Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
53 minuty temu, hubio napisał(a):

A tu macie podziękowanie do Polski:

 

https://wiadomosci.wp.pl/wsadzil-kij-w-mrowisko-zelenski-przemawia-na-tle-banderowskiej-flagi-7094339011038176a

 

:) Źródło to WP, a nie jakieś prawicowe media, żeby była jasność.

 

Gdy nie będzie innego wyjścia kolego to ja mam przydział mobilizacyjny jako oficer i za ucieczkę czeka mnie kara śmierci i mieszkam w Polsce więc mogę być "pizdeczką", a ty jak mieszkasz od 20 lat w Holandii to wykupujesz sobie bilet do Malezji i dalej piszesz po forach takie odezwy jak to tylko już z Malezji... Oby życie nigdy nie musiało nas weryfikować jak się zachowamy.

Nie znasz mnie. To grubszy temat za co mógłbym walczyć. Nie chcę się tutaj nad nim rozwodzić.

Opublikowano (edytowane)
37 minut temu, bbandi napisał(a):

A Ciebie czeka kara śmierci jak w Call Of Duty w trakcie meczu zrobisz alt+F4 oficjerze :salut:

Na priv mogę ci wysłać swój przydział bo publicznie to chyba jakieś ujawnienie tajemnicy wojskowej, ale tylko pod warunkiem, ze sam też masz bo jak wątpisz w moje słowa to rozumiem, że wiesz co piszesz.

Edytowane przez hubio
  • Confused 1
Opublikowano

W sumie Rosjanie to samo myślą o Polakach, że bród, smród, śmieci leżące na ziemi, stare, sypiące się blokowiska i dziurawe drogi. A jak któryś przyjeżdża, to robi wytrzeszcz oczu, bo wszystko jest na odwrót.

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, hubio napisał(a):

Ale @Suchy211 z całym szacunkiem do Narodu Ukraińskiego i ich poświęcenia to jest ich wojna. Polska póki co nie została zaatakowana i nie jest stroną tego konfliktu. Jak komuś tak bardzo leży na sercu los Narodu Ukraińskiego są tam bataliony międzynarodowe. Można jechać i umrzeć.

No ciekawe podejście ... tak się składa ze Polska  od pierwszych dni jest najjaśniejszą   nieformalną stroną tego konfliktu  ,nie musimy być  fizycznie zaatakowani  aby siedzieć po uszy w tym g.... . Dziękować  trzeba PiS i Dudzie  za ich bezmyślne szczekanie  na prawo i lewo w mediach co to nie oddamy ,co to oddaliśmy  naszym "braciom" ze wschodu .Pierwsi wyrywaliśmy się przed cały sojusz i to nie raz ,za co nie raz raz zostaliśmy  dosadnie "upomniani " przez USA  .

 

Co do fizycznego konfliktu nie pytanie czy będzie tylko kiedy  bo to że będzie  już wiadomo od dawna w wojsku . Mam sporo znajomych w wojsku  cześć  kadra  podowicerowie/oficerowie  i wszyscy od  szeregowego po  porucznika mówią  to samo .Konflikt to kwestia czasu    lepiej sobie to uświadomić za w czasu  zeby w razie  czego jak się zacznie (oby nie)  nie być  zaskoczonym i zszokowanym  tym faktem  .

 

O tym ze  sprawy idą  w złym kierunku niech świadczy pośpiech  w jakim  realizowane są  nasze zbrojne zamówiania z Korei   które miało by zakonczone w 2025 roku ,a będzie zamknięte już w 24  , Abramsy najnowsze pierwsza parta miały być  w 25 r  ,a  już płyną  do na  i będą w tym  .... w dodatku   artyleria  , tony amunicji ...... wszystko  płynie już do nas  to setki maszyn  ,tony  amunicji i sprzętu ... jakoś dziwnie  od 2-3 miesięcy rząd przestał się chwalić tym dostawami /realizacją .

 

Ta zgoda USA ,Francji ,UK na użycie  broni na terytorium rus  też   przemyślane  ,celowe działanie ...

Edytowane przez raiders
  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano
2 godziny temu, hubio napisał(a):

Bo dziwne, ze Biden zwlekał miesiącami, a jak przegrał to się zgodził.

