Kiedyś to było.. gry pełnoletnie ;)

[bbandi 452]

Kiss: Psycho Circus: The Nightmare Child (2000), mroczny FPS inspirowany zespołem muzycznym KISS, w grze wcielamy się w członków zespołu.

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 21 Stycznia przez bbandi

[Fear 38]

9 godzin temu, Yedi napisał(a):

Dobrze zrozumiałeś a ja walnąłem babola - mea culpa.

 

Kto grał ?

 

The Elder Scrolls III: Morrowind (2002)

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/The_Elder_Scrolls_III:_Morrowind

Mam prośbę, zresztą to mnie zachęciło to założenia konta tutaj (byłem na PcLabie, ale tutaj tylko obserwowałem).

 

Ja wiem, że to temat do łatwego łapania reputacji, ale dodaj coś więcej od siebie niż samo zdjęcie czy link z YT + wiki, bo odnoszę wrażenie, że w większość gier nie grałeś, ale to moje odczucia. 

 

The Elder Scrolls III: Morrowind, to tak zwana gra mojego życia, do której wracam, a aktualnie na smartfonie.

 

 

Co kochałem w tej grze? Wolność i uczucie przygody. Nic nie prowadziło nas za rączkę, a grając, sami sobie dodawaliśmy historie w głowie, uruchamialiśmy naszą wyobraźnię.

 

Przez brak znaczników na mapie, gra wyzwalała u mnie uczucie imersji, żeby dostać się do docelowego miejsca, musieliśmy opierać się na wskazówkach w dzienniku i znakach kierujących do głównych miast. Szkoda, że Oblivion tak to spłycił.

 

Gra ma swoje minusy, animacje, walka oparta na niewidocznych rzutach kością, dla niektórych interfejs a la wikipedia czy dość statyczny świat, ale settings, historia tegoż świata, różnorodność, to coś czego brakuje nowym grom. Ta gra wciągnie albo odrzuci.

 

Jak nigdy nie instaluje modów do gier, tak to jest jedyna gra dla której zrobiłem wyjątek, żeby móc zwiedzać nowe zakątki świata dzięki Tamriel Rebuilt.

[Lypton 953]

Morrowind robił robotę klimatem. Powolne przemierzanie tego niezwykłego świata, z jakże nietypową florą i fauną. No i ten wybitny soundtrack. Tego się nie zapomina. 

[some1 537]

42 minuty temu, Fear napisał(a):

Wolność i uczucie przygody. Nic nie prowadziło nas za rączkę, a grając, sami sobie dodawaliśmy historie w głowie, uruchamialiśmy naszą wyobraźnię.

Mam podobnie, pierwszy prawdziwy "open world" w którego grałem i to niesamowite uczucie po wyjściu z wioski, gdzie można iść w każdą stronę świata. Brak znaczników więc trzeba czytać questy i patrzeć gdzie droga idzie a nie walić na przełaj za świecącym punktem. I grafika na ówczesne czasy lepsza niż większość FPS'ów. 

 

Też pierwsza gra, którą cośtam modowałem w edytorze. Albo podglądałem gdzie znaleźć fajne unikalne przedmioty. Teraz po prostu włącza się internet i czyta na wiki

 

Ale pod względem mechanik straszne drewno, mimo całego sentymentu raczej już nie byłbym w stanie w to grać na poważnie.

[PaVLo 921]

Prince of Persia (1989)

 Prince of Persia – platformowa zręcznościowa gra komputerowa wydana w roku 1989 przez firmę Brøderbund Software. Pierwotnie wydana została na komputery Apple II, niedługo później ukazały się wersje sportowane m.in. na platformy Amiga, Atari ST, PC, a także na platformy konsolowe. W późniejszym okresie pojawiły się również wersje na konsole Nintendo(NES) oraz C-64. Pomysłodawcą i autorem grafiki oraz samego kodu gry jest Jordan Mechner.

 

 

Flashback
 

[Keller 728]

1 godzinę temu, some1 napisał(a):

Mam podobnie, pierwszy prawdziwy "open world" w którego grałem i to niesamowite uczucie po wyjściu z wioski, gdzie można iść w każdą stronę świata. Brak znaczników więc trzeba czytać questy i patrzeć gdzie droga idzie a nie walić na przełaj za świecącym punktem. I grafika na ówczesne czasy lepsza niż większość FPS'ów. 

