Skocz do zawartości

Demografia Polski - System Emerytalny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, Dimazz napisał(a):

Nie jest to prawdą. Rodzice dostają 50/50 dziecko

Tydzień u niej, tydzień u niego

Nie jest to prawdą. 

 

2 godziny temu, GordonLameman napisał(a):

No bo wszyscy powinni być tak nieszczęśliwi jak Ty, co? :) 

Jeśli ktoś wymiar szczęścia uzależnia od związku czy dzieci to nie będzie szczęśliwy. Będą nieszczęśliwi jak Ty, mimo posiadania jednego i drugiego. 

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

Jeśli ktoś wymiar szczęścia uzależnia od związku czy dzieci to nie będzie szczęśliwy. Będą nieszczęśliwi jak Ty, mimo posiadania jednego i drugiego. 

:lol2: 

 

To ty wylewasz frustracje na kobiety w dwóch równoległych wątkach. Ewidentnie to Tobie zatem brakuje szczęścia i algorytm daje ci odpowiedź dlaczego.

Jak ktoś nie chce mieć "drugiej połówki" to nie musi jej mieć. Ale gdyby był szczęśliwy mimo bycia singlem to by nie srał głupotami z algorytmu :) 

 

ja Ci tylko tłumaczę dlaczego się mylisz. I pokazuje Ci to raz po raz (dlatego też raz po raz porzucasz dyskutowane wątki - bo nie masz co napisać), ale wiesz - łatwiej kogoś oszukać niż przekonać, że został oszukany.

Edytowane przez GordonLameman
  • Upvote 2
Opublikowano

Mężczyźni często w ógóle nie chca się opiekować dziećmi po rozwodzie. Ponieważ to bardzo absorbujące.

Do ok 16 trzeba dziecko odebrać z przedszkola czy szkoły(świetlicy). I nie ma zmiłuj.

To oznacza rezygnację z nadgodzin czy w ogóle pracy jak zmianowa, jak swoja działalnosć to też nagle nie ma opcji robić dłużej.

Hobby jak motory czy wyjazdy na mecze niewykonalne itd.

  • Upvote 2
Opublikowano

A wiecie chopy, że mózg mężczyzny też się zmienia podczas ciąży? Pierwszy poczuty kopniak przez skórę, obserwowanie reakcji dziecka w brzuchu na wasz tembr głosu, pierwszy krzyk dziecka po narodzinach, pierwsze kangurowanie. To są kamienie milowe, które przemodelowują umysł. Nagle następuje przewartościowanie.

  • Like 1
Opublikowano
4 minuty temu, trepek napisał(a):

A wiecie chopy, że mózg mężczyzny też się zmienia podczas ciąży? Pierwszy poczuty kopniak przez skórę, obserwowanie reakcji dziecka w brzuchu na wasz tembr głosu, pierwszy krzyk dziecka po narodzinach, pierwsze kangurowanie. To są kamienie milowe, które przemodelowują umysł. Nagle następuje przewartościowanie.

Dodałbym jeszcze nieśmiałe uśmiechy na początku a później już pełny uśmiech i chichotanie gdy cię dziecko widzi :) 

 

Ogolnie odpieluszkowe zapalenie mózgu jest super :E 

  • Like 2
Opublikowano
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

:lol2: 

 

To ty wylewasz frustracje na kobiety w dwóch równoległych wątkach. Ewidentnie to Tobie zatem brakuje szczęścia i algorytm daje ci odpowiedź dlaczego.

Jak ktoś nie chce mieć "drugiej połówki" to nie musi jej mieć. Ale gdyby był szczęśliwy mimo bycia singlem to by nie srał głupotami z algorytmu :) 

 

ja Ci tylko tłumaczę dlaczego się mylisz. I pokazuje Ci to raz po raz (dlatego też raz po raz porzucasz dyskutowane wątki - bo nie masz co napisać), ale wiesz - łatwiej kogoś oszukać niż przekonać, że został oszukany.

Jakie porzucam? Wyjaśniłem o co mi chodzi i uważam temat za skończony, nie ma potrzeby ciągle maglować tego w kółko.  A Że Ty napiszesz, że coś jest bzdura czy tam coś ci się nie zgadza bo baba ci tak powiedziała, to przecież sobie możesz pisać i to też jest okej. Ja się nie będę kłócił. 

 

 

Jaką frustrację? To Ty jesteś zły bo wiesz, że mam rację. Może nawet sam byłeś przyparty do muru przez babę, ale nie masz odwagi się przeciwstawić i przyznać. Wolisz być bierny i łykać wszystko.