Niedziwne, tylko to nazywa się gotowaniem żaby, które trwa od początku wojny. Czym Rosja słabsza, tym mniej może fikać, tym więcej możliwości Ukraina dostaje. Proste jak drut. 

Co to się stało, że wszyscy tak podchwycili temat propagandy? Ukraina non stop własnymi siłami coś wysadza na terenie Rosji. Latają atomówki z tego powodu? Serio myślicie, że pojawienie się znaczka Made in Zachód na sprzęcie spowoduje atak na NATO? Co to za bajki. Jak na razie Rosja nie może sobie poradzić z UA na własnym terenie.

  • Upvote 2
Opublikowano

@raiders zagrożenie jest i to największe od końca 2WŚ, ale decyzje będą zapadać na szczeblu politycznym. Wojsko to też jest korpo i wiadomo, że chcą wykorzystać tą chwilę. Przy czym to nie żaden docinek bo jestem za maksymalnym dozbrajaniem więc niech wykorzystują. Ta wojna jaką mamy na myśli to już by nie była wojna lokalna jak jest na Ukrainie. To by zmieniło losy świata a być może nawet planety dlatego póki Chiny nie klepną, rosja nic nie zrobi, a jak zrobi to szybciej (bez zgodny Chin) odstrzelą putlera. To już teraz odbywa się na poziomie wielkiej geopolityki, a przecież są jeszcze prawdziwy władcy tego świata czyli korpo i ich właściciele ustawienie pokolenia do przodu. Natomiast jak putlera lub/i Trumpa zastąpi ktoś z pokolenia jakie jest reprezentowane głównie w tym wątku. Dla kogoś dla kogo emocje i testosteron będą ważniejsze niż koszmar miliardów ludzi to wtedy może być różnie. Ale jak pisałem wcześniej - myślę, że mimo wszystko Trump to zakończy. Na jak długo to inne pytanie. Ale co najmniej 4 lata powinny być spokojne. A ta obecna zgoda Bidena to pomoc Ukrainie w zajęciu lepszego miejsca przy stole negocjacyjnym i pokazanie rosji naocznie, że jak sobie sprowadza żołnierzy z Korei Płn to dostaje za to "odpowiedź".

Opublikowano
26 minut temu, raiders napisał(a):

Co do fizycznego konfliktu nie pytanie czy będzie tylko kiedy  bo to że będzie  już wiadomo od dawna w wojsku . Mam sporo znajomych w wojsku  cześć  kadra  podowicerowie/oficerowie  i wszyscy od  szeregowego po  porucznika mówią  to samo .Konflikt to kwestia czasu    lepiej sobie to uświadomić za w czasu  zeby w razie  czego jak się zacznie (oby nie)  nie być  zaskoczonym i zszokowanym  tym faktem  .

Co do tego trudno mieć wątpliwości, jeśli będą chcieli to i tak zaatakują NATO, możemy się jedynie uzbroić po zęby i liczyć na to, że stwierdzą, że im się to nie opłaca albo Putin będzie miał wcześniej jakiś wypadek/czymś się zatruje i już z z tego nie wyjdzie. Szwecja i Finlandia bez powodu nie dołączyły do sojuszu.

Opublikowano
4 godziny temu, hubio napisał(a):

 

 

Jak pisałem wcześniej jestem za planem Trumpa i zamrożeniem konfliktu. A to co piszecie świadczy, ze macie 20-35 lat i nie macie pojęcia o niczym.

 

Próbowano zamrozić konflikt w 2014. I co? 
Dlaczego ktokolwiek miałby wierzyć, że za kolejne 8 lat nie będzie tego samego? 
Zdecydowanie lepiej - mimo że to cyniczne - wykrwawić russkie śmieci ukraińską krwią i zachodnimi pieniędzmi. Będzie spokój na dekady.

  • Like 3
Opublikowano

@raiders Co do świadomości sytuacji w wojsku to dokładnie tak jest. I nie jest to jakaś tajemnica. Ostrzegają liderzy NATO, ostrzegają i polscy generałowie, w tym głownodowodzący.

 

I z tego co mówią to wiemy że decyzje państw antyzachodniej osi zła o konfrontacji militarnej już zapadły.

