Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny

[Kamiyanx 1 244]

4 godziny temu, LeBomB napisał(a):

Ok, jasna sprawa, wszystko zależy czym się zajmuje. Tylko właśnie zależy ile tego dochodu ma i przy jakim przychodzie. Wiesz, znam takich, co przychód mają idący w miliony, a też tak samo narzekają. Do tego wieczne "nie opłaca się", "nie warto", "nic z tego nie ma" itd. Jak się pytam, to za co postawiłeś dom, za co wysłałeś dzieci za granicę na studia itd.? To zaczyna się obracanie kota ogonem  

Ja ci mogę wytłumaczyć problem bez odwracania kota ogonem.

 

Mój klient ma rocznie 16,5 mln przychodu. Jego łączne koszty to 15,5 mln. Po odliczeniu podatku CIT i jakichś pierdółek, zostaje mu w przybliżeniu ~800 tys. na czysto.

Cały szkopuł w tym, że to 800 tys. zysku nie wystarczy nawet na miesiąc, jeśli cokolwiek się wydarzy (np. blokada konta Allegro). No i ogólnie masz dla siebie jakieś 65-70 tys. przy obracaniu prawie 1,5 mln miesięcznie, co wydaje mi się... słabe? Ogólnie wydaje się, że te duże firmy mają sporo hajsu, ale realna marża netto wynosi ~5%. To jest słaaaaabo.

 

Problemem jest też tutaj pewna błędna spirala według mnie, która napędza koszty, a którą wszyscy zdają albo nie widzieć, albo udają, że nie widzą. Weźmy sobie początek roku 2025.

 

1) Państwo podnosi opłaty i daniny

2) Duże firmy podnoszą ceny/opłaty, żeby to sobie odbić

3) Koszty są przenoszone na kontrahentów

4) Kontrahenci przenoszą je na klientów końcowych

5) Finalnie wszyscy są na minus

 

Nie wiem w sumie jak inne branże, ale handel co roku drży przed kolejnymi podwyżkami, które znowu wyśrubują koszty TO THE MOON. Ot, taka błędna spirala.

A najbardziej frustrujące jest to, że w tle Chińczycy handlują podróbami bez żadnego papieru i nie przejmują się rosnącymi kosztami.

 

PS: wiesz, jakie są moje rekomendacje do zmniejszania kosztów u klienta? Zwalniać ludzi. Po prostu zwalniać. Lepiej jest mniej sprzedać, ale mniej zapłacić za obsługę. Zysk netto rośnie. I wydaje mi się, że to z roku na rok będzie w Polsce coraz większym problemem.

 

Co natomiast do @hubio – to jest akurat płotka, która nie rozumie, na czym polega skalowanie biznesu. Mimo tego zdaje się pozjadał wszystkie rozumy

Edytowane 14 Kwietnia przez Kamiyanx

[kubikolos 1 324]

Cytat

Mąż europosłanki Joanny Scheuring-Wielgus z posadą w państwowej instytucji

 

Mąż europosłanki Lewicy Joanny Scheuring-Wielgus dostał posadę w toruńskim oddziale Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - wynika z informacji Wirtualnej Polski. Na czterech kandydatów w konkursie - trzech nie spełniło wymogów formalnych.

https://wiadomosci.wp.pl/maz-europoslanki-z-posada-w-panstwowej-instytucji-7144212970191840a

 

gdyby nie ten mąż nie udaloby sie obsadzic waznego stanowiska, mamy wielkie szczescie XD

[Camis 5 886]

Cytat

Debata w Końskich. Poseł PiS zapowiada zawiadomienie do prokuratury na TVP

— Złożymy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez TVP w likwidacji, polegającym na nielegalnym finansowaniu kampanii kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego — poinformował w poniedziałek w rozmowie z PAP poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Śliwka. Chodzi o debatę w Końskich, której Telewizja Polska nie oznaczyła jako materiału wyborczego kandydata KO i której emisja stanowiła złamanie wewnętrznego kodeksu etyki dziennikarskiej publicznego nadawcy.

https://wiadomosci.onet.pl/wybory/wybory-prezydenckie/debata-w-konskich-posel-pis-zapowiada-zawiadomienie-do-prokuratury-na-tvp/5fybrv8