 

Też pierwsza gra, którą cośtam modowałem w edytorze. Albo podglądałem gdzie znaleźć fajne unikalne przedmioty. Teraz po prostu włącza się internet i czyta na wiki

 

Ale pod względem mechanik straszne drewno, mimo całego sentymentu raczej już nie byłbym w stanie w to grać na poważnie.

Ja z kolei modowałem Zeusa - własne misje na pewno, GTA 3 - to samo własne misje. Pliczek był main.scm jak dobrze pamiętam i próbowałem nauczyć się kodu co robi dana funkcja np. wstawienie (spawn) postaci, wyznaczenie celu - wpisanie że np. atakuj dany cel, albo jedź samochodem. Plus dodawałem mapki do grania, choć czasem miałem problemy z LOD albo że mapka była teksturą ale nie miała twardości. No i nie rozwiązałem tego  

Edytowane 21 Stycznia przez Keller

[Yedi 277]

12 godzin temu, Fear napisał(a):

Mam prośbę, zresztą to mnie zachęciło to założenia konta tutaj (byłem na PcLabie, ale tutaj tylko obserwowałem).

 

Ja wiem, że to temat do łatwego łapania reputacji, ale dodaj coś więcej od siebie niż samo zdjęcie czy link z YT + wiki, bo odnoszę wrażenie, że w większość gier nie grałeś, ale to moje odczucia. 

 

 

Jeśli myślisz że będę tu pisał elaboraty z gry w którą grałem naście lat temu to się grubo mylisz .. To co widzisz to ma być trigger - żeby inni sobie przypomnieli jak to było i co im się podobało lub nie .. Ja zasadniczo nie mam na to czasu. 

Stwierdzenie że ja w te gry nie grałem pozwoję sobie zignorować .. Jak bede miał czas to może to pouzupełniam .. a może nie.

Edytowane 21 Stycznia przez Yedi

[galakty 3 340]

W dniu 20.01.2025 o 13:34, bbandi napisał(a):

Tzar: Ciężar Korony

Szukałem tej gry! Nie wiedziałem o co chodzi ale jakoś grałem i pamiętam że rycerz (?) jak wpadł na mapę to bił wszystko  

[Stjepan 2 379]

Warlords III: Reign of Heroes

 

 

Producent: SSG

Wydawca: Red Orb Entertainment

Premiera: 1997.10.02

 

Trzecia część Warlords, doskonałej strategicznej gry turowej , której fabuła prowadzi nas tym razem w fantastyczny świat imperium Selentine, zaatakowanego przez moce ciemności.

 

 

 

 

Grało się hot-seat, z kumplami, też można było swoje rasy tworzyć, oj dużo godzin i kumpla i u mnie spędziliśmy nad tą grą, wpierdzielając chipsy Biesiadne i popijając Hoop colą.  

 

 

 

 

 

 

 

[Doamdor 1 796]

 

 

 

 

[SebastianFM 344]

Quake III Arena (1999)

 

 

[AndrzejTrg 2 752]

 

Producent The Neverhood, Inc.

Wydawca DreamWorks Interactive

Dystrybutor PL: Microsoft Polska[1]

Projektant Doug TenNapel

Data wydania 31 października 1996

Gatunek Gra przygodowa

Tryby gry gra jednoosobowa

Kategorie wiekowe ESRB: T (Teen

 

Zagrywało się za małego... i kombinowanie z miksturkami, albo 40 ekranów aby kasetę zdobyć  

Fajne te point and clicki były, czy to Ace Ventura czy Książe i Tchórz.

 

 

Ktoś tą listę zrobił? Bo nie wiem czy ktoś już wrzucał klasyka jak Red Alert  

[Keleris 475]

Skoki Narciarskie 2002: Polskie Złoto 

Premiera PC

15 listopada 2001

Zalecane: 

Pentium II 300MHz

 64MB RAM

 akcelerator 3D

[AndrzejTrg 2 752]

Oj grało się, grało  Choć DSJ2 to klasyk nad klasykami   DSJ4 też są całkiem spoko, jak się ogarnie, no ale to trzeba ćwiczyć  

[Keleris 475]

W deluxe ski jump 2 grałem ale szło mi tam fatalnie za to w "Małysza" całkiem dobrze operowałem myszką.

