2
GordonLameman 8 434 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca @nozownikzberlina POV: powiedz mi, że nie umiesz wyciągać wniosków z danych bez mówienia tego. Kobiety stanowią 62,8% absolwentów ogólnie, ale np. w zdrowiu aż 81%, w naukach przyrodniczych, metmatyce i statystyke - 70,8%. W biznesie, adminsitracji i prawie - 66,1%. W rolnictwie - 58,9%. Nawet w technicze, przemyśle i budownictwie - prawie 40%. Tylko na studiach informatycznych stanowiły 15,8%, czyli w istocie mało. Ale zarówno medycyna, jak i matematyka, stastytyka, nauki przyrodnicze, prawo, rolnictwo to są studia trudniejsze niż informatyka. Chciałbym żebyś mi wskazał, które studia według Ciebie wymagają "obszernej wiedzy światowej", bo na pewno nie technologie informacyjne 4
Kamiyanx 1 244 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 2 godziny temu, Kris194 napisał(a): Bo tak jest, cała masa kobiet bije swoim intelektem i wiedzą wielu facetów, szczególnie te, które wychowały się w miastach. W obecnych czasach jak się chce przyciągnąć do siebie zadbaną, inteligentną kobietę to trzeba sobą coś reprezentować. Jak facet, który sam się nie może odnaleźć w obecnym świecie ma przyciągnąć do siebie obeznaną w tym świecie partnerkę? To jakie bzdury wylatują z ust części facetów wręcz woła o pomstę do nieba. Doskonałe przykłady masz nawet na tym forum. Ja tam nic takiego nie zauważyłem, ale okej. Zasadniczo to najbardziej widać pogłębiające się braki wiedzy w kolejnych rocznikach. Obu płci. 42 minuty temu, Bono_UG napisał(a): Powiedziałbym, że nawet mocno niezgodne. Bo to też zależy jak wiatr zawieje. Onet jednego dnia straszy bezrobociem, a drugiego (albo tego samego) podaje, że wszystko super. Z tymi artykułami damsko-męskimi jest tak samo. 2 minuty temu, GordonLameman napisał(a): Chciałbym żebyś mi wskazał, które studia według Ciebie wymagają "obszernej wiedzy światowej", bo na pewno nie technologie informacyjne A dziś to już chyba żadne. Ja robiłem magisterkę 2016-2018, to pamiętam, że na zajęciach w 2017 jeden gostek profesor nam opowiadał, że w tych nowych rocznikach (na licencjacie) nie potrafią nawet tego, co my potrafiliśmy. A za wiele nie potrafiliśmy Też ogólnie raczej widzę tezy od strony naukowej, że większość studentów w ogóle nie powinna się tu znaleźć XD
GordonLameman 8 434 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca (edytowane) Dewaluacja wyższego wykształcenia, która wynika z faktu, że studia stały się biznesem - także dla uczelni publicznych, jest faktem, ale nie ma znaczenia w tej konkretnie dyskusji A co do tezy @Kris194 to raczej się z nią nie zgadzam. Problem w związkach damsko-męskich leży dziś gdzie indziej niż w kwestiach wykształcenia czy "poziomu intelektualnego". Edytowane 17 Czerwca przez GordonLameman
huudyy 2 837 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 2 minuty temu, Kamiyanx napisał(a): Też ogólnie raczej widzę tezy od strony naukowej, że większość studentów w ogóle nie powinna się tu znaleźć XD A to zupełnie inna para kaloszy - kształcimy mnóstwo niepotrzebnych magistrów, mamy więcej absolwentów niż większe kraje, a poziom kształcenia leci tylko w dół.
nozownikzberlina 497 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 2 minuty temu, GordonLameman napisał(a): @nozownikzberlina POV: powiedz mi, że nie umiesz wyciągać wniosków z danych bez mówienia tego. Kobiety stanowią 62,8% absolwentów ogólnie, ale np. w zdrowiu aż 81%, w naukach przyrodniczych, metmatyce i statystyke - 70,8%. W biznesie, adminsitracji i prawie - 66,1%. W rolnictwie - 58,9%. Nawet w technicze, przemyśle i budownictwie - prawie 40%. Tylko na studiach informatycznych stanowiły 15,8%, czyli w istocie mało. Ale zarówno medycyna, jak i matematyka, stastytyka, nauki przyrodnicze, prawo, rolnictwo to są studia trudniejsze niż informatyka. Chciałbym żebyś mi wskazał, które studia według Ciebie wymagają "obszernej wiedzy światowej", bo na pewno nie technologie informacyjne wiedziałem, że ktoś te statystyki zinterpretuje w ten właśnie sposób masz tu swoje matematyczki i prawniczki
Kamiyanx 1 244 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca (edytowane) Już się tak nie przerzucajcie tymi wykresami. Ja jestem po metodach ilościowych (matematyczno-statystyczne w ekonomii). Całkiem trudne studia. Analityczne. No i się okazało, że moja piątkowa koleżanka z roku, magister, jest zafascynowana Zajączkowską i codziennie postuje jakieś manipulacje z profilu Konfederacji Nie potrafię tego logicznie wytłumaczyć XD Jedynie jakąś radykalizacją, bo zdaje się żadnego chłopa nie ma. Edytowane 17 Czerwca przez Kamiyanx
GordonLameman 8 434 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca To jest prawidłowy sposób interpretacji tych dnaych. Wrzuć źródło, szczególnie tej drugiej tabeli.