 

Cytat

Szef KRRiT wstrzymał wypłatę pieniędzy dla TVP. Sąd podjął decyzję

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski dopuścił się bezczynności w kwestii przekazywania od stycznia do września 2024 r. na rzecz TVP środków na realizację misji publicznej i wymierzył mu grzywnę w wysokości 50 tys. zł. Szefowi KRRiT przysługuje możliwość zaskarżenia tego orzeczenia do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/szef-krrit-wstrzymal-wyplate-pieniedzy-dla-tvp-sad-podjal-decyzje/dfeek2j

 

Cytat

Kontrowersje wokół finansowania debaty w Końskich. Ruch PKW

Rzecznik Krajowego Biura Wyborczego Marcin Chmielnicki powiedział, że Państwowa Komisja Wyborcza odniesie się do kwestii finansowania piątkowej debaty w Końskich po zbadaniu sprawozdań komitetów wyborczych. Jak mówił, tego typu ocen "nie można dokonać na podstawie wyrywkowych informacji medialnych".

https://wiadomosci.onet.pl/wybory/wybory-prezydenckie/kontrowersje-wokol-finansowania-debaty-w-konskich-ruch-pkw/tv814p1

 

Ale że Braun broni Trzaskowskiego to 

 

 

[Szambo 641]

4 godziny temu, LeBomB napisał(a):

Ok, jasna sprawa, wszystko zależy czym się zajmuje. Tylko właśnie zależy ile tego dochodu ma i przy jakim przychodzie. Wiesz, znam takich, co przychód mają idący w miliony, a też tak samo narzekają. Do tego wieczne "nie opłaca się", "nie warto", "nic z tego nie ma" itd. Jak się pytam, to za co postawiłeś dom, za co wysłałeś dzieci za granicę na studia itd.? To zaczyna się obracanie kota ogonem  

Misiu Kolorowy...

On sobie to mieszkanko wliczył w koszta najczęściej. Dzieci za granicą też są wliczone w koszta.

Oczywiście do tego celu służy Spółka. Taki koszt co prawda nie jest kosztem uzyskania przychodu, ale zmniejsza zysk Spółki.

 

Ale na ogół Ci co zarabiają najwięcej to są największymi sknerami.

 

A tak swoją drogą to czemu Allegro to takie chciwe gnojki? Oni tam szalone liczby wykręcają.

 

[Camis 5 886]

 

 

[LeBomB 2 053]

@Szambo nie musisz mi tego tłumaczyć, bo właśnie o to mi chodzi, że tych których miałem na myśli przy tamtej wypowiedzi dzięki własnej firmie dorobili się na różne sposoby i obracają znacznie większymi zyskami niż to co pisze @Kamiyanx dalej narzekając, że muszą jeszcze podatek płacić.

Edit: oczywiście tutaj nie generalizuję, tylko mam na myśli konkretne przypadki. 

Edytowane 14 Kwietnia przez LeBomB

[Kamiyanx 1 244]

30 minut temu, LeBomB napisał(a):

@Kamiyanx dalej narzekając, że muszą jeszcze podatek płacić.

A ja mam wrażenie, że w ogóle nie zrozumiałeś clou wypowiedzi. Podatek to jakiś śmieszny pieniądz w porównaniu do tego, co musisz ująć w kosztach stałych. I te koszty rosną z roku na rok, bo tak. Jednocześnie twoja poduszka też się kurczy.

 

Chyba że spojrzymy szerzej – jeśli narzekają na podatek Belki, to jest w pełni zrozumiałe. Tak naprawdę wszyscy powinniście narzekać, bo to też jest poniekąd składowa odklejonych cen nieruchów (niska opłacalność inwestycji na rynkach).

Edytowane 14 Kwietnia przez Kamiyanx

[crush 3 575]

41 minut temu, Camis napisał(a):

 

 

 

[Kamiyanx 1 244]

49 minut temu, Szambo napisał(a):

A tak swoją drogą to czemu Allegro to takie chciwe gnojki? Oni tam szalone liczby wykręcają.