 

Czemu miałbym być nieszczęśliwy? Bo Ty sobie tak uroiłeś w swojej głowie?

 

 

 

 

 

 

Opublikowano
2 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

Jakie porzucam? Wyjaśniłem o co mi chodzi i uważam temat za skończony, nie ma potrzeby ciągle maglować tego w kółko.  A Że Ty napiszesz, że coś jest bzdura czy tam coś ci się nie zgadza bo baba ci tak powiedziała, to przecież sobie możesz pisać i to też jest okej. Ja się nie będę kłócił. 

Napisałeś swoje zdanie, a ja ci udowodniłem, że się mylisz. Najlepiej to widać przy tych statystykach dot. 234 kk. 

"Bo baba ci tak powiedziała"? :lol2: 

Nie będziesz się "kłócił" bo nie masz już nic do napisania, algorytm się wyczerpał i powoli pojawia się myśl, że jednak nie masz racji :) 

 

2 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

 

Jaką frustrację? To Ty jesteś zły bo wiesz, że mam rację. Może nawet sam byłeś przyparty do muru przez babę, ale nie masz odwagi się przeciwstawić i przyznać. Wolisz być bierny i łykać wszystko.

:kupa: masz a nie rację :) 

 

Masz algorytm i ciągle włakujesz to samo, bo jesteś zaślepiony jakąś bzdurną nienawiścią do kobiet wpojoną ci przez internet i podsyconą porażkami towarzyskimi. 

 

2 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

Czemu miałbym być nieszczęśliwy? Bo Ty sobie tak uroiłeś w swojej głowie?

 

 

 

 

 

 

Bo ciągle wrzucasz żałosną mizoginistyczną propagandę na to forum - to taki "cry for help" :) 

Opublikowano (edytowane)

Mam świetne kontakty z kobietami ale okej, mogę być mizoginem jesli pozwoli ci to spać xD Kończę temat bo jak już mówiłem, do niczego nie prowadzi. 

 

Na szczęście statystyki wyglądają coraz lepiej :) To mnie cieszy, ze ludzie idą po rozum do głowy wreszcie 

Edytowane przez nozownikzberlina
Opublikowano
4 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

Mam świetne kontakty z kobietami ale okej, mogę być mizoginem jesli pozwoli ci to spać xD Kończę temat bo jak już mówiłem, do niczego nie prowadzi. 

Masz takie świetne kontakty, że za ich plecami w necie rzygasz wręcz incelowską propagandą na nie :lol2: 

4 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

Na szczęście statystyki wyglądają coraz lepiej :) To mnie cieszy, ze ludzie idą po rozum do głowy wreszcie 

"lepiej?" Statystyki wyglądają coraz gorzej. I to własnie przez twój ukochany algorytm, który zatruł ci głowę ;) 

Opublikowano
25 minut temu, Decus napisał(a):

Kiedy ten białorycerz powyżej mnie zrozumie że pierwsze lepsze krytykowanie kobiet nie stanowi incelskiej propagandy? 

Kiedy Ty zrozumiesz, że nie odpisuję na "pierwszą lepszą krytykę", tylko systematyczne wrzucanie :kupa: i kłamstwa dot. kobiet czy państwa? :) 

25 minut temu, Decus napisał(a):

 

Czy on realizuje jakaś misję? Chłop nie zdaje sobie sprawy że gdyby trafił na aktualny rynek matrymonialny to by się zesrał na miękko. 

Czy Ty potrafisz czytać? 

 

Może gdybyś nie był poddany wpływowi tej żałosnej propagandy to byś "myślał" nieco inaczej :) 

 

I nawet miał "jaja" napisać do mnie wprost.

Opublikowano

Więc piszę do Ciebie wprost czy Ty chłopie realizujesz jakaś misję w obronie kobiet? Wypadłeś z rynku kilkanaście lat temu i wypowiadasz się na tematy których aktualnie nie znasz. 

 

 

I dla Twojej wiadomości, mam narzeczoną aby uprzedzić określanie mnie jako samotnego incela co jest Twoją typową zagrywką 

 

 

  • Upvote 1
Opublikowano
Teraz, Decus napisał(a):

Więc piszę do Ciebie wprost czy Ty chłopie realizujesz jakaś misję w obronie kobiet? Wypadłeś z rynku kilkanaście lat temu i wypowiadasz się na tematy których aktualnie nie znasz. 