nozownikzberlina 497 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 2 minuty temu, GordonLameman napisał(a): To jest prawidłowy sposób interpretacji tych dnaych. Wrzuć źródło, szczególnie tej drugiej tabeli. pierwsza jest bezpośrednio z gusu (2021), druga z portalu studentka i bazuje na tym (https://stat.gov.pl/download/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5488/8/6/1/szkolnictwo_wyzsze_w_roku_akademickim_2018_2019_-_tablice.xlsx), ale zweryfikuj czy się wszystko zgadza (wiem, że to inny rok akademicki niż pierwsza tabela, ale różnice nie powinny być znaczące)
GordonLameman 8 434 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 5 minut temu, nozownikzberlina napisał(a): pierwsza jest bezpośrednio z gusu (2021), druga z portalu studentka i bazuje na tym (https://stat.gov.pl/download/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5488/8/6/1/szkolnictwo_wyzsze_w_roku_akademickim_2018_2019_-_tablice.xlsx), ale zweryfikuj czy się wszystko zgadza (wiem, że to inny rok akademicki niż pierwsza tabela, ale różnice nie powinny być znaczące) Bardzo kiepska jest ta tabela z załącznika. W dodatku porównujesz ilość studentów/studentek z roku 2018/2019 z absolwentami z roku 2022/2023. No to oczywiste, że te liczby będą się różniły. A teraz jeszcze mi powiedz - jakie to studia wymagają "wiedzy światowej"? 1
nozownikzberlina 497 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca Teraz, GordonLameman napisał(a): W dodatku porównujesz ilość studentów/studentek z roku 2018/2019 z absolwentami z roku 2022/2023. No to oczywiste, że te liczby będą się różniły. Nic nie porównuję, chodzi o analogię. No przepraszam, ale nie chciało mi się tworzyć własnej, a nie znalazłem żadnej konkretnej która rozbija to na konkretne kierunki. Jeśli jesteś zainteresowany tematem, to zachęcam również do pracy własnej! 7 minut temu, GordonLameman napisał(a): A teraz jeszcze mi powiedz - jakie to studia wymagają "wiedzy światowej"? Inżynieria kwantowa.
GordonLameman 8 434 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca Teraz, nozownikzberlina napisał(a): Nic nie porównuję, chodzi o analogię. No przepraszam, ale nie chciało mi się tworzyć własnej, a nie znalazłem żadnej konkretnej która rozbija to na konkretne kierunki. Jeśli jesteś zainteresowany tematem, to zachęcam również do pracy własnej! Jaką analogię? Ja przede wszystkim jestem zainteresowany tym, żeby bzdur nie pisać Teraz, nozownikzberlina napisał(a): Inżynieria kwantowa. Czyli podgrupa nauk przyrodniczych, matematyki i statystyki. Studia są wybierane również przez pryzmat dostępu do zawodu oraz tego co się chce robić w przyszłości. Budowanie kariery naukowej i bycie matką jest trudne, więc wiele kobiet z tego rezygnuje.
nozownikzberlina 497 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 2 minuty temu, GordonLameman napisał(a): Jaką analogię? Koleżko kochany, wcześniej wyleciałeś z procentami (jak mniemam) mając w podświadomości jakąś dziwną tezę, że jeśli 70,8% kobiet zakwalifikowano do grupy studiującej matematykę, przyrodę i statystykę, no to pewnie 90% z nich studiuje właśnie kierunki matematyczne i ich pochodne, no to wysłałem Ci konkretne statystyki z gusu rozbite o kierunki. Analogicznie będzie to wyglądać dla lat późniejszych, w tym 2021 (jeśli nie - udowodnij). 13 minut temu, GordonLameman napisał(a): Czyli podgrupa nauk przyrodniczych, matematyki i statystyki. Tak! 1
crush 3 575 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 3 godziny temu, Bono_UG napisał(a): Konkrety, a nie ogólniki. Skoro widzisz co i raz takie artykuły, to po prostu je podlinkuj. Wejdź na Wysokie Obcasy i zacznij skrolować.
huudyy 2 837 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 5 minut temu, crush napisał(a): Wejdź na Wysokie Obcasy i zacznij skrolować. Można jednak prosić o gotowe linki?