 

Nie bez powodu, mimo naprawdę ciężkiej sytuacji gospodarczej, tak szybko i tak ogromnym kosztem się zbroimy.

To nie są decyzje ani działania popularne politycznie. Przeciwnie, ludzie wydatków na wojsko nie widzą pozytywnie bo na dziś nic z tego nie mają, tzn mają bezpieczeństwo, ale tego nie widzą/czują, prędzej zaczynają się bać. Także politycy muszą mieć świadomość jak bardzo prawdopodobne jest starcie.

Opublikowano
43 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Próbowano zamrozić konflikt w 2014. I co? 
Dlaczego ktokolwiek miałby wierzyć, że za kolejne 8 lat nie będzie tego samego? 
Zdecydowanie lepiej - mimo że to cyniczne - wykrwawić russkie śmieci ukraińską krwią i zachodnimi pieniędzmi. Będzie spokój na dekady.

To ja też pozwolę sobie na cynizm - jeśli co 8 lat ruscy będą zdobywać obszar Krymu to nawet "nieśmiertelny" putler szybciej umrze, a wtedy kto wie - może córeczki tatusiów oligarchów znów zapragną się bawić w Londynie i zakończy się ta idiotyczna wojna. Bo ruskie są tak tępe, że  to szkoda słów. Bez wystrzelenia jednego pocisku już dawno mogli mieć Ukrainę tak jak USA ma Meksyk i jakby rosja stworzyła atrakcyjną gospodarkę to Ukraińcy sami by przystąpili do WNP, ale, że ruskie są tępe i tylko od stuleci umieją napadać inne kraje to jest jak jest. Ja też jak i wy emocjonalnie to bym chciał żeby oni tak zniknęli jak Niemcy i Japonia po 2WŚ i żeby się zmieniły, ale wojna światowa to jest całkowita ostateczność. putin ma 72 lata. To nie hitler, który miał na kilka lat przed wojną 45 lat. Jest jeszcze masa rozwiązań.

Opublikowano
26 minut temu, hubio napisał(a):

To ja też pozwolę sobie na cynizm - jeśli co 8 lat ruscy będą zdobywać obszar Krymu to nawet "nieśmiertelny" putler szybciej umrze, a wtedy kto wie - może córeczki tatusiów oligarchów znów zapragną się bawić w Londynie i zakończy się ta idiotyczna wojna. Bo ruskie są tak tępe, że  to szkoda słów. Bez wystrzelenia jednego pocisku już dawno mogli mieć Ukrainę tak jak USA ma Meksyk i jakby rosja stworzyła atrakcyjną gospodarkę to Ukraińcy sami by przystąpili do WNP, ale, że ruskie są tępe i tylko od stuleci umieją napadać inne kraje to jest jak jest. Ja też jak i wy emocjonalnie to bym chciał żeby oni tak zniknęli jak Niemcy i Japonia po 2WŚ i żeby się zmieniły, ale wojna światowa to jest całkowita ostateczność. putin ma 72 lata. To nie hitler, który miał na kilka lat przed wojną 45 lat. Jest jeszcze masa rozwiązań.

jestem mocno sceptyczny w kwestii ewentualnego wpływu smierci Putina na zakonczenie tej agresji na Ukraine. Bardzo duzo pieniedzy wydała rosja i dużo zmieliła rosyjskiego mięsa by teraz odpuscic tym bardziej ze Europa jest podzielona i obsrana.

https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-rosja-docenia-ruch-niemiec-wymowna-reakcja,nId,7859291

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, Camis napisał(a):

umzvhHg.png

No ale gości prawde napisał..
I nie koniecznie tylko młodych u mnie sporo znajomych wjechało w okresie 2-3 lat ostatnich ale to nie z winy wojny tylko sytuacji gospodarczej/finansowej.
I 2-3 kolejnych znajomych obecnie jest w trakcie wyrabiania paszportów i załatwiania sobie wiz. 

I bez wojny ludzie obecnie sporo opuszczają państwo.
Myślę że jak było by jasne o wojnie to ludzie co rozmyślali nad opuszczeniem państwa przed wojną teraz to pewnie już na bank by wyjechali gdzie sie da. 
Był by to kolejny zapalnik do podjęcia już wcześniej rozkminianej decyzji. 

