Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
43 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Yyy, a nie słyszałeś o wyspecjalizowanych firmach od wynajmu? :)

Leasingodawcy też przerzucają się na wynajem.

 

W tej kwestii niewiele się zmieni.

 

 

Nikt nie mówi o tym, że auta mają by finansowane przez dealera - nie wiem skąd ten pomysł. 

 

Wiem. Przerzucają się ale w ogólnym rozrachunku klient na tym straci.

 

Dealer wpycha swoje finansowanie np. Volkswagen Bank, BMW FS itd. Z resztą jak klient ma dobre warunki i decyzję pozytywną u dealera to po co ma szukać dalej? Z tym, że wszystko koniec końców sprowadza się do wrzucenia kosztów w cenę pojazdu. Pracowałem w finansowaniu fabrycznym i wiem jak to działa.

Opublikowano
9 minut temu, jarux napisał(a):

Iść do sklepu po popcorn? 

 

Ps. W robocie trzymam zapas popcorn do mikrofali na wypadek śmiesznych telko, a w domu nic :kwasny:

Spokojnie, parę razy chłopaki zapewnią się nawzajem jacy to są męscy i zostawią kompleksy na dziś.

Krowa która dużo ryczy... 

Opublikowano
10 minut temu, jarux napisał(a):

Iść do sklepu po popcorn? 

 

Ps. W robocie trzymam zapas popcorn do mikrofali na wypadek śmiesznych telko, a w domu nic :kwasny:

Eeee tam. Przecież nie dojdzie do tego, że Sylwek napisze wszystkim, którzy dom na kredyt kupili/wybudowali, że mieszkają w domu prezesa banku. NIE DOJDZIE DO TEGO PRZECIEŻ?!

8 minut temu, KiloKush napisał(a):

 

Wiem. Przerzucają się ale w ogólnym rozrachunku klient na tym straci.

No nie sądzę. Ja na tym nie tracę, że nie bawię się ze sprzedażą auta i nie tracę na podatkach przy sprzedaży. 

8 minut temu, KiloKush napisał(a):

 

Dealer wpycha swoje finansowanie np. Volkswagen Bank, BMW FS itd. Z resztą jak klient ma dobre warunki i decyzję pozytywną u dealera to po co ma szukać dalej? Z tym, że wszystko koniec końców sprowadza się do wrzucenia kosztów w cenę pojazdu. Pracowałem w finansowaniu fabrycznym i wiem jak to działa.

No, ale jak uwzględnisz koszt sprzedaży auta w leasingu (i stratę na podatkach) to... wcale nie tracisz. 

Jeśli muszę sprzedać auto warte 50k z fakturą VAT to będę stratny o prawie 23%. :) 

 

W wynajmie tego nie mam. 

Opublikowano
2 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Eeee tam. Przecież nie dojdzie do tego, że Sylwek napisze wszystkim, którzy dom na kredyt kupili/wybudowali, że mieszkają w domu prezesa banku. NIE DOJDZIE DO TEGO PRZECIEŻ?!

No nie sądzę. Ja na tym nie tracę, że nie bawię się ze sprzedażą auta i nie tracę na podatkach przy sprzedaży. 

No, ale jak uwzględnisz koszt sprzedaży auta w leasingu (i stratę na podatkach) to... wcale nie tracisz. 

Jeśli muszę sprzedać auto warte 50k z fakturą VAT to będę stratny o prawie 23%. :) 

 

W wynajmie tego nie mam. 

 

No tak ale to wynika z przepisów. Na starych zasadach i ja tak kiedyś robiłem. Wykupowałeś auto na siebie jako osobę prywatną i sprzedawałeś bez płacenia 23%. Bo można było i takie były przepisy.

 

Nie wiesz na czym tracisz bo tego nie widzisz. Handlowiec z resztą też. To dzieje się nad nimi, że koszt finansowania i subsydia delaera są wrzucane w cenę pojazdu. Fakt jest taki, że gdy tego nie było to auta były tańsze, a rabaty większe.

Opublikowano
7 minut temu, KiloKush napisał(a):

 

No tak ale to wynika z przepisów. Na starych zasadach i ja tak kiedyś robiłem. Wykupowałeś auto na siebie jako osobę prywatną i sprzedawałeś bez płacenia 23%. Bo można było i takie były przepisy.

Spoko, ale to od kilku lat widać było w jakim kierunku idą przepisy. 

 

7 minut temu, KiloKush napisał(a):

 

Nie wiesz na czym tracisz bo tego nie widzisz. Handlowiec z resztą też. To dzieje się nad nimi, że koszt finansowania i subsydia delaera są wrzucane w cenę pojazdu. Fakt jest taki, że gdy tego nie było to auta były tańsze, a rabaty większe.

Widziałem FV na moją Octavię w wynajmie. Rabat w samym środku pandemii (wrzesień 2020) był dobry. 110k brutto zamiast 145k brutto. Moje zapytania na taką konfigurację dostawały 8-10k rabatu :) 

 

Nie, nie byłoby tańsze. 

Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Eeee tam. Przecież nie dojdzie do tego, że Sylwek napisze wszystkim, którzy dom na kredyt kupili/wybudowali, że mieszkają w domu prezesa banku. NIE DOJDZIE DO TEGO PRZECIEŻ?!

Sylwek tego nie napisze, bo Sylwek wie że leasing a kredyt hipoteczny to nie to samo 

Edytowane przez SylwesterI.
Opublikowano (edytowane)
10 minut temu, SylwesterI. napisał(a):

Co wypominam?

Prawda w oczka kole?

Leasing =/= własność.

Zakup = własność 

Własność srasność. Najgorszy jest fakt, że klient będzie miał problem żeby policzyć sobie koszt takiego produktu. Bo wrzucasz koszt auta, serwisu i ubezpieczenia, opon. I policzyć to wszystko nie jest tak łatwo. A nie o to chodzi żeby było taniej i mniej zarobić, prawda? Przydałby się jakiś przepis standaryzujący to w jaki sposób trzeba przedstawić ofertę klientowi bo będzie jak z kredytami 20 lat temu i poukrywanymi kosztami/zapisami.

 

No i nie podobają mi się przepisy odnośnie leasingu w Polsce. Są dużo gorsze niż w DE czy Czechach. Jakby wręcz pisane pod prośbę delaerów samochodów.

Edytowane przez KiloKush
Opublikowano

Nie wiem kto jest w twoim, ja na pewno nie

12 minut temu, dannykay napisał(a):

 

Bardziej wygląda na ból dupy, że ktoś sobie może na leasing pozwolić i z tego korzysta na przykład jeżdżąc lepszym autem.

Na leasing pozwolić sobie może każdy, nie każdy ma potrzebę chwalenia się "swoim" które należy do banku.

Opublikowano (edytowane)

XD 

 

pokonał mnie doświadczeniem

 

 

 

A teraz idź do przeciętnej polskiej rodziny i im powiedz, że mogą sobie pozwolić na leasing BMW X5, gdzie ratka wyjdzie z 5k netto za sensowny konfig :E 

Edytowane przez dannykay
  • Like 2
  • Haha 2
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...