Badalamann 982 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca Pomijacie kluczową sprawę jaka jest target mediów. Od lat coraz liczniejsza grupa to single. I nie mam na myśli redpillersów, czyli singli z wyboru kobiet Oraz ludzie w związkach, ale bez dzieci. Są to w większości osoby z klasy średniej. Także artykuły o które oburzają się netowi konserwatyści, są adresowane do tej grupy. Nie ma sensu dyskusja o tym z prawicowcami, bo dla nich media powinny być propagandowe i wciskać wszystkim na siłę ich konserwatywną wizję świata. Wszystko inne to dla nich demoralizacja. W końcu nie bez powodu nie przeszkadza im propaganda jak republika, czy z czasów pisowskiej władzy tvpis. To samo mają z historią. Nie interesuje ich faktyczna, ważna jest "polityka historyczna" znaczy propagandowa nacjonalistyczna wersja. Stąd był Nawrocki z swoją świtą w IPNie. Stąd brednie które pisowcy pociskają o historii najnowszej. 2
crush 3 575 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 5 minut temu, Badalamann napisał(a): Nie ma sensu dyskusja o tym z lewicowcami, bo dla nich media powinny być propagandowe i wciskać wszystkim na siłę ich liberalną wizję świata. Wszystko inne to dla nich hate crime. Oy vey! 2
GordonLameman 8 434 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 29 minut temu, nozownikzberlina napisał(a): Koleżko kochany, wcześniej wyleciałeś z procentami (jak mniemam) mając w podświadomości jakąś dziwną tezę, że jeśli 70,8% kobiet zakwalifikowano do grupy studiującej matematykę, przyrodę i statystykę, no to pewnie 90% z nich studiuje właśnie kierunki matematyczne i ich pochodne, no to wysłałem Ci konkretne statystyki z gusu rozbite o kierunki. Analogicznie będzie to wyglądać dla lat późniejszych, w tym 2021 (jeśli nie - udowodnij). Tak! No, ale to nie jest "analogia" Poza tym, nie napisałem takiej tezy. Nie jest dla mnie dziwnym, że kobiety w ogólności studiują "bezpieczniejsze" kierunki - takie, które pozwola im pracować w urzędzie, szkole, na niezbyt wyrózniających się stanowiskach. Ta tabela jest jakaś błędna, ale nie mam czasu na tyle, aby wygrzebywać poszczególne dane z tabeli GUS. Co do tego, że dane z 2021 będą analogiczne do tych z 2018 to zerknij sobie an to: https://www.merito.pl/poznaj-wsb-merito/dzielimy-sie-wiedza/jakie-studia-wybrac/jakie-kierunki-studiow-sa-najczesciej-wybierane-przez-kobiety-gus-publikuje-dane#:~:text=Z zestawienia absolwentów w roku,i informacja (22 118). Jest kolosalna róznica między np. 2012 a 2022 w tym co studiują kobiety No i w dalszym ciągu - medycyna to najtrudniejsze studia, co w zasadzie calkiem zadaje kłam Twojemu wstępnemu twierdzeniu. 1
nozownikzberlina 497 Opublikowano 17 Czerwca Opublikowano 17 Czerwca 1 godzinę temu, GordonLameman napisał(a): No, ale to nie jest "analogia" Poza tym, nie napisałem takiej tezy. Nie jest dla mnie dziwnym, że kobiety w ogólności studiują "bezpieczniejsze" kierunki - takie, które pozwola im pracować w urzędzie, szkole, na niezbyt wyrózniających się stanowiskach. Ta tabela jest jakaś błędna, ale nie mam czasu na tyle, aby wygrzebywać poszczególne dane z tabeli GUS. Co do tego, że dane z 2021 będą analogiczne do tych z 2018 to zerknij sobie an to: https://www.merito.pl/poznaj-wsb-merito/dzielimy-sie-wiedza/jakie-studia-wybrac/jakie-kierunki-studiow-sa-najczesciej-wybierane-przez-kobiety-gus-publikuje-dane#:~:text=Z zestawienia absolwentów w roku,i informacja (22 118). Jest kolosalna róznica między np. 2012 a 2022 w tym co studiują kobiety No i w dalszym ciągu - medycyna to najtrudniejsze studia, co w zasadzie calkiem zadaje kłam Twojemu wstępnemu twierdzeniu. niestety posłużę się tymi ogólnymi statystykami, bo w minionych kilku latach gus nie sporządził tabel w których rozbił to już na poszczególne kierunki Niemalże wszystko się zgadza (oczywiście są pewne subtelne różnice, ale jednak nurt pozostaje ten sam - analogia zachowana). Nie wiem po co ciągle manipulujesz i kłamiesz, a co do medycyny to oczywiście się do niej odniosłem w moim drugim poście w tym temacie jeszcze zanim Ty o tym pomyślałeś, no i kompletnie to pominąłeś (co kompletnie mnie nie dziwi). 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się