Kiedyś to było.. gry pełnoletnie ;)

[bbandi 452]

UP - polecam zagrać w Tesla Effect: A Tex Murphy Adventure PC, gra z 2014 ale zrobiona w starym stylu z żywymi aktorami a sam Murphy oczywiście genialny i jest nawet do niej spolszczenie, bardzo mi się podobała i wiem że już czegoś takiego nie będzie ...

 

 

 

[Dresiq 57]

 

 

1998 rok. Ograłem to w 2024 na emulatorze. Szczęka opadła. Gra udowodniła mi że jestem głupi, oraz że nie posiadam wyobraźni. Musiałem przechodzić z poradnikiem, bo nie mieściło mi się w głowie że takie mechaniki i rozwiązania potrafi mieć gra z 1998 roku. Do przejścia w 13H jak znasz grę na pamięć. Jak jesteś słaby to od czasu premiery do dziś wbiłbyś 6000 godzin, i dalej jej nie skończył. To co mnie rozwaliło, bo cały czas podkreślam że to gra z 1998 roku to:

 

Ogromny świat, w którym twoje działania go zmieniają

Mechanika podpalania strzał od ogniska/pochodni

Motyw podroży o 5 lat w przód w grze, działania z przyszłości mają swoje odźwierciedlenie gdy wracamy te 5 lat wstecz, i na odwrót,

Zagadki, na których się wykładałem, zapomniałem że kiedyś twórcy gier nie traktowali Cię jak idiotę,

Tutaj była ta linka, z której zrodziła się seria JUST CASE, w 1998 już można było na takiej lince przemierzać lokacje,

Powiedźmy że ma coś wspólnego z metroidvania, rozwój postaci odblokowuje nowe możliwości w miejscach w którcyh już byliśmy,

Bossowie, oczywiście jak na grę 1998r,

 

Podobna to pierwsza gra do której stworzono drukowany poradnik jak ją przejść, to coś mówi o poziomie trudności.

 

Obok metroida jest to tytuł, który zniszczył mój światopogląd. Jednak gry nintendo to nie gry dla dzieci, są tam tytuły tak unikalne, dla starszych graczy, w które gram dziś na pc z sygnaturki, i nie mam im nic do zarzucenia. Grywalność i pomysł na siebie tych gier odsuneły mnie od nowych gier, oraz gierek na VR. Mój PC za kilka kafli się nudzi, bo muszę nadrobić te gry, nie przepuszczę ich. Moja kupka wstydu, którą MUSZĘ nadrobić to obecnie exy z :

 

Nintendo 64

Gamecube

Wii

Nintendo 3DS

 

 

Dzięki nintendo jako gracz odżyłem. A żyłem w przekonaniu że to same kolorowe gierki dla dzieci.

 

[Necronom 431]

 

Można by było tu wpisać też jedynkę, ale dwójka była bardziej rozbudowana. Protoplasta wszystkich Bioshocków, Dead Space'ów. Hybryda horroru, cyberpunku, strzelanki, RPG a sposób narracji do dzisiaj jest powielany.

[AndrzejTrg 2 740]

Little Big Adventure 2 (poza Europą wydana jako Twinsen's Odyssey) – przygodowa gra akcji będąca kontynuacją Little Big Adventure. Kontynuacja została stworzona przez Adeline Software International. Gra została wydana w USA przez Activision 4 października 1997[2] i równolegle w Europie przez Electronic Arts[3]. Akcja gry rozgrywa się na planecie Twinsun, na jej księżycu oraz na planecie Zeelich. Tytułowy bohater – Twinsen – stara się uratować planetę Twinsun przed inwazją obcych z planety Zeelich.

 

 

Chyba pierwsza moja gra typu "open world". Bardzo miło wspominam, choć wtedy nie do przejścia  Coś kiedyś o jakimś remejku/remsterze czytałem ale chyba temat upadł, bo jakoś żadne info mi się w oczy nie rzuciło, ale też się nie interesowałem  

 

[Godlike 880]

Diablo II + Dodatek Lord of Destruction

Data wydania podstawki: 29 czerwca 2000

Data wydania dodatku: 29 czerwca 2001

 

Kupę godzin przegranych na singlu i lanie, a na Battlenet to dosłownie tysiące godzin, era metody kopiowania przedmiotów na patchu 1.11c za pomocą czarodziejki i nekormanty ehh łezka się w oku zbiera na wspomnienia

[AndrzejTrg 2 740]

Ani jednej części Diablo, jak i Half-LIfa czy tam Goticka nie przeszedłem... baa nawet nie odpaliłem  

[Jaycob 1 934]

[musichunter1x 1 309]

OH, jeszcze nie ma tu Prey z 2006r  ?