Edytowane przez Quassar
Opublikowano
20 minut temu, Oldman napisał(a):

jestem mocno sceptyczny w kwestii ewentualnego wpływu smierci Putina na zakonczenie tej agresji na Ukraine. Bardzo duzo pieniedzy wydała rosja i dużo zmieliła rosyjskiego mięsa by teraz odpuscic tym bardziej ze Europa jest podzielona i obsrana.

https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-rosja-docenia-ruch-niemiec-wymowna-reakcja,nId,7859291

Bardziej chodzi o to żeby na Ukrainie się skończyło i nie poszło dalej.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Oldman napisał(a):

jestem mocno sceptyczny w kwestii ewentualnego wpływu smierci Putina na zakonczenie tej agresji na Ukraine. Bardzo duzo pieniedzy wydała rosja i dużo zmieliła rosyjskiego mięsa by teraz odpuscic tym bardziej ze Europa jest podzielona i obsrana.

Myślisz, że kogoś w Rosji obchodzą pieniądze inne niż własne? Rosja to Putin, on wszystko scala, decyduje i jest tego twarzą. Większość wpływowych osób potraciło bardzo dużo pieniędzy z powodu sankcji, ale nie mogą skrytykować Putina bo wypadną z okna w piwnicy. Porażka na Ukrainie oznacza śmierć Putina, a jeśli wcześniej kopnie w kalendarz - koniec wojny bo nie będzie miał kto decydować, a jego zaplecze szybko zwali winę na nieboszczyka i będzie chciało wrócić do biznesów ratować majątki.

  

Godzinę temu, Kris194 napisał(a):

Bardziej chodzi o to żeby na Ukrainie się skończyło i nie poszło dalej.

Czym ruscy mieliby uderzyć w państwa NATO skoro tak wdepnęli na Ukrainie? Ukrainie która niemal nie ma lotnictwa, artylerii rakietowej, reszta była przestarzała.

Edytowane przez kalderon
  • Like 1
Opublikowano

 

No proszę. Nie dość że i po angielskiemu trochę to i nawet po ukraińsku potrafi. Byle tam nie uciekł... wróć... nie dostał przydziału w pakiecie odbudowy:E

W broni już się chyba wypstrykaliśmy by jakiegoś potencjału teraz starać się trzymać więc teraz zakasać rękawy bo nie będziemy zmuszali prezydenta by sam spłacał daru od naszego niewdzięcznego narodu. Przy tym jak się naściskał. Nie rozumiem co tam robią wydatki socjalne gdy tam nie potrafią zadbać o rotowanie swoich. Jak niewolników brakuje to wam już ściągają podludzi pod płot.  

Opublikowano
Cytat

 

Były żołnierz z Korei Północnej powiedział portalowi Dailynk, jak naprawdę może wyglądać los ludzi Kim Dzong Una wysłanych do Rosji i na ukraiński front.

 

Jego zdaniem wielu z nich nie wiedziało nawet, dokąd jedzie, a władzom kraju bynajmniej nie zależy na tym, by wrócili z wojny cali i zdrowi. Aktualnie po stronie Rosji ma walczyć już ok. 12 tys. żołnierzy z Korei Północnej. Według ostatnich doniesień Bloomberga na tym ma się jednak nie skończyć — kraj Kim Dzong Una może wysłać na wojnę nawet 100 tys. żołnierzy. Ta kwestia ma być poruszona podczas szczytu G20, który rozpoczął się w poniedziałek w Rio De Janeiro (Brazylia).

 

Były wojskowy twierdzi, że powroty żołnierzy z ukraińskiego frontu nie byłyby na rękę władzom Korei Północnej. — Mogą powiedzieć innym prawdę o tym, czego doświadczyli, co wzbudziłoby negatywne nastawienie do reżimu — powiedział w rozmowie z Dailynk. Jego zdaniem żołnierze wysyłani do Rosji nie mają "biegłości bojowej", a szkoli się ich na górzystych terenach, zupełnie innych niż te, na których trwają walki z Ukrainą. Są też bardzo słabo opłacani, a oczekuje się od nich absolutnego posłuszeństwa wobec rozkazów najwyższego wodza.

