Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spierdzieliła mi ponad połowa czynnika i nie szło wychłodzić auta, dzisiaj dobite, sprawdzona szczelność (coś zaworek przepuszczał, dokręcony) i nalane oleju z barwnikiem, zobaczymy

Opublikowano

Amortyzatory przód/tył monroe ride sense z odbojami itp, poduszki amortyzatorów tył, sprężyny tył. Z przodu poduchy i sprężyny wymieniane były kilka k km temu, więc zostawiłem. Oprócz tego serwis klimy. Zdupiło jakieś 150g czynnika w rok :/

Opublikowano
17 minut temu, Krzysiak napisał(a):

Tectyl na koniec poszedł?

Dinitrol. Chciałem innotec bezbarwny, ale spec co robił chwilę się zastanawiał i stwierdził, że on dinitrolem tylko robi i nie będzie odpowiadać za jakieś cudaki 😅

W profile i drzwi też wosk wleciał - nuxodol. 

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 10.07.2025 o 22:43, michasm napisał(a):

Dinitrol. Chciałem innotec bezbarwny, ale spec co robił chwilę się zastanawiał i stwierdził, że on dinitrolem tylko robi i nie będzie odpowiadać za jakieś cudaki 😅

W profile i drzwi też wosk wleciał - nuxodol. 

tylko czemu dopiero teraz ta konserwacja tego auta (powaznie pytam)? w sensie ze dopiero co kupiłeś to auto czy jak?

Opublikowano
3 minuty temu, Oldman napisał(a):

tylko czemu dopiero teraz ta konserwacja tego auta (powaznie pytam)? w sensie ze dopiero co kupiłeś to auto czy jak?

Zrobione to zostało rok po zakupie samochodu. Nieco ponad rok temu, ale to była ostatnia duża inwestycja w samochód 😅 dosyć długo szukałem miejsca i dokształcalem się z teorii. Zdania są mieszane - nie warto robić za więcej niż 1000 zł, a inni, że ta za 1000 zł więcej zaszkodzi niż pomoże. Z racji, że miałem środki i trochę złapałem bakcyla to chciałem to zrobić porządnie, a nie zawsze drogo oznacza dobrze. Jak zacząłem ogarniać temat to dzwoniłem i pytałem, aż znalazłem miejsce, gdzie robią porządnie. W sumie jak ktoś sam z siebie mówi, że ściąga bak i wali Po całości piaskowanie, epoksyc, a na to wosk zamiast papy to już wiadomo, że jest konkret. Tutaj nawet wosk z drzwi wleciał I wciąż się wylewa jak mocno słońce grzeje. To jest robota na długie lata, ale nigdy się nie zwróci. 

  • Upvote 1
Opublikowano
W dniu 29.07.2025 o 11:20, michasm napisał(a):

Zrobione to zostało rok po zakupie samochodu. Nieco ponad rok temu, ale to była ostatnia duża inwestycja w samochód 😅 dosyć długo szukałem miejsca i dokształcalem się z teorii. Zdania są mieszane - nie warto robić za więcej niż 1000 zł, a inni, że ta za 1000 zł więcej zaszkodzi niż pomoże. Z racji, że miałem środki i trochę złapałem bakcyla to chciałem to zrobić porządnie, a nie zawsze drogo oznacza dobrze. Jak zacząłem ogarniać temat to dzwoniłem i pytałem, aż znalazłem miejsce, gdzie robią porządnie. W sumie jak ktoś sam z siebie mówi, że ściąga bak i wali Po całości piaskowanie, epoksyc, a na to wosk zamiast papy to już wiadomo, że jest konkret. Tutaj nawet wosk z drzwi wleciał I wciąż się wylewa jak mocno słońce grzeje. To jest robota na długie lata, ale nigdy się nie zwróci. 

Ale jaka kwota całkowita? Serio pytam, sam myślę nad czymś takim.

 

Ja z kolei dziś odebrałem Forda po rozrządzie i od razu klocki z tył miały być zrobione i się okazało, że tarcze też już do wymiany. Tarcze wytrzymały 60 000 km, robiłem nie u swojego mechanika :/ I albo ktoś tam wrzucił syf albo to jest też kwestia tego, że ostatnie lata było jeżdżone do Włoch ( piemont) i Szwajcarii a tam się mocno hamuje na ich autostradach nie na płaskim terenie.

Opublikowano
Godzinę temu, KiloKush napisał(a):

Ale jaka kwota całkowita? Serio pytam, sam myślę nad czymś takim.

Około 6500 zł. Były też piaskowane i malowane epoksydem wlew paliwa, tylna belka, ściągane były amortyzatory. Sporo roboty. Żałuję, że parę miesięcy wcześniej wymieniałem większość zawieszenia z przodu, bo 2 razy zapłaciłem za robociznę. Do konserwacji i tak większość była ściągana. 

Opublikowano

Zawór rozprężny klimatyzacji - po 20 latach był tak zapchany syfem, że nie przepuszczał czynnika i zamarzał parownik.

Część za 5 zł (dosłownie), ale niestety do wymiany trzeba odciągnąć cały czynnik i ponownie nabić klimę.

Opublikowano (edytowane)

To pewnie i u mnie jest tak samo, świeżo nabita klima i jak dłużej pochodzi to przestaje chłodzić, a gdy włączam nawiew na szybę (ten na maksa) to dziwnie to wszystko pracuje, wystarczy na klika minut wyłączyć sprężarkę i wszystko wraca do normy, zastanawiałem się, co może być przyczyną. 

Edytowane przez lesiu155
Opublikowano (edytowane)

Mało tego, wracałem znad morza i właśnie się zmierzchało, zastanawiałem się o co chodzi z tymi lampami więc się już pod Warszawą zatrzymałem, myślałem, że może żarówki wyskoczyły z gniazd czy co. Otwieram maską, ja do góry a ona nie chce iść, myślę, co za cholerstwo, zawiasy się pogięły czy co? Łapię za lampkę i lekko uniesiona maska, zaglądam, co blokuje a tam wykładzina/wygłuszenie maski do rurki przymarzło :hahaha: 

U mnie zawór stówę, trudno :D

Edytowane przez lesiu155
  • Haha 2
Opublikowano

IMG20250804164822.jpg

 

Moje 23-letnie daily też doczekało się małego remontu lakierniczego. Mała wstawka w progu zrobiona po wyszarpaniu w lesie. Podkład położony, nadchodzą ciepłe dni to malowanie całej budy. Generalnie małe rdzawki ją atakują, ale by coś było przegniłe? Nic z tego. 

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

@huudyy

Jedyny i prawilny 1.8T w LPG :szatanek:240 kuni odpycha się jako tako, co ciekawe pół miliona nalotu i silnik nigdy nie otwierany. 

 

Tak jak zwykła octavia jest grzybowozem, tak RS to jest prawdziwy luj, tylko szkoda, że nie ma 4x4 :/

 

Tak dobrze mi się jeździ tym na codzień że robię, a mam dużo fajniejsze auta do latania.

Edytowane przez Totek
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...