[AndrzejTrg 2 740]

11 minut temu, Jaycob napisał(a):

Przyjmuję na klatę... baa na plecy  

 

 

[zoomehsak 49]

Godzinę temu, AndrzejTrg napisał(a):

Little Big Adventure 2 (poza Europą wydana jako Twinsen's Odyssey) – przygodowa gra akcji będąca kontynuacją Little Big Adventure. Kontynuacja została stworzona przez Adeline Software International. Gra została wydana w USA przez Activision 4 października 1997[2] i równolegle w Europie przez Electronic Arts[3]. Akcja gry rozgrywa się na planecie Twinsun, na jej księżycu oraz na planecie Zeelich. Tytułowy bohater – Twinsen – stara się uratować planetę Twinsun przed inwazją obcych z planety Zeelich.

 

 

Chyba pierwsza moja gra typu "open world". Bardzo miło wspominam, choć wtedy nie do przejścia  Coś kiedyś o jakimś remejku/remsterze czytałem ale chyba temat upadł, bo jakoś żadne info mi się w oczy nie rzuciło, ale też się nie interesowałem  

 

Pseudo remake wyszedł w okresie wakacyjnym i niestety jest strasznym crapem. Jeśli chcesz sam się przekonać to na steam można sprawdzić wersje demo 🥹

[AndrzejTrg 2 740]

To czyli nie warto ryzykować  

[Yedi 277]

Jedziemy dalej:

 

Przedstawiam klasyka - serię gier Commandos:

 

Kto nie grał - kto nie cierpiał ten nie wie - ale niech się dowie  W skrócie to nie była gra w stylu Rambo - tu trzeba było sie nagłówkować + być czasem szybkim

Gra przede wszystkim bardzo trudna i wymagająca - ale za to jaka satysfakcja jak się udało przejść dalej  

 

Za Wiki:

 

Commandos – seria gier komputerowych wyprodukowanych przez hiszpańską firmę Pyro Studios i wydanych przez Eidos Interactive, w których gracz wciela się w dowódcę brytyjskich komandosów. Rozgrywka odbywa się na terenach okupowanych przez państwa Osi podczas II wojny światowej i jej celem jest zwykle zniszczenie nieprzyjacielskich instalacji, co wymaga ostrożnej eliminacji jednostek wroga obdarzonych sztuczną inteligencją.

Inicjująca serię, wydana w 1998 roku na komputery osobiste, strategiczna gra czasu rzeczywistego pod tytułem Commandos: Za linią wroga zawierała grupę do sześciu bohaterów o różnych umiejętnościach, a ich wzajemna współpraca była potrzebna do zwycięstwa w misjach.

 

Sukces gry spowodował powstanie w roku 1999 samodzielnego dodatku do niej pod tytułem Commandos: Zadania specjalne, który zawierał kilka nowych misji i nowe umiejętności dla kierowanych bohaterów.

 

W sequelu Commandosów, wydanej w roku 2002 grze Commandos 2: Ludzie odwagi, kierowane postacie uzyskały ekwipunek i możliwość przejmowania uzbrojenia od pokonanych wrogów. Gra posiadała, w przeciwieństwie do poprzednich odsłon serii, trójwymiarowy silnik, aczkolwiek o ograniczonych możliwościach  była też próbą przeniesienia zasad rozgrywki na konsole Xbox i PlayStation 2.

 

Trzecia część serii, Commandos 3: Kierunek Berlin z 2003 roku, charakteryzowała się poprawioną oprawą graficzną.

W 2006 roku twórcy podjęli nieudaną próbę zmiany gatunku serii – gra Commandos: Strike Force z gatunku strzelanek pierwszoosobowych została przyjęta umiarkowanie.

 

 

 

 

 

Edytowane 14 Stycznia przez Yedi

[bbandi 452]

To było dobre, w tamtym czasie oryginalna gierka

[galakty 3 312]

4 minuty temu, bbandi napisał(a):

To było dobre, w tamtym czasie oryginalna gierka

O kurde, coś kojarzę ale kompletnie sobie nie radziłem z tym...  

[GordonLameman 8 433]

Tropico

 

Producent: PopTop Software

Wydawca: Gathering of Developers

Data wydania: 25 kwietnia 2001
PL: 31 maja 2001

 

 

Tropico to pierwsza odsłona popularnego cyklu strategii ekonomicznych. Gracz wciela się w rolę dyktatora na jednej z wysepek fikcyjnego archipelagu. Jego zadaniem jest doprowadzić niewielkie państewko do rozkwitu.

 

Klasyk. 
"El Presidente, ludzie głodują!"  

Edytowane 14 Stycznia przez GordonLameman

[Ryszawy 401]

19 godzin temu, Necronom napisał(a):

 

Można by było tu wpisać też jedynkę, ale dwójka była bardziej rozbudowana. Protoplasta wszystkich Bioshocków, Dead Space'ów. Hybryda horroru, cyberpunku, strzelanki, RPG a sposób narracji do dzisiaj jest powielany.