 

Wypadłem z rynku w 2019 :) 

 

Realizuję “misję” prawdy zamiast bzdur z algorytmu.

Teraz, Decus napisał(a):

 

I dla Twojej wiadomości, mam narzeczoną aby uprzedzić określanie mnie jako samotnego incela co jest Twoją typową zagrywką 

 

 

Nikogo tak nie określam dopóki nie wrzuca bzdur wprost z incelowskiej propagandy.

Opublikowano
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Kiedy Ty zrozumiesz, że nie odpisuję na "pierwszą lepszą krytykę", tylko systematyczne wrzucanie :kupa: i kłamstwa dot. kobiet czy państwa? :) 

Czy Ty potrafisz czytać? 

 

Może gdybyś nie był poddany wpływowi tej żałosnej propagandy to byś "myślał" nieco inaczej :) 

 

I nawet miał "jaja" napisać do mnie wprost.

Ale jakiej propagandy? Czemu ty ciągle myślisz, że trzeba oglądać jakieś gówno aby mówić prawdę? Nie spotykałem się z laskami (w sensie randkowanie) kilka lat, zacząłem znów i widzę jakie to jest bagno, jeszcze większe niż 6 lat temu. Baby mają sprane łby, nie wiem czemu próbujesz zaprzeczać albo zwalać winę i manipulować.

 

 

A dwa, miałeś bliższy kontakt przez całe swoje życie z dwiema czy trzeba kobietami (i spoko), ale nie możesz przez ten pryzmat grać tutaj jakiegoś eksperta. Wybrała Cię jakaś kobieta do związku bo już była gotowa przyjąć takiego spokojnego chłopca który wszystko zaakceptuje i może mu puszczać farmazony, a on będzie się cieszył. Mam nadzieję, że grubo się mylę, ale wygląda jak to zupełnie tak było.

 

Jesteś bezkrytyczny do kobiet z wdzięczności, że któraś Ciebie zechciała wreszcie po tych wszystkich latach. Co by się nie działo, złego słowa nie powiesz. Bo nie możesz. 

 

1 godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Masz takie świetne kontakty, że za ich plecami w necie rzygasz wręcz incelowską propagandą na nie :lol2: 

"lepiej?" Statystyki wyglądają coraz gorzej. I to własnie przez twój ukochany algorytm, który zatruł ci głowę ;) 

Za ich plecami? Niestety kobiety nie znoszą prawdy podobnie jak Ty, dlatego dwa tygodnie temu miałem pożegnanie poprzedzające wybuchem frustracji ze strony kobietki :) ale tak to jest jak mówisz hipokrytce że jest hipokrytką 😜

 

 

Dlaczego co raz gorzej? I jaki mój algorytm? Przecież mówiłeś że to wszystko jest tylko w internecie, a nie rzeczywistości? ;)

Opublikowano
6 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

Tak, puste gadanie anonków. Nie musisz powtarzać.

Tu masz fakty, a nie bzdury z algorytmu, który fałszuje rzeczywistość:
https://www.gov.pl/web/sprawiedliwosc/dobro-dziecka-priorytetem-w-orzecznictwie-rodzinnym#:~:text=Wnioski ojców – coraz częstsze%2C coraz skuteczniejsze,składanych wniosków%2C jak i skuteczności ich rozpatrywania.

 

A tu jeszcze nieco starsze statystyki: 

w 70% opieka jest wspólna (2021 rok), teraz jeszcze więcej. 

 

https://www.urlopojcowski.info/zmiany-w-statystykach-ojcowie-coraz-czesciej-chca-dzielic-sie-opieka-nad-dziecmi-po-rozwodzie.html#:~:text=Patrząc na aktualne statystyki%2C jakimi dysponujemy%2C te,rodziców%2C * w 2%2C8% przydzielona samemu ojcu.

 

Następnym razem sprawdzajcie info, a nie tylko sięgajcie do algorytmów. 

Faktycznie jestem zaskoczony aż takim odsetkiem opieki naprzemiennej w dzisiejszych czasach. Jednocześnie dowiedziałem się z jakiej statystyki czerpie "algorytm". Ostatni akapit na tamtej stronie. Opieka naprzemienna najczęściej zasądzana jest jak rodzic dojdą to takiego porozumienia. Jak rodzice idą na zwarcie nie jest już tak różowo. Nie mniej jestem pod wrażeniem takiej zmiany.

Całość jednak nie zmienia faktu, że taki model rodziny nie zachęca ani do trwałych, sformalizowanych związków, ani do posiadania potomstwa. 