 

urodzic się w Korei Północnej. to jak wygrać w lotto , zajebiscie po prostu.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Co do kwestii pdfów to temat wydaje się bardziej złożony niż się myśli     -Kwestie religijne Owszem - to zdecydowanie więcej pedofilii w tym społecznie, religijnie a czasami prawnie jest USANKCJONOWANE w islamie. Na YT oglądałem ostatni jakiś materiał o byłym muzułmaninie, który odszedł z Islamu jak zobaczył jak ktoś z jego rodziny jakiś 50latek poślubił 7 latkę. Dziewczynki w islamie, tym najbardziej hardcore są nieco wyżej niż kozy... Fakt, że niby po ślubie, ale kontakty seksualne z 9latkami? To jest absurd i złe. Teź dlatego całe kraje islamskie (te bez ropy) tak słabo się rozwijają bo połowa ludności czyli kobiety nie może pracować, nie może często się uczyć, a całe ich życie jest sprowadzone do zaspokajania potrzeb mężczyzn i rodzenia dzieci. Gdyby te kobiety wiedziały jak się żyje na zachodzie w 99% uznałyby, że to co miały to było piekło.  Z kolei nadużycia seksualne w KK miały miejsce w latach 70tych, 80tych i 90tych o których napiszę w kolejnym punkcie bo kontekst społeczny odgrywa pewną rolę. JPII owszem tuszował te przestępstwa ale też KK była na wojnie z komuną i raz: często nie było pewności czy to nie wrzutka służb, dwa nie chciano się do tego przyznawać, żeby komuna tego nie wykorzystała. Oczywiście jednak z punktu widzenia etycznego, księża, którzy cieszyli się wtedy ogromnym szacunkiem wykorzystujący dzieci to najgorsze sku....stwo jakie mogłobyć gdzie od księdza wymaga się aby świecił przykładem   - Kwestie społeczne i historyczne De facto do początku XXIw ani społecznie ani często prawnie nie uznawano kontaktów z dziećmi za złe czy szkodliwe. Przed wojną jak i w latach wcześniejszych wszystko musiało być w ramach doktryny kościelnej więc każdy sex pozamałżeński był zły, ale to tylko w tym kontekście. Im dalej w przeszłość tym granica wieku była niższa. Przed wojną były romanse z 14-15 latkami... Natomiast po wojnie wraz z nadejściem rewolucji seksualnej lat 70tych puściły wszystkie hamulce i zarówno sex z dziećmi jak i kręcenie pornografii z dziećmi nie było zabronione w części krajów Europy jak Dania czy Szwecja. Były do kupienia filmy i czasopisma w sex shopach z sexem dzieci, a firmy zajmujące się tym miały zarejestrowaną działalność gospodarczą. Prowadzono badania gdzie argumentowano, że dzieciom sex pomaga i stają się szczęśliwsze... W Niemczech w pewnym okresie 5 lat w latach 70tych władze poszły jeszcze dalej - i dzieci z rodzin patologicznych oddawano pedofilom, żeby te dzieci zaznały szczęścia. Było tak ogromne przyzwolenie społeczne, że nastolatki same kompletnie nie widziały w tym nic złego... Nigdy nie trafiłem na żaden artykuł gdzie dzieci z tamtego okresu co np. grały w takich filmach dzisiaj by mówiły, że przeżyły traumę. Nie trafiłem, co nie oznacza, że tego nie ma. No i w tym kontekście społecznym księdza dopuszczali się tych czynów. W latach 80 i 90tych zaczęto prawnie tego zabraniać, ale było wciąż ogromne przyzwolenie społeczne, a kary stosunkowo niskie. Właściwie w Polsce tylko za gwałt w sensie penetracji groziła kara 5 lat więzienia. Samo molestowanie czyli dotykanie, rozbieranie i wszystko inne oprócz penetracji w ogóle nie było spenalizowane. W latach 90tych już mocniej zaczęto od tym mówić choć np dzieciaki w otoczeniu Michaela Jacksona same zabiegały o jego względy o czym dzisiaj głośno mówią w dokumentach   - Dzisiaj Moim zdaniem