Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Back in action (2025). 3/10. Mam wrażenie, że Jamie Foxx z każdą kolejną produkcją zmieża ku dnu ; )

Uczciwie przyznam-zaśmiałem się raz, kiedy białorusin zagadał po polsku 😂

Edytowane przez Akuki
  • Thanks 2
Opublikowano

Kobieta z kabiny dziesiątej (2025) 4/10

 

W 30 minucie znamy całą intrygę i motyw sprawcy. Pozostałą godzinę czekam na finał, a oczekiwanie nam się dłuży, bo brak jest napięcia. Takie rzeczy przechodzą w serialu Colombo, gdzie poznajemy sprawcę i motyw, a następnie oglądamy błyskotliwego porucznika w akcji. Tutaj oczywiście plan był inny, tylko scenariusz jest tak kiepski, że wszystkiego się łatwo można domyślić.

  • Thanks 1
Opublikowano

Sinners (2025) 4,5/10

 

Nie jest tragiczny ale po ocenach oczekiwałem czegoś innego. Chyba zadziałał mechanizm "Czarnej Pantery". 80% aktorów jest czarnych więc jest zachwyt. Film to taki musical o rasizmie z wampirami. Na plus kostiumy, scenografia, muzyka i gra aktorska Michael B. Jordana. Sama historia banalna i film trochę się dłuży. Zamiast folkowych wampirów wolę tych z "30 Days of Night".

  • Confused 2
  • Upvote 2
Opublikowano

Dla mnie to największe rozczarowanie roku zaraz po nowym Supermanie.Oczekiwalem horroru a dostałem słaby musical.

Dziś obejrzałem kolejny film którego nie warto oglądać Dom pełen dynamitu.Film bez zakończenia,trzyma w napięciu a w najważniejszym momencie się urywa.

Opublikowano
18 godzin temu, Katystopej napisał(a):

Zniknięcia - zastanawiałem się gdzie to dodać, ale no nie, nie podobało mi się. Miało być strasznie, wyszło groteskowo i śmiesznie, do tego dubbing jak ze Smerfów. 

Panie.. po cholerę oglądasz takie filmy z dubbingiem który właśnie psuje klimat sam sobie popsułeś odbiór na starcie ;) weapons był bdb :thumbup:

11 godzin temu, ghostdog napisał(a):

Sinners (2025) 4,5/10

 

Nie jest tragiczny ale po ocenach oczekiwałem czegoś innego. Chyba zadziałał mechanizm "Czarnej Pantery". 80% aktorów jest czarnych więc jest zachwyt. Film to taki musical o rasizmie z wampirami. Na plus kostiumy, scenografia, muzyka i gra aktorska Michael B. Jordana. Sama historia banalna i film trochę się dłuży. Zamiast folkowych wampirów wolę tych z "30 Days of Night".

Do połowy był spoko od momentu pojawienia się wampirów dno... :/ mógł wyjść w sumie całkiem niezły film gdyby nie zrobili z niego horroru w połowie :E 

Opublikowano (edytowane)

swego czasu jak pisałem tutaj że sinners to ówno, to się znafcy na mnie podnieśli, że niemozliwe, tyle wspaniałych ocen na imdb i pomidorach mówi samo za siebie... musi mi się podobać i koniec, bo się nie znam...

 

jak widac nie tylko ja, sztuczne nadmuchany czarny balonik

6 godzin temu, Send1N napisał(a):

po cholerę oglądasz takie filmy z dubbingiem

obecność 4 też wyszła u nas z dubb,, i wielkie halo niektórzy, bo musza czytać

prawda jest taka że największe grono odbiorców takich horrorów to dzieciaki ktorym się nei chce czytać, i takie fekty

 

mój młodzy ( 11lat ) cały czas teraz na tapecie horrory w szkole, od terrifiera, obecności, annabele, teraz im się zaczłą ten serial z pennywise...