Opublikowano (edytowane)

Oj chyba nie. Doczytałem i wiele czynników musi zagrać aby to działało. Miedzy innymi względna zgoda między rodzicami. Do tego dochodzi fakt, że kobieta dużo łatwiej znajdzie źródło utrzymania inne niż praca, aby faktycznie móc  zająć się tym  dzieckiem. Mężczyzna jak czasowo mieści się w jednym etacie może uznać się za szczęściarza. 

Edytowane przez Suchy211
Opublikowano
15 godzin temu, nozownikzberlina napisał(a):

Ale jakiej propagandy? Czemu ty ciągle myślisz, że trzeba oglądać jakieś gówno aby mówić prawdę? Nie spotykałem się z laskami (w sensie randkowanie) kilka lat, zacząłem znów i widzę jakie to jest bagno, jeszcze większe niż 6 lat temu. Baby mają sprane łby, nie wiem czemu próbujesz zaprzeczać albo zwalać winę i manipulować.

Ty nie piszesz prawdy, tylko propagandowe gówno rodem z tiktoków i najbardziej odklejonych insta. 

 

Chłopy, jak ty, mają tak samo sprane łby. Tylko tego nie widzisz :) 

15 godzin temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

 

A dwa, miałeś bliższy kontakt przez całe swoje życie z dwiema czy trzeba kobietami (i spoko), ale nie możesz przez ten pryzmat grać tutaj jakiegoś eksperta. Wybrała Cię jakaś kobieta do związku bo już była gotowa przyjąć takiego spokojnego chłopca który wszystko zaakceptuje i może mu puszczać farmazony, a on będzie się cieszył. Mam nadzieję, że grubo się mylę, ale wygląda jak to zupełnie tak było.

Nie gram eksperta. Tłumaczę Ci, że to co podsuwa algorytm to nei jest całość rzeczywistości, a tylko wycinek, który co chwilę Ci jest pokazywany, a ty naiwnie wierzysz, że "wszyscy tacy są". 

 

Daruj sobie wycieczki osobiste. Bo wygląda tak jakbyś wylewał frustrację bo żadna ciebie nie wybrała na dłużej. Ale jak wierzysz w te toksyczne internetowe bzdury to w sumie nie jest to dziwne. 

 

15 godzin temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

Jesteś bezkrytyczny do kobiet z wdzięczności, że któraś Ciebie zechciała wreszcie po tych wszystkich latach. Co by się nie działo, złego słowa nie powiesz. Bo nie możesz. 

Nie, nie jestem. Jestem za to krytyczny wobec internetowych bzdur. Zawsze byłem. 

 

Oczywiście, że powiem złe słow - gdy na to zasługują. Ale nie gdy ty co rusz wrzucasz to samo i myślisz że algorytmowe gówno pokazuje ci rzeczywistość ;) 

 

15 godzin temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

Za ich plecami? Niestety kobiety nie znoszą prawdy podobnie jak Ty, dlatego dwa tygodnie temu miałem pożegnanie poprzedzające wybuchem frustracji ze strony kobietki :) ale tak to jest jak mówisz hipokrytce że jest hipokrytką 😜

To Ty nie znosisz prawdy - dlatego wierzysz w algorytmowe gówno :) 

 

 

15 godzin temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

 

Dlaczego co raz gorzej? I jaki mój algorytm? Przecież mówiłeś że to wszystko jest tylko w internecie, a nie rzeczywistości? ;)

Bo związków coraz mniej. A jest ich mniej z powodu social mediów między innymi. Zacznij czytać coś senownego zamiast social mediowe gówno. 

13 godzin temu, Suchy211 napisał(a):

Faktycznie jestem zaskoczony aż takim odsetkiem opieki naprzemiennej w dzisiejszych czasach. Jednocześnie dowiedziałem się z jakiej statystyki czerpie "algorytm". Ostatni akapit na tamtej stronie. Opieka naprzemienna najczęściej zasądzana jest jak rodzic dojdą to takiego porozumienia. Jak rodzice idą na zwarcie nie jest już tak różowo. Nie mniej jestem pod wrażeniem takiej zmiany.

Całość jednak nie zmienia faktu, że taki model rodziny nie zachęca ani do trwałych, sformalizowanych związków, ani do posiadania potomstwa. 

Tylko, że np. w roku 2023 w 83% spraw rozwodowych nie orzekało się o winie.