Konkurencja poniekąd. Ja klientom otwieram teraz konta na Empiku i wykręcają tam 30% obrotów Allegro. Jest też Erli.

A z innych rzeczy to chińskie Temu kąsa Allegro, więc nadrabiają to sobie wyższymi prowizjami.

 

Ale przyczyna też jest poniekąd taka, jak podałem – rosną koszty utrzymania pracownika, więc siłą rzeczy Allegro zwiększa koszt obsługi.

Ogólnie po marketplace ładnie widać, że sztucznie podnoszona minimalna – nie działa.

[adashi 1 637]

To zmierza do tego, że 3/4 najemnych będzie na minimalnej i także 3/4 emerytów na minimalnej.

[LeBomB 2 053]

@Kamiyanx wiem jak to działa, tylko sam piszesz, że jednocześnie jak rosną koszty utrzymania, koszty pracowników i w ogóle masa innych rzeczy, to i rosną ceny usług, obsługi itd. Już dawno pisałem że to błędne koło, bo podnosisz płace, rosną koszty, więc rosną ceny, więc podniesienie płac niewiele daje, to dalej są podnoszone płace i kółko się zamyka. 

W przypadku kosztów dla firm, to te rosną, więc firmy chcą sobie rekompensować to podnosząc ceny produktów/usług, co powoduje lawinę cenową jeżeli to dotyczy produktu/usługi gdzieś na początku jakiegoś łańcucha, więc drożeje wszystko co jest dalej w tym łańcuchu, rosną ceny, rosną koszty i znów kółko się zamyka. 

Ludzie zamiast robić się bogatsi robią się biedniejsi, ale to miało swój cel. Powolne dobijanie klasy średniej. 

 

A co do podatków to właśnie o to mi chodzi, że w porównaniu do innych kwot jakie wydają czy w ramach kosztów firm, czy w ramach innych wydatków, to te kilka tysięcy to śmieszne kwoty dla nich, a i tak narzekają. 

[hwdp43 1 702]

Wiecie ze wg wszelkich badan mentzen ma najwieksze szanse na wygranie z trzaskowskim w 2 turze ? 

[Szambo 641]

Obczailiście ten pomysł wprowadzenia "bykowego"?

 

Jak patrze na zapropowane kwoty to brzmi to jak nieśmieśny żart? 455 zł msc od pensji minimalnej?

 

W sumie jakby się nad tym zastanowić to osoby bezdzietne już płacą "bykowe", bo płacą podatki nie otrzymując daniny 800+.

Edytowane 15 Kwietnia przez Szambo

[LeBomB 2 053]

@Szambo to jest jakaś petycja obywatelska. Konkretnych kwot w niej nie ma, jest tylko że bezdzietni mieliby płacić o 50% wyższą stawkę ZUS. Propozycja totalnie bez sensu, bo ktoś proponuje żeby zwolnieniu podlegali tylko ci którzy przedstawią zaświadczenie o bezpłodności. Tarumy związane z wydarzeniami z życia, które sprawiły że psychicznie nie jest się w stanie z kimś związać czy mieć dzieci, albo duże ryzyko urodzenia dziecka z chorobą dziedziczną lub niepełnosprawnego już nie jest brane pod uwagę. Tak samo z resztą jak ludzie płodni ale niepełnosprawni np. intelektualnie.

 

[Badalamann 982]

"bykowe" to jakaś wrzutka bez znaczenia, bo nikt się tym nie będzie zajmował.

 

Wzrosty minimalnego wynagrodzenia to jedna z niewielu dobrych rzeczy które zrobił PiS. Nieco ograniczył tym szybko rosnące rozwarstwienie. I co ważne ludzie pracujący na pełen etat,ale w niskopłatnych pracach, wreszcie maja jakieś środki do życia. Nadal małe, ale jak ktoś ma dostęp do rodzinnego mieszkania/domu, to pozwala to nie tylko na przetrwanie ale i jakieś skorzystanie z życia.

 

 

@hwdp43 Memecen nie ma żadnych szans w ogóle wejść do II tury.