Edytowane przez miro
  • Upvote 1
Opublikowano
19 godzin temu, ghostdog napisał(a):

Sinners (2025) 4,5/10

 

Nie jest tragiczny ale po ocenach oczekiwałem czegoś innego. Chyba zadziałał mechanizm "Czarnej Pantery". 80% aktorów jest czarnych więc jest zachwyt. Film to taki musical o rasizmie z wampirami. Na plus kostiumy, scenografia, muzyka i gra aktorska Michael B. Jordana. Sama historia banalna i film trochę się dłuży. Zamiast folkowych wampirów wolę tych z "30 Days of Night".

Akurat mi się Sinners podobało - ale mojej połowicy już zdecydowanie nie :E marudziła cały seans. Lubię Cooglera i łykam wszystko bez popity co wyprodukuje. Nawet mizerny scenariusz z pierwszej Pantery czy Creeda ogarnął zupełnie dobrze, co było w dalszych częściach tych franczyz widać z kilometra :E Sinners po prostu rozpędza się taaaaak powooooli, że do czasu kiedy zaczyna się jatka to większość ludzi już ma opinię o filmie wyrobioną :/ 

  • Confused 1
  • Upvote 1
Opublikowano
5 godzin temu, Dimazz napisał(a):

podobnie z Oddaj ją Bring Her Back 2025

uważany za najlepszy horror tego roku a ja uważam go za nudny film psychologiczny.

Film nie głupi w dobrym klimacie ale ani razu mnie nie przestraszył ;) jak już chce obejrzeć horror to wole jednak coś odklejonego co pozwoli podskoczyć na krześle :E 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 26.10.2025 o 16:21, dan254 napisał(a):

Dom pełen dynamitu.Film bez zakończenia,trzyma w napięciu a w najważniejszym momencie się urywa.

o to własnie chodzi zeby sie urywał

W dniu 26.10.2025 o 15:10, ghostdog napisał(a):

Sinners (2025) 4,5/10

 

Nie jest tragiczny ale po ocenach oczekiwałem czegoś innego. Chyba zadziałał mechanizm "Czarnej Pantery". 80% aktorów jest czarnych więc jest zachwyt. Film to taki musical o rasizmie z wampirami. Na plus kostiumy, scenografia, muzyka i gra aktorska Michael B. Jordana. Sama historia banalna i film trochę się dłuży. Zamiast folkowych wampirów wolę tych z "30 Days of Night".

sinners do połowy jest całkiem zjadliwe ale im więcej akcji tym film słabszy z kazdą kolejną minutą 

W dniu 25.10.2025 o 14:47, ghostdog napisał(a):

Kobieta z kabiny dziesiątej (2025) 4/10

 

W 30 minucie znamy całą intrygę i motyw sprawcy. Pozostałą godzinę czekam na finał, a oczekiwanie nam się dłuży, bo brak jest napięcia. Takie rzeczy przechodzą w serialu Colombo, gdzie poznajemy sprawcę i motyw, a następnie oglądamy błyskotliwego porucznika w akcji. Tutaj oczywiście plan był inny, tylko scenariusz jest tak kiepski, że wszystkiego się łatwo można domyślić.

ten niedawno oglądalem i niestety przyznaje ze ten film jest bardzo kiepski pod wieloma względami.

Edytowane przez Oldman
  • Upvote 1
Opublikowano
W dniu 26.10.2025 o 16:21, dan254 napisał(a):

Dziś obejrzałem kolejny film którego nie warto oglądać Dom pełen dynamitu.Film bez zakończenia,trzyma w napięciu a w najważniejszym momencie się urywa.

Tak jak pisałem, wiele osób będzie rozczarowanych. Zwłaszcza tych, którzy chcieli efektowne "boom" na końcu. Co byłoby chyba jeszcze gorsze od zaproponowanego rozwiązania. Czy to znaczy, że filmu nie warto oglądać? Nie zgodzę się.

  • Thanks 1
Opublikowano

Kruk (2024) 2,5/10

Wczoraj na C+ obejrzałem tego nowego Kruka. Chyba tylko z ciekawości chciałem sprawdzić jak bardzo jest zły. Mamy parę bohaterów. Ona trochę przypomina Predatora z twarzy, on wygląda jak typowy amerykański użytkownik fentanylu, ewentualnie raper z pobazgraną gębą. W oryginale była para zakochanych, tu mamy parę ćpaluchów. Czarny charakter też mało udany, jakiś krawaciarz, co sprzedał duszę diabłu. Film jedynie ocieka brutalnością, reszta to nudny schemat. Muzyka oczywiście słaba, jakieś tam stękanie. Nie ma porównania do klasycznego soundtracku z 1994.