 

Znowu - social media nie oddają rzeczywistości. Wiem, że w mediach i social mediach królują sprawy dot. rozwódów z wielką walką o dzieci, o winę i podkładaniem dowodów - to sie zdarza. Ale to jest margines spraw. 

 

 

 

  • Upvote 1
Opublikowano

75% twojej wypowiedzi to znowu wmawianie mi jakichś twoich przekonań albo projekcji (nie chce w to wchodzi bo w ogóle się nie znamy, a ty coś tam sobie wymyślisz i traktujesz to za pewnik :))

 

Gadasz o algorytmach, a to wszystko ma przełożenie na rzeczywistość. Nie zauważysz tego nigdy bo żyjesz sobie w banieczce, odizolowany. I spoko, nic do tego nie mam, ale jak wychodzisz przed szereg i próbujesz przekłamywać rzeczywistość no to trochę słabo.

 

A co do twoich tekscików, że żadna mnie nie chce, to już kiedyś to mówiłeś. Niestety to przeważnie ja kończę znajomości, bo mam jakieś standardy, a nie jak jakiś pies, że pierwszą lepszą co okazała mi zainteresowanie wezmę :)

 

Co do prawdy - znowu nie trafiasz uwielbiam ją. Zawsze jest brudna i ciężka do przyjęcia, dlatego w koło odrzucasz to co dzieje się poza twoja bańką

Opublikowano
10 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

75% twojej wypowiedzi to znowu wmawianie mi jakichś twoich przekonań albo projekcji (nie chce w to wchodzi bo w ogóle się nie znamy, a ty coś tam sobie wymyślisz i traktujesz to za pewnik :))

No nie. To ty mi wmawiasz jakieś zachowania wobec kobiet.

 

Ja ci już wielokrotnie pokazałem że się mylisz. Najlepszy przykład to te statystyki i całe bzdury o rozwodach. :0 

10 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

Gadasz o algorytmach, a to wszystko ma przełożenie na rzeczywistość. Nie zauważysz tego nigdy bo żyjesz sobie w banieczce, odizolowany. I spoko, nic do tego nie mam, ale jak wychodzisz przed szereg i próbujesz przekłamywać rzeczywistość no to trochę słabo.

Ma NIEWIELKIE przełożenie na rzeczywistość. 

Są takei przypadki - pewnie. Bo patologia zawsze się gdzieś trafi. Ale to wycinek rzeczywistości, który algorytm ci wielokrotnie pokazuje.

 

Nie możesz oceniać polskiego społeczeństwa przez pryzmat np. Warsaw Shore, a coś takiego właśnie robisz ;) 

 

 

10 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

A co do twoich tekscików, że żadna mnie nie chce, to już kiedyś to mówiłeś. Niestety to przeważnie ja kończę znajomości, bo mam jakieś standardy, a nie jak jakiś pies, że pierwszą lepszą co okazała mi zainteresowanie wezmę :)

Może, może nie. Wisi mi to.

 

Ale jak masz standardy rodem z tych bzdurnych filmów dla facetów to możesz mieć problem :) 

 

10 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

Co do prawdy - znowu nie trafiasz uwielbiam ją. Zawsze jest brudna i ciężka do przyjęcia, dlatego w koło odrzucasz to co dzieje się poza twoja bańką

To dlaczego posługujesz się kłamstwem i nie sprawdzasz informacji? :) 

Opublikowano
2 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

No nie. To ty mi wmawiasz jakieś zachowania wobec kobiet.

 

Ja ci już wielokrotnie pokazałem że się mylisz. Najlepszy przykład to te statystyki i całe bzdury o rozwodach. :0 

Ma NIEWIELKIE przełożenie na rzeczywistość. 

Są takei przypadki - pewnie. Bo patologia zawsze się gdzieś trafi. Ale to wycinek rzeczywistości, który algorytm ci wielokrotnie pokazuje.

 

 

Tak? No to jak praktycznie nie ma przełożenia, to co się spisnasz, że ja jakaś "wojnę" prowadzę? :)

 

4 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

 

 

Nie możesz oceniać polskiego społeczeństwa przez pryzmat np. Warsaw Shore, a coś takiego właśnie robisz ;) 

 

Nie oceniam. Oceniam przez pryzmat swoich doświadczeń i tego co czytam. Część, nawet większość się pokrywa. W dodatku statystyki są bezpośrednim odzwierciedleniem stanu rzeczy. Nie ma się z czym kłócić. Znaczy możesz mówić, że to tylko wymysł internetowy, ale prawda jest taka, że wkrótce będzie jeszcze mniej związków i dzieci :) 

