Skocz do zawartości

Gry indie, niezależne, niskobudżetowe - temat oficjalny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Specjal 

Jeden jest spacjal a drugi to egzekucja. Ogólnie te ładowania to są postawy z których później coś wykonujesz.

@ITHardwareGPT siemano kolego, powiedz mi w ilu klatkach na sekundę chodzi Shinobi: Art of Vengeance na PS5, bo ja na szybko nie znalazłem tej informacji.

Edytowane przez j4z
  • Thanks 1
Opublikowano
4 godziny temu, Jaycob napisał(a):

Ktoś grał w NINJA GAIDEN: Ragebound? Myślę, żeby ogarnąć przed Shinobi. Gameplay chyba podobny, tylko styl graficzny inny. Szkoda, że NG nie ma dema…

To troche inne gry niz ninja gaiden bo NG przypomina gre lat 90 a mimo to miałem problem które brać to wziąłem oba i cos koło 93 zł za szt wyszło.

Opublikowano

Ogrywam właśnie polecane tutaj Griftlands, bardzo fajna produkcja. Nie miałem dużej styczności z deck builderami, więc jeszcze chwilę zajmie ogarnięcie mechanik. Na razie metodą prób i błędów staram się wybadać gdzie mnie doprowadzi każdy run. Elementy roguelike świetnie się tutaj wpasowują. 

 

Zacząłem również wiszące już chwilę w mojej bibliotece The Dredge. Tutaj też bez pudła, gra pochłania od pierwszych minut.

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Fajnie i stylowo to wygląda, ale znowu rogal rogala rogalem pogania... a progress pomiędzy runami na pewno będzie znerfiony, zaś samej zawartości niewiele -- ot, tak najłatwiej zrobić grę "na kilkadziesiąt godzin"... :/ 

Opublikowano (edytowane)

Ta gra od Bartosiaka wygląda jak giełdowy rugpull. Twórcy to farmazoniarze, co na podstawie peaku graczy w demie przewidują miliony sprzedanych sztuk.

 

20251014_173830.thumb.jpg.aaf75faa2dae4956c36b55425a5bbfaa.jpg

 

XD

 

Ale co tam w necie odpieprzają apologeci/inwestorzy, to już wygląda na gruby scam. Namawiają do ściągania dema, inwestowania w akcje producenta i trąbią o wielkim sukcesie, bo... jest to 11. najpopularniejszy tytuł na Steam Next Fest.

 

Kto miał zarobić, to już zarobił. Na wczorajsze zamknięcie giełdy, kurs akcji skoczył o jakieś 35%, a dzisiaj - godzinę po otwarciu - wyjebał się na ryj i wrócił do poziomu sprzed kręcenia hajpu.

Edytowane przez Lypton
  • Haha 3
Opublikowano
22 godziny temu, Asag napisał(a):

Podobno Ball X Pit mega wciąga. Testował ktoś? Trochę kusi bo na razie "poważne" tytuły trochę mnie wypaliły.

Mnie wciągnęło, zagrałem trochę w demo, i za chwilę pełniak już siedział w mojej bibliotece.

Opublikowano
W dniu 11.10.2025 o 11:59, DITMD napisał(a):

Dwie spoko gierki

 

Ciekawie wyglądają obie gry, szczególnie Absolum. Dzięki za polecajkę! Szkoda, że to znowu rogaliki - Hades 2 skutecznie mnie nasycił tym gatunkiem. :D Mimo to dodałem do wishlisty. :thumbup:

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ukończyłem Keeper i to cudownie klimatyczna i piękna gra - muzyka i wizualia robią ogromne wrażenie, całość naprawdę wyróżnia się stylem. Dość unikalne doświadczenie.

Niestety gameplay sam w sobie mocno przeciętny. Bardzo szybko robi się powtarzalny, a zagadki są tak proste, że po jednym spojrzeniu wiadomo, co trzeba zrobić.

Po genialnym Psychonauts liczyłem na coś bardziej dopracowanego pod względem mechaniki.

 