dzisiaj jest totalny absurd w tych kwestiach. Z jednej strony niemal cały przemysł seksualizuje dzieci, z drugiej za cokolwiek z tym związanego grożą bardzo surowe kary, szczególnie w USA. Są pokazy mody, są jakieś 7 letnie cherlidelki. Wystarczy wejść na YT, żeby zobaczyć jogę w wykonaniu nastolatek  Dziewczyny 13-15 letnie (z każdym rokiem coraz młodsze) sprzedają na FB i mediach społecznościowych swoje filmiki i zdjęcia. Z 2 strony prawo jest tak absurdalne, że w jednym ze stanów w USA władze oskarżyły 15 latkę o rozpowszechnianie pornografii dziecięcej (to były jej własne zdjęcia) i groziło jej 20 lat więzienia... To wszystko co się dzieje jest ogromną hipokryzją... No i coś co w latach 70tych było przez naukowców uważane nie tylko za złe, ale za dobre, dzisiaj jest uważane za złe... A jaką mam gwarancję, że za 100 lat nie będzie znów uważane za dobre? Ale zostawmy już świat zachodu... Mamy z 2 strony islam o którym już pisałem gdzie naprawdę dzieje się ogromna krzywda, ale to już jest kwestia "szacunku do różnic kulturowych" ok... Jakby tak patrząc w kategoriach dobra i zła to zamiast ścigać za jedno zdjęcie dziewczyny mającej 15 lat i 11 miesięcy powinny wojska międzynarodowe wkroczyć do wszystkich krajów islamskich gdzie gwałcone są codziennie setki tyś małych dziewczynek... Więc hipokryzja świata zachodniego jest podwójna... No i jest kolejna kwestia taka, że obecnie dziewczyny 14-15 lat naprawdę mają dużą świadomość tych spraw. Natknąłem się niedawno na jakimś forum kobiecym na temat córki mającej 16 lat i jeden dzień, która chciała iść do ginekologa bo od dawna czekała żeby być "legalną" i zacząć współżycie i matki debatowały co zrobić     - Podsumowanie Moim zdaniem sprawa jest o wiele bardziej złożona i wielowątkowa niż wielu ludziom się wydaje... Tu nie można patrzeć zerojedynkowo. Zupełnie innym pdfem będzie chłopak mający 17 lat, który zakochał się w 15 latce i zupełnie innym pdf będzie 60 letni "wujek" wykorzystujący 7 latkę... Ale w kategoriach prawnych to to samo i oba przypadki trafiają na listę bez zatarcia (po prawomocnym wyroku). Prawo moim zdaniem jest tu niedostosowane. W kategoriach etycznych i moralnych sprawa jest prosta - nie należy się zadawać z nieletnimi. Jak się buduje związek to na trwałych fundamentach, a dzieciaki po naście lat powinny wytrzymać bez sexu jak jedno ma poniżej 15 lat. Ale mamy drugi świat - islamu gdzie dzieje się wielkie zło. No i mamy świat nielegalnego biznesu gdzie są takie kraje jak Wientam, Tajlandia, Kambodża czy obecnie trend do niektórych krajów afrykańskich gdzie można sobie niemal na legalu załatwić nieletnią. Więc moim zdaniem hipokryzja i zakłamanie świata międzynarodowego osiąga szczyty. Jakby kraje rzeczywiście chciały coś z tym zrobić to by nałożyły na kraje islamskie czy azjatyckie takie sankcje, że można by to było zatrzymać. Ale nikt z tym nic nie robi, a własnych obywateli w takim USA za jedno zdjęcie wsadza się na 20 lat więzienia...
    • ciekawe czy pis z konfą rozplanowali już kto jakie dostanie stołki bo musi się zdarzyć cud żeby za 2 lata PO dalej było przy władzy.  Obojętnie jaki sondaż. Rządzi PiS z konfami. Ale po co zadowalać wyborców. 
    • marszałek od kolizji z BMW szybko znalazł nową fuchę na państwowym stołku https://gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl/byly-marszalek-lubuski-marcin-jablonski-ma-nowa-prace-zostal-wlasnie-panem-kierownikiem/ar/c1p2-28215225
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...