Opublikowano
8 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

Tak? No to jak praktycznie nie ma przełożenia, to co się spisnasz, że ja jakaś "wojnę" prowadzę? :)

Nie spinam się, ale od zawsze walczyłem z internetowymi bzdurami. Tai charakter :gordon:

8 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

Nie oceniam. Oceniam przez pryzmat swoich doświadczeń i tego co czytam. Część, nawet większość się pokrywa. W dodatku statystyki są bezpośrednim odzwierciedleniem stanu rzeczy. Nie ma się z czym kłócić. Znaczy możesz mówić, że to tylko wymysł internetowy, ale prawda jest taka, że wkrótce będzie jeszcze mniej związków i dzieci :) 

Właśnie to robisz. To co wrzucasz to są naprawdę niewielkie wycinki a robisz tego ekstrapolację na całośc. 

Które statystyki? Te, które źle interpretujesz? :) 

 

 

A powiedz - czemu to Cię cieszy, że będzie mniej związków i dzieci? jesteś w stanie to racjonalnie wytłumaczyć? 

Opublikowano

Szczuka ta od tego programu co kiedyś leciał ostatnio w TVN'ie powiedziała, że kobiety chcą mieć dzieci ale nie ma z kim. To wpisuje się w to całe tiktowe internetowe gadanie jacy to mężczyźni są beznadziejni itp.

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dwa kolejne albumy za mną. Nadal kozak
    • To niby jakiś android, a my mamy skafander "kosmiczny" ułatwiający uniki.  Lepsze to, niż plątający się NPC, ale pewnie będzie łazić później. Odpaliłem na koniec dnia jeszcze raz, aby sprawdzić tych ukrytych wrogów. Na windzie spróbujcie zniszczyć każdego wroga w inny sposób, końcowy cios się liczy..., np. hakowanie, gdzie każde celowanie umożliwia wam ponowne użycie, pistolet oraz broń poboczna. Może jeszcze trzeba pominąć zapis przed windą.... W każdym razie pominąłem zapis oraz zrobiłem tych trzech, z hakiem przeznaczonym na latającego i zadziałało.   Zaczynam bardzo lubić ten projekt gry, np. ten mocniejszy, wysoki bot ma słaby punkt na górze, gdzie czysty strzał jest łatwiejszy przy skoku. Wtedy pada na 2 strzały ze "strzelby". Pistolet ma tylko 6 naboi, które regenerują się dość wolno, więc warto hakować w międzyczasie lub zmieniać broń. Podobnie ze strzelbą, ma długi czas przeładowania. Poruszanie się jest bardzo przyjemne, ale trochę brakuje animacji oraz urozmaiceń przy walce z wrogami. Boss ma tylko jedną animację specjalnego ataku, której możemy użyć, gdy jest na fioletowo. Trochę za lekka jest ta atmosfera z tym androidem i zażenowany jestem specjalnym hakowaniem rakiet, ale słyszałem to z 8 razy.  Zdecydowanie więcej fizyki mógłby mieć ten świat, bo już znudzony jestem makietami do walki. Source 2 z nowym silnikiem fizyki będzie tutaj znakomity, tylko kiedy będzie on dostępny, a potem jeszcze gry ktoś musi stworzyć... 
    • https://www.quora.com/If-Russia-invaded-Poland-tomorrow-morning-without-warning-how-long-could-Poland-resist-with-their-current-military-capabilities/answer/Scott-Kronstedt?ch=15&oid=1477743874207728&share=8c744b76&srid=39vJTT&target_type=answer
    • Tak powinno być od razu ale oczywiście próbuje się oszukiwać ludzi i przy okazji napędzać sprzedaż. Wmawianie ludziom, że "to tak nie działa" i nie dostaniesz gotówki to prosty sposób by zachęcić kogoś by jednak coś tam kupił. To samo stawianie automatów już za bramkami czyli by oddać butelki musisz wejść do sklepu a Lidl ma tak to zrobione by maksymalnie utrudnić wyjście ze sklepu bez zakupów.  To nie mój problem tak samo jak to dlaczego chciałem gotówkę ponieważ zgodnie z prawem powinienem ją dostać. Mogli ode mnie ten bon zabrać bo te 10 groszy to już mogłem sobie darować ale to też trzeba wykazać odrobinę dobrej woli w stronę klienta.  Popis arogancji w stylu to tak nie działa i jak masz problem to sobie zadzwoń do centrali tylko napędza niechęć w ich kierunku.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...