Edytowane 21 Stycznia przez Keleris

[AndrzejTrg 2 752]

Tam wystarczyło trzymać lewą rękę 1 piksel nad ciałem i cała filozofia  Jak się grało czy to z rodziną czy znajomymi to najlepsze było słowo "hop"... ile to konkursów wygrywało  

[Henryk Nowak 1 929]

Redline Gang Warfare 2066 jest niestety grą zapomnianą, która nigdy nie zyskała popularności. Wg mnie szkoda, że tak się stało, bo gra była bardzo dobra. Co ją wyróżniało? Ciekawy styl graficzny, cyberpunkowy klimat, walka zarówno na nogach jak i w pojazdach. Własnie walka w pojazdach przyciągnęła moją uwagę, bo oprócz standardowego strzelania można zrzucać miny, montować piły na samochodzie czy zmieniać broń z np. rakiet na rakiety samonaprowadzające czy miotacz płomieni. Broń z której korzystamy poza autem też jest ciekawa, bo tak naprawdę mamy tylko jeden karabin główny, a inne giwery to "wymienne końcówkI". 

W 1999 roku trafiłem na demo tej gry w CD-Action, byłem zachwycony i niedługo później miałem swój egzemplarz z bazaru. Ruscy pokusili się nawet o dubbing  Teraz Redline można kupić na GOG-u za 23zł. Jeśli nie odrzuca Was grafika sprzed 26 lat to polecam. 

Edytowane 21 Stycznia przez Henryk Nowak

[Keleris 475]

Black & White

Premiera PC

28 marca 2001

Zalecane: 

Pentium III 500MHz

 128MB RAM

 akcelerator 3D

[Voodoo2 960]

 

The Settlers III PC

Trzecia odsłona serii The Settlers wyprodukowana i wydana przez firmę Blue Byte Software. Gra, choć zaliczana jest do gatunku strategii czasu rzeczywistego (RTS), odznacza się bardzo rozbudowanym aspektem ekonomicznym. 

producent: Ubisoft Blue Byte

wydawca: Ubisoft

13 października 1998

 

[SebastianFM 344]

Star Wars Episode I: Racer (1999)

 

[Zdzichon 69]

Najlepsze złudzenie korzystania z dopalacza w grach wideo. Temu to by sie przydał remake, bo mocno się zestarzał. Fantastycznie grało się na automacie któy był wyposażony w osobną wajchę do każdego silnika. Jest taki w muzeum gier w Krakowie, bardzo polecam.

[skunRace 798]

 

 

Duke Nukem 3D

Data wydania 29 stycznia 1996

 

Pierwsza gra na moim pierwszym komputerze w życiu z 1995 roku Pentium 1 100MHz z Optimusa, karty graficznej nie pamiętam. Za gówniarza 12 lat, robiła wtedy spore wrażenie, znałem te wszystkie etapy na pamięć później  

Edytowane 21 Stycznia przez skunRace

[Henryk Nowak 1 929]

46 minut temu, SebastianFM napisał(a):

Star Wars Episode I: Racer (1999)

 

Ta gra to fenomen. Nie była jakimś turbo hitem na miarę unreal, miała tylko jedną kontynuację (średnią) a każdy w to grał i sporo osób które znam do niej wraca co jakiś czas. Jak się zdziwiłem jak poszedłem do znajomych na kanapa party I graliśmy właśnie w to na switchu. Dobrze zrobiony remake bym chętnie kupił. 

Edytowane 21 Stycznia przez Henryk Nowak

[AndrzejTrg 2 752]

Nigdy nie gralem w tego SW  ale skojarzyło mi się kiedyś w cd-actionie był pełniak i chyba nawet druga część ale ona juz taka fajna nie była 

 

 

 

Developer(s)Inner Workings

Publisher(s)SegaSoft (PC)
Europress

Platform(s)Microsoft Windows, PlayStation

ReleaseWindows

EU: April 1998[1]

NA: September 30, 1998

PlayStation

EU: September 15, 1999[2]

Genre(s)Plane racing

Mode(s)Single player, multiplayer

[Zdzichon 69]

26 minut temu, skunRace napisał(a):

 

 

Duke Nukem 3D

Data wydania 29 stycznia 1996

 

Pierwsza gra na moim pierwszym komputerze w życiu z 1995 roku Pentium 1 100MHz z Optimusa, karty graficznej nie pamiętam. Za gówniarza 12 lat, robiła wtedy spore wrażenie, znałem te wszystkie etapy na pamięć później  

Dobrze, że wtedy nie wiedziałem jak brzmiał Roland, bo byłoby mi bardzo przykro grając na Sound blasterze