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
17 godzin temu, ghostdog napisał(a):

Kruk (2024) 2,5/10

Wczoraj na C+ obejrzałem tego nowego Kruka. Chyba tylko z ciekawości chciałem sprawdzić jak bardzo jest zły. Mamy parę bohaterów. Ona trochę przypomina Predatora z twarzy, on wygląda jak typowy amerykański użytkownik fentanylu, ewentualnie raper z pobazgraną gębą. W oryginale była para zakochanych, tu mamy parę ćpaluchów. Czarny charakter też mało udany, jakiś krawaciarz, co sprzedał duszę diabłu. Film jedynie ocieka brutalnością, reszta to nudny schemat. Muzyka oczywiście słaba, jakieś tam stękanie. Nie ma porównania do klasycznego soundtracku z 1994.

Moim zdaniem to najlepszy Kruk, zaraz po pierwszym, oryginalnym. 5/10. A ponieważ oglądałem każdą kolejną odsłonę, więc wiem, że poprzeczka była ustawiona baaardzo nisko 😉

Edytowane przez Akuki
  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Hellboy: The Crooked Man (2024) 3,5/10

 

Widziałem trailer i nie spodziewałem się, że to jest produkcja jak do kanału SCI-FI, gdzie puszczają filmy o gigantycznych mrówkach lub latających rekinach. Czuć niski budżet, efekty są bardzo słabe. Do tego reżyser aby ukryć różne mankamenty bawi się prostackimi efektami jak rozmywanie obrazu, trzęsąca się kamera lub dziwne zbliżenia i ujęcia. Obsada, nie znam tych ludzi. Grają bardzo sztywnie. Sam pomysł ciekawy, nawiedzona osada wśród lasu. Choć osada to za dużo powiedziane, 3-4 budynki/domy na krzyż. Nie wiem jakim cudem ktoś z takim budżetem dostał prawa do marki.

  • Upvote 3
Opublikowano

Pszczelarz (2024) 3,5/10

 

To chyba miała być parodia Pana J. Wicka. Te same schematy, jednoosobowa armia, zły bogaty synalek, zamiast ruskiej mafii jest FBI,CIA, najemnicy itd. Najbardziej mnie zdziwiło, ze ten film zrobił David Ayer. Przecież on umie robić męski filmy np." Królowie ulicy" lub "Bogowie ulicy", napisał też scenariusz do "Dnia próby". Wick przynajmniej miał klimat i ciekawych bohaterów, tutaj mamy standardowego Stathama a reszta robi za statystów, najgorzej wypada córka ofiary, która jest lekko otyłą agentką FBI, strasznie denerwująca postać.

Opublikowano (edytowane)

Ostatni dobry film ze stathamem to Jeden gniewny człowiek 2021 ;) ogólnie bardzo lubiłem jego filmy ale to co się dzieje od 5 lat to jest konkretny zjazd... MEG 2 to też jakaś parodia a jedynka zła nie była ;) 

Edytowane przez Send1N
  • Upvote 1
Opublikowano

Najnowszego Predatora badlands. Momentami komedia niż film SF.

Spoiler

Motyw z androidem kobietą bez sensu, już mogli go zastąpić jakimś humano Rambo, Schwarzeneggerem czy inny tam Chuckiem Norrisem

 

Sceny z potworkiem małpiopodobnym komedia. Pół metrowy stwór rozrywa od byle pstryknięcia ludzi niczym potworek z czerwoną czachą geralta.

 

Jedyne co mi się podobało w tym filmie to sceny z Predatorami - jak starszy brat szkolił tego młodszego i stanął w jego obronie jak ojciec kazał tego młodego go zabić. I końcówka jak ten mały zabił starego.

 

  • Confused 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...