 

 

[Camis 5 886]

43 minuty temu, LeBomB napisał(a):

bo ktoś proponuje żeby zwolnieniu podlegali tylko ci którzy przedstawią zaświadczenie o bezpłodności

Zaraz by się okazało że co drugi jest niepłodny , lewe zaświadczenia itp. 

Jak by to wprowadzili to z miejsca idę na wazektomie prywatnie np w Czechach i mam spokój z płaceniem.  

Teraz, Badalamann napisał(a):

Memecen nie ma żadnych szans w ogóle wejść do II tury.

Wg wszelkich badan mentzen ma najwieksze szanse na wygranie z trzaskowskim w 2 turze!!11.

[skypan 1 752]

W II turze Mentzen może zająć zaszczytne drugie miejsce a Trzaskowski przedostatnie  Albo odwrotnie. 

[Camis 5 886]

Cytat

Fanom rządu polecam mocny wywiad Wyborczej z Bartłomiejem Przymusińskim i Krystianem Markiewiczem z Iustitii. Mnie po tej lekturze tylko bluzgi się cisną na usta i to nie w kierunku sędziów.

 

Niby to wszystko widzimy, że wolno idzie przywracanie praworządności, ale po przeczytaniu mam wielkie poczucie zmarnowania 1,5 roku. W tym czasie nic się w temacie praktycznie nie wydarzyło.

 

Projekty jeszcze z rządu nie wyszły, nawet z ministerstwa. Od półtora roku są konsultowane. A w 2027 przyjdzie PiS z Konfą i jeśli nie wybierzemy Trzaska, to w 7 dni tak zabetonują układ, że już przez dziesięciolecia nie zobaczymy rządów prawa.

 

Z wywiadu:

"Do kiedy mamy czas?
KM: - Do listopada (już przedłużany). Jeżeli na chcemy serio chcemy podchodzić do członkostwa w Radzie Europy do listopada powinniśmy co najmniej wprowadzić podstawowe skutki płynące z ustawy. W kwietniu ustawa powinna być przekazana rządowi, a w maju trafić do Parlamentu, jeśli chcemy, aby trafiła do Prezydenta w pierwszych dniach urzędowania. Tak to musi wyglądać. Kalendarz jest nieubłagany."

 

Tymczasem ustawa nie została nawet przedyskutowana w rządzie. Przez półtora roku nie było czasu by się tym zająć. Żałuję, że KE tak łatwo rządowi Tuska uwierzyła na słowo i odblokowała KPO. I zdecydowała o tym wyłącznie bieżąca polityka (w tym wojna na Ukrainie). Teraz sleepy Tusk nie ma motywacji by bardziej się starać, a Bodnar chyba stracił zapał do walki.

 

Spodziewam się, że po tym słusznym wywiadzie ukaże się polemika "prof." Wielowieyskiej i prof. filozofii prawa Matczaka, że to trzeba na spokojnie i bez ostrych ruchów.

Co prawda Schab z Radzikiem 1,5 roku byli dalej w najlepsze rzecznikami dyscyplinarnymi, ale w końcu to było zgodne z prawem, no nie?

 

Mało kto po naszej stronie się spodziewał, że w kwietniu 2025 r. ta strona dalej będzie aktualna.
Jedyne, co się Bodnarowi udało zrobić, to pozbawić stronę certyfikatu bezpieczeństwa Połączenie nie jest bezpieczne. Orzełek dumnie się pręży na stronie w oficjalnej domenie gov.pl

 

https://www.skyscrapercity.com/threads/polityka-wybory-wygrywa-się-w-końskich.2410635/post-192879735

 

 

Cytat

Przywracanie rządów prawa zbyt mozolne. Sędziowie mogą przestać wspierać działania ministerstwa sprawiedliwości

 

Od ministra Bodnara słyszymy, że czas jest istotny, ale równie istotny jest ten, albo tamten element, na który akurat naciska ta, albo inna organizacja pozarządowa - mówią przedstawiciele Stowarzyszenia Sądów Polskich Iustitia

Wybory w Stowarzyszeniu Sędziów Polskich Iustitia odbyły się w ostatni weekend, 11-13 kwietnia. Nowy zarząd tworzą sędziowie: Magdalena El-Hagin, Joanna Hetnarowicz-Sikora, Katarzyna Wróbel-Zumbrzycka, Urszula Żółtak, Piotr Gąciarek, Paweł Juszczyszyn, Wojciech Buchajczuk, Tomasz Klimko, Krystian Markiewicz (ustępujący prezes) i Bartłomiej Przymusiński (nowy prezes).