Ograłem ostatnio remaster jedynki, wszystko co dobre ze starej wersji zostało zachowane. Świetnie się grało. Może i dwójka doczeka się czegoś podobnego.

[Liber8 138]

Final Fantasy VIII

 

 

 

Recenzja remastera

 

[Ryszawy 401]

Aż mi się przypomniało, Dark Messiah of Might and Magic, świetna, trochę niedoceniona produkcja. Mam chyba jeszcze pudełko. Widziałem gdzieś, że trwają prace nad wersją RTX Remix. Czekam.

Edytowane 14 Stycznia przez Ryszawy

[Sawyer1916 127]

Teraz mnie jeszcze wzięło na wspomnienia z amigi 500. Kupiłem ją po którymś Bożym Narodzeniu na spółkę z bratem, za hajs z prezentów  
 

Ileż się w to zagrywało… Do tego Lotus, Północ-Południe, była też fajna gra, gdzie było się małpą, a także bardzo klimatyczne czołgi.

[Keller 727]

Chaser. Shooter z 2003 roku. Naprawdę dobrze się bawiłem, mimo wysokiego poziomu trudności. W przeciwników trzeba pakować dużo naboi i jest ich dużo, a do tego są hiper celni. Trzeba ciągle zapisywać. Ale sieczka naprawdę wspaniała. Staram się podrzucić trochę mniej znane gierki, niż hity.

 

 

[Lypton 953]

Full Spectrum Warrior z 2004.

 

 

Gra jedyna w swoim rodzaju (razem z sequelem of kors), czyli taktyczna, trzecioosobowa strategia. Akcję obserwujemy zza pleców bohaterów, ale żadnym z nich nie sterujemy bezpośrednio, z wyjątkiem umiejętności specjalnych, takich jak mierzony strzał z karabinu albo granatnika. Poza tymi wyjątkami mamy "idźcie tam, strzelajcie mniej-więcej tam". A że wojaki strzelają średnio celnie i przeciwnik za osłoną jest praktycznie nie do ruszenia, to trzeba kombinować z tym "idźcie tam". Ogień zaporowy, flankowanie - takie tam zagrywki z podręcznika Marines. Można wręcz napisać, że momentami jest to gra logiczna, rozwiązanie sytuacji bojowych to raczej kwestia odkrycia sposobu wymyślonego przez twórców, na kreatywność dużego pola nie było - chyba że ktoś za kreatywność uzna jebnięcie z granata. Suma sumarum, szpil bardzo fajny. 

Edytowane 14 Stycznia przez Lypton

[Voodoo2 958]

Tym razem trochę bardziej oczywisty tytuł. 

 

Król gatunku MMO (nie metin2)  od ponad 20 lat!

Wydany w 2004 roku. W tamtym czasie poza schematem gier w swoim gatunku i poza konkurencją jeśli chodzi o zarobki. Dziesiątki mld. dolarów dochodu.

 

Wg. mnie własne ta gra to początek końca pięknej ery tworzenia gier z bardziej z serca niż $. 

Z drugiej strony u mnie tysiące przegranych godzin i wiele poznanych ludzi. Dla mnie najważniejsza gra w historii. 

Można kochać albo nienawidzić, ale przedstawiać nie trzeba 

 

 

[Stjepan 2 376]

Call of Duty 2

 

Producent: Infinity Ward

Wydawca: ActivisionBlizzard

Wydawca PL: Licomp Empirical Multimedia

Premiera: 22.10.2005

 

Pełnoprawna kontynuacja bestsellerowej, pierwszoosobowej strzelaniny studia Infinity Ward z 2003 roku. Jej akcja przenosi nas ponownie w realia II wojny światowej, oferując trzy kampanie rozgrywające się w latach 1941-45.

 

 

Najlepszy FPS dziejący się w czasach WWII obok Medal of Honor:Allied Assualt, przeszedłem ją kilkakrotnie w singlu, zajebista kampania, graliśmy po LANie, gra jest dostępna na Steam, ostatnie dorobiłem się pudełka.

Ta gra ma już 20 lat.

[ghostdog 901]

Syndicate (Amiga)

 

Wspaniała gierka od legendarnego producenta Bullfrog. Pamiętam, że robiła kosmiczne wrażenie. Sporo grałem ale chyba wtedy była dla mnie za trudna. Na bank jej nie ukończyłem. Chyba nawet trzeba było dokupić ram, bo gra miała spore wymagania sprzętowe Ja ram i tak dokupiłem jak pojawił się Mortal Kombat.

 

 

[Kosh777 12]

3 godziny temu, Ryszawy napisał(a):

Ograłem ostatnio remaster jedynki, wszystko co dobre ze starej wersji zostało zachowane. Świetnie się grało. Może i dwójka doczeka się czegoś podobnego.

Zgadzam się, remake System Shock jest świetny.