Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Klasyka Megane III / Fluence - czyli puściły mocowania górne uchwytu drzwi (przód / pasażer);
Patrząc po śladach - ktoś już to kiedyś sklejał i po prostu przy kolejnym zamykaniu drzwi finalnie znowu puściło :E 

Dumam czy znaleźć fabryczny uchwyt 'satynowy' (srebrny) czy nie wymienić ich na czarne...
Ale wtedy zapewne bym zaczął skutecznie oklejać / wymieniać wszystko co srebrne w środku i na zewnątrz (zewn. klamki, ozdobną listwę deski itd.) :E 

Opublikowano

Od wymiany tłumika potrafi zaświecić się czek na pomarańczowo wskazując na błąd sondy lambda i katalizatora. Po jakimś czasie przy którymś odpaleniu gaśnie. I nie mam pojęcia gdzie czego szukać. Sonda sprawdzona, sprawna.

Opublikowano
W dniu 1.11.2024 o 22:38, larry.bigl napisał(a):

Ale w sumie po co? Nie lepiej żeby samochód brzmiał normalnie?

No co Ty. Tłumik końcowy odpadł mi ze starości, zamontowałem polskieg9, sportowego buzzera. Jak wytnę środkowy to będzie robić wruum. 96db jest max dopuszczalna głośność

Opublikowano (edytowane)
W dniu 6.11.2024 o 19:03, Petru23 napisał(a):

Od wymiany tłumika potrafi zaświecić się czek na pomarańczowo wskazując na błąd sondy lambda i katalizatora. Po jakimś czasie przy którymś odpaleniu gaśnie. I nie mam pojęcia gdzie czego szukać. Sonda sprawdzona, sprawna.

 

To nie to jednak. Znalazłem w szufladzie czytnik kodów i to błąd P0328 $E70S błąd czujnika spalania stukowego. Ten, o którym była mowa dotyczył właśnie lambdy i kat, skasowany przez mecha i nie wrócił. 

 

Zamówiony ori Mitsubishi za 170zl

 

W dniu 6.11.2024 o 19:38, kapcer napisał(a):

A jaki zgłasza kod błędu? P0420 może?

 

Jak wyżej.

Edytowane przez Petru23
Opublikowano

Coś hałasowało przy ruszaniu na zimnym silniku. Po rozgrzaniu było dobrze. Doszło wczoraj jeszcze falowanie obrotów, też na zimno. 

Dziś byłem u mechanika i będzie to prawdopodobnie wtryskiwacz. Co najmniej jeden, będą wszystkie sprawdzone i się okaże. 

 

Dobrze, że przynajmniej wiadomo w czym rzecz i w sumie nic poważnego (na tę chwilę). :jupi:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...