Nad trzydniowym zjazdem sprawozdawczo-wyborczy największego w Polsce stowarzyszenia sędziowskiego cień rzucało pytanie, dlaczego przywracanie praworządności w Polsce idzie tak opornie, a przede wszystkim, dlaczego dopiero po 16 miesiącach od zaprzysiężenia ministerstwo sprawiedliwości (ale jeszcze nie cały rząd) przedstawia założenia oficjalnego projektu, co zrobić z nie-sędziami.

Adam Bodnar jak obronić demokrację liberalną jak przywrócić w Polsce praworządność neo-KRS neosędziowie Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia wyborcza to wy
Rozmowa z sędziami, prof. Krystianem Markiewiczem i Bartłomiejem Przymusińskim.
Obaj panowie aż kipią rozczarowaniem ministerstwem sprawiedliwości, czy mi się wydaje?

 

...

 

Chodzi o ostrożność ministra, że miesiące mijają i coraz bardziej uwiera brak kropek nad i?
KM: - Brak rozliczeń poprzedników sprawia, że głowy podnoszą sprawcy wielu sędziowskich deliktów. Dziwię się, że tak to wygląda, gdy na widoku mamy już połowę kadencji ministra. Dopiero kilka dni temu został odwołany Przemysław Radzik.

 

BP: - Nierozliczone zło wróci ze zdwojoną siłą. Współpracownicy Zbigniewa Ziobry pozwalają sobie na ustawki, jak np. akcja z oskarżeniem premiera o zamach stanu. Bogdan Święczkowski zawiadamia zastępcę prokuratora generalnego, ten podejmuje czynności, wzywa inne najważniejsze osoby w państwie, przewodniczącego neoKRS, osobę pełniącą funkcję prezesa Sądu Najwyższego i tak dalej.

Dla ich ekipy jesteśmy chwilową niedogodnością w ich dziele psucia dobrych obyczajów i zagarniania państwa dla siebie. Odliczają czas, bo do kampanii wyborczej przed najbliższymi wyborami parlamentarnymi zostało już dwa lata.

Co na to szeregowi sędziowie?

BP: - Z naszych informacji wynika, że atmosfera w sądach jest powszechnie fatalna. Sędziowie widzą, że struktura jest silniejsza od woli i werbalnych zapewnień ministra, a walka sędziów o praworządność z lat 2015-23 coraz bardziej wydaje się daremna.

W wielu sądach wróciły stare porządki traktowania sędziów z niższych szczebli z góry, nietransparentnych decyzji kadrowych. Wygląda to tak, jakby cały pomysł ministerstwa sprawiedliwości sprowadzał się do powrotu do stanu z 2015 r. A przecież to właśnie było przyczyną słabości sądownictwa i późniejszego najazdu ministra Ziobry oraz jego kamaryli. Sądy trzeba naprawić.

 

Też słyszę opowieści sędziów z całej Polski, o tym, że nawet legalni sędziowie przestają wierzyć w przywrócenie państwa prawa. W swoich orzeczeniach niektórzy ustawiają się pod oczekiwania poprzedniej władzy, która ich zdaniem rychło wróci. Tzw. hejterzy przychodzą na rozprawy w sprawie uchylenia swoich immunitetów w świetnym nastroju, wypoczęci, dumni.
BP: - To jak w soczewce pokazuje, gdzie dziś jesteśmy. Nigdy nie rozumiałem dlaczego prokuratura już za obecnego rządu kieruje sprawy do Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Izba ta jest nielegalna. Takie sprawy należało kierować do Izby Karnej SN.