fACD4H.png


fACNP1.png


fACfic.png


fACFdK.png


fACUMZ.png

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Gra opisywana jako niesamowity symulator, chyba kombajnu Lepiej gdyby dali tam że to jest EA i by to lepiej wyglądało bo wiadomo że potrzeba jeszcze sporo czasu. 
    • Hehe czyli jednak to nie praca zawodowa kobiet jest winna i brak patriarchatu, tylko chcą mieć dzieci, ale nie mogą. A nie mogą bo jest wiele przyczyn tego. No cóż, fikołki są zacne.  "Twierdzenie, że ludzie wolą seriale od rodziny, to twoja projekcja"  nie no nie wolą przyjemności od obowiązków i obciążeń, wcale. Dziecko to trudy, koszta znacznie większe niż kiedyś, a ludzie mają już swoje problemy na głowie. W tym lęk o wojnę. Ale prawica ma to w dupie, bo nie ma empatii i nie słucha głosów ludzi. Woli sobie dane pod tezę podrzucić.    Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek, że praca zawodowa nie przeszkadza, jeśli te dzieci chce się mieć, czy ma się warunki. Hehe nie w każdej cywilizacji trwał patriarchat i jak wspomniałem nie wszystko co dzisiaj dzieje się złego jest wynikiem jego braku. Nie każdy sukces w dziejach również jest wynikiem patriarchatu a np. złóż w danym rejonie, lokalizacji, technologii. Nie można przypisywać temu waszemu patriarchatowi samych zalet. Ale z fanatykami tak już jest.   Hehe nawet depresję przypisałeś braku patriarchatu, a ten śmieszny, terrorystyczny twór akurat najbardziej zakazuje słabości głównie mężczyznom, promuje silnych mężczyzn, ma totalnie w dupie psychologię bo to babskie i zbyt czułe by pomagać słabszym. Depresja do niedawna nie istniała i była wyśmiewana, a jedyne wyjście to sznur lub alkohol - mocno po męsku, co? Najlepiej robiąc burdy jeszcze wokół. Taki to twój model uzdrawiania społeczeństwa nie widząc ile problemów generuje. Mój model cywilizacyjny ogarnia naukę, prawa człowieka, wolność do protestów, wolność wyboru i tak dalej. Jeśli to powoduje samobóje, to jakby to powiedzieć... lepiej żeby się to skończyło niż dalej tworzyć piekło. Nie ma nic złego w tym co napisałem.  Gardzę bo napisałem, że zradykalizowani faceci popierają prawicę, luz. Incelem jesteś że tak personalnie odbierasz? Pewnie tak. No cóż, jakoś ci konserwatyści z USA "nie incele" mający najwięcej dzieci nie mają przełożenia na inceli. Może mają kasę i usłużne im kobiety bez własnego zdania, możliwości (w tym odejścia) i pracy. O to, to, najlepsze rodzinki. Incelami to najbardziej gardzą super męscy samcy alfa, od tego zacznijmy. Nie mają ich nawet za mężczyzn. I to jest patriarchat. Tak sobie wmawiaj. Geny w dziejach przekazali tylko nieliczni mężczyźni, głównie ci u władzy, poligamiczni, wysoko ustawieni, lub silniejsi. Zresztą rozumiem do czego to zmierza. Jak zabierzesz kobiecie możliwość pracy i będzie twoją niewolnicą. Niesamowitym trzeba być psycholem, by chcieć by kobieta nie chciała być z nami z WŁASNEJ WOLI tylko przymusu. Bo nie starczy jej na bułkę   Nie, to wypadkowa tego że słabych się tępi, a patriarchat jest od tępienia słabszych lub odstających (taki incel hetero miałby prawa jak homo w patriarchacie - zrzucić z budynku i zrobić z niego klauna przed tym). Prawactwo również nienawidzi państwa opiekuńczego, masz radzić sobie sam. Wsparcie jest fikcją. Jest determinizm i postawy bojowe wiecznie. Wmawiać sobie możesz winę w lewicy ile chcesz, w egalitaryzmie, w równości, w braku patriarchatu, spoko. Możesz modlić się do swojego bożka patriarchatu ile chcesz, ale błądzisz tak samo jak kobiety poniżej, które głosują na prawicę, a nie wiedzą dokładnie co się za tym kryje złego dla nich. "dlaczego niemal połowa kobiet głosuje na prawicę?" A dlaczego większość ludzi jest głupia, a geniuszy jest mało? Na tej samej zasadzie to działa. Poza tym nie każdy prawak popiera patriarchat i to radykalny, bo są jakieś mniejsze odłamy. I jeszcze jest czynnik że prawicowcy lubią ustawiać sobie kobiety więc one muszą głosować jak ich mężowie. Islam jest najlepszym przykładem jak z kobiet robi się niewolnice od czasów dziecka, nie mają nawet prawa do własnego zdania. I weź nie gardź incelami którzy mają radykalną mentalność jak ci sami islamiści. Czemu? Dobrze wiemy czemu, bo jak ktoś się czuje mały, to chce władzy, a dziś tej władzy nie ma i czuje się upokorzony. Feministki później mają rację - to płacz mężczyzn wyrażany agresją bo stracili swoją dominującą pozycję. Ja nie płaczę, bo mnie nie zależy na dominacji, a kobietę ogarniam sobie bez pomocy patriarchatu. A to boli, to musi boleć, że 80% facetów jest w związkach (i sami decydują że nie chcą dzieci, nie tylko kobiety, przyczyn jest wiele a nie brak patriarchatu), 15% nie chce w nich być bo wolą się bawić i np tylko zaliczać albo uczyć się i pracować, a zostaje 5% radykalnych inceli którzy marzą o patriarchacie jako rozwiązaniu ich wszystkich problemów. Tak to jest. Korwin już wmówił pierwszy przegrywom że jak zagłosują na niego to będą bogaci. A jak zagłosujesz na patriarchat to będziesz miał niewolnicę. Same fajne rzeczy. Islamiści z obietnicą dziewic by na nawet tego nie wymyślili. W najniższe instynkty, w szczepionkę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...