Podobnie było w sprawie hejtu wobec Waldka Żurka, rozstrzygał neosędzia i odmówił uchylenia immunitetu domniemanemu hejterowi. A czego się spodziewaliśmy? Ten system tak działa, że jeden neosędzia chroni funkcjonariuszy starego systemu.

https://wyborcza.pl/7,162657,31855322,przywracanie-rzadow-prawa-zbyt-mozolne-sedziowie-moga.html#S.TD-K.C-B.2-L.2.duzy

 

Tak jak myślałem, te "rozliczenia" to będzie fikcja, wszystko stoi w miejscu a pozostało tylko 2,5 roku rządów 

[Szambo 641]

Uwielbiam takie stwierdzenia:

 

Cytat

A w 2027 przyjdzie PiS z Konfą i jeśli nie wybierzemy Trzaska, to w 7 dni tak zabetonują układ, że już przez dziesięciolecia nie zobaczymy rządów prawa.

Co teraz co teraz?

Musimy wybrać Trzaskowskiego... teraz to mnie zaszantażowali.

[voltq 1 372]

https://wiadomosci.wp.pl/dziennikarz-tvn24-aresztowany-zatrzymalo-go-cba-7146019317193696a?utm_medium=WSP_Wykop_KAMP&utm_source=wykop_pl&utm_campaign=wspWykop_WP_WIADOMOSCI

[MaxaM 1 658]

@LeBomB

Do tego dochodzą koszta ciężko policzalne, w tym psychiczne. 

Zamiast firma skupiać się tylko na clue tego czym się zajmuje, to jeszcze musi gimnastykować się z adaptacją do zmiennych i nie do końca przewidywalnych warunków.

Tak samo od innej strony. Pracownicy się stresują, bo łatwiej o podwyżkę zmieniając pracę. Takie skakanie po firmach źle się odbija na pracownikach tak jak i na firmach.

[LeBomB 2 053]

@MaxaM obciążenie psychiczne masz obecnie prawie w każdej pracy. Jak nie użerasz się z urzędem czy przepisami to z kontrolami, audytami, zmiennością rynku, ilością zleceń czy klientów itd. to dotyczy praktycznie każdej branży.

[Kamiyanx 1 244]

1 godzinę temu, Badalamann napisał(a):

Wzrosty minimalnego wynagrodzenia to jedna z niewielu dobrych rzeczy które zrobił PiS. 

Czasem się zastanawiam, czy napisałeś kiedyś jeden post, który nie był durny 

2 godziny temu, Badalamann napisał(a):

Nieco ograniczył tym szybko rosnące rozwarstwienie.

No ja mam wrażenie, że jest większe niż kiedykolwiek. Klasa średnia wycięta do zera. Wyższe zarobki są w dużych miastach, jednak koszt życia w nich sprawia, że wracasz do punktu wyjścia. Wszystkie ew. podwyżki są negowane przez coroczny wzrost cen. Zasadniczo możesz tylko stać w miejscu lub się cofać. To taki dobry model jest to wszystkim po równo, każdemu gówno?

2 godziny temu, Badalamann napisał(a):

I co ważne ludzie pracujący na pełen etat,ale w niskopłatnych pracach, wreszcie maja jakieś środki do życia.

Co to znaczy "niskopłatnych". Bo kiedyś na minimalnej robiło może z ~5% realnie. Teraz będzie z 25%?

Najgorsze jest to spłaszczenie wynagrodzeń, bo zabija kreatywność i chęć rozwoju.

 

Zresztą jest też ekonomiczny problem – ten kraj w zamyśle miał być tanią montownią, która... staje się bardzo droga

Zasadniczo już teraz widać powoli odpływ firm do tańszych krajów. W statystykach może tego jeszcze nie widać, ale trudno teraz o pracę. Na Linkedinie wszędzie 100 osób na jedno miejsce.

 

Ja się ostatnio zastanawiam w sumie, czy jest sens w ogóle rozwijać teraz jakieś umiejętności. Albo pracę zabierze ci AI, albo znowu podniosą opłaty i stoisz w miejscu mimo wyższego dochodu. Tymczasem w tle minimalna goni średnią i niedługo będzie to już 60% 

[MaxaM 1 658]

@LeBomB

Właśnie o to chodzi. Przez rosnące koszta dochodzi dużo 'niepotrzebnej' roboty i stresu, gonienie króliczka.

Edytowane 15 Kwietnia przez MaxaM

[SM_M4E5TRO 524]