GordonLameman 8 470 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października (edytowane) 53 minuty temu, Petru23 napisał(a): Tyle samo miałem za nissana Piszę z telefonu i cyferki się mylą. @GordonLameman, a ile pali Ci kumkwak? Naczytałem się o wysokim spalaniu i zrezygnowałem na rzecz kugi fhev. Faktycznie w mieście wciąga naście l a na trasie ok 10 uwzględniając autostrady? Ja nie mam Qashqaia. Podałem go jako przykład bo kolega takiego chce i coś tam z nim o tym gadałem. Ja mam X-Traila - tego nieco większego Nissana w dziwnej hybrydzie (silnik spalinowy jako generator tylko). X-Trail w mieście pali tyle co nic bo 5-6l, na autostradzie mógłby spalić nawet z 12l/100 km. Ale przy mojej jeździe nie miałem wartości wyższych niż 10 na autostradzie. A rekordowo niskie miałem po krajówkach - jakieś 4l/100km. Natomiast QQ faktycznie sporo pali - kolega (ten co che nowego) ma wlansie takiego z 2022 i średnie spalanie to 9-10. Ale dla niego Kuga była chyba trochę za duża. Coś tam marudził o garażu. Ja go namawiam na kuge właśnie Edytowane 4 Października przez GordonLameman 1
wallec 818 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października (edytowane) 2lata 2100zł 4lata 2100zł 5lat 2100 -> tutaj masz na nową kuge ale będąc tutaj już wiesz, że Ci nie jest potrzebna Edytowane 4 Października przez wallec 1
Petru23 251 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października (edytowane) @GordonLameman Ufff... Spoko masz wyniki ale noga ciężka chyba nie jest Ja mam podobnie, ok 5 miasto, krajówki 4-4,5, autostrada ok 8-10 w zależności czy przekraczam 150km/h. Z tym, że mam 2,5l (w pełni świadomy wybór) a nie kosiarkę to swoje spali Najważniejsze, że osiedlowe odcinki jeżdżę na prądzie a nie jak w ice po 20l/100 nawet (rzadko na osiedlu 3 bieg się przekracza. Głównie 1,2 hamowanie, stop. A osiedle mam autonomiczne, nie mam potrzeby wyjeżdżać poza). Dosłownie wokół komina z odcinkami set metrowymi. Aha, mam niepełnosprawność i problem z chodzeniem. Dlatego autem po osiedlu się bujam. Edytowane 4 Października przez Petru23 1
SylwesterI. 865 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października 1.3 tce to musi być bardzo zdrowo katowany, żeby palił 9-10l/100km a taki jest w QQ pod nazwą dig-t
GordonLameman 8 470 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października (edytowane) 22 minuty temu, Petru23 napisał(a): @GordonLameman Ufff... Spoko masz wyniki ale noga ciężka chyba nie jest Ja mam podobnie, ok 5 miasto, krajówki 4-4,5, autostrada ok 8-10 w zależności czy przekraczam 150km/h. Z tym, że mam 2,5l (w pełni świadomy wybór) a nie kosiarkę to swoje spali Najważniejsze, że osiedlowe odcinki jeżdżę na prądzie a nie jak w ice po 20l/100 nawet (rzadko na osiedlu 3 bieg się przekracza. Głównie 1,2 hamowanie, stop. A osiedle mam autonomiczne, nie mam potrzeby wyjeżdżać poza). Dosłownie wokół komina z odcinkami set metrowymi. Aha, mam niepełnosprawność i problem z chodzeniem. Dlatego autem po osiedlu się bujam. Tym razem nie brałem auta patrząc przez pryzmat spalania. Miałem takie poprzednio (octavia 4 w dieslu- 4l/100km na każdej autostradzie nie przekraczając 150km/h), a teraz zależało mi na wielkości, komforcie, przyjazności dla dziecka etc. Zakochałem się we wrażeniach z jazdy i komforcie. Jazda na prądzie cały czas jest bardzo przyjemna. Kosiarka pod maską trochę psuje te wrażenia, ale nie aż tak bardzo bo jest dobrze wyciszone. No i chciałem wersję “wszystko mającą”. Kodiaq/Superb był drugim wyborem ale jakoś się nie polubiliśmy I patrząc po wpisach na FB nie wybrałem źle Edytowane 4 Października przez GordonLameman
Petru23 251 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października (edytowane) 30 minut temu, SylwesterI. napisał(a): 1.3 tce to musi być bardzo zdrowo katowany, żeby palił 9-10l/100km a taki jest w QQ pod nazwą dig-t Normalnie raczej, jak to kosiarki z turbo. Edit Ktoś na szybko poleci coś niedrogiego na nocleg w Poznaniu z czysta łazienka i parkingiem? Na niedziela/pon? Edytowane 4 Października przez Petru23
SylwesterI. 865 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października (edytowane) Przy normalnej jeździe do pracy na odcinkach 20km w 1 stronę, 50/50 lokalne/droga ekspresowa w 3 osoby 6,5-7l/100km Autostrada auto z kufrem, zaladowane + 3osoby, 120/h 8,5l/100km , bez kufra na dachu 8l/100km 9l bez kufra to mi wyszło raz w de jak sie spieszylem i 150/160 na budzik wchodziło,2os +bagaż To wyniki z nalewaka na stacji, nie z komputera auta Bez kufra 2os + bagaż+100km/h tempomat, spokojnie ponizej 6l/100km w trasie schodzi Edytowane 4 Października przez SylwesterI.
LYCONE 125 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października (edytowane) 11 godzin temu, bergercs napisał(a): A jak w twoim świecie podejdziesz do tematu, gdy ten kierowca będzie spuszczał paliwo i sprzedawał na lewo - pochwalisz się jego zaradnością czy poszukasz innego? Bo na 99% byłeś w takiej sytuacji przy naprawie opony. Pewnie, że miałem takie sytuacje i to nie raz. Radziłem sobie z tym w swoim świecie 11 godzin temu, bergercs napisał(a): Edytowane 4 Października przez LYCONE
Seeba03 126 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października 10 godzin temu, bergercs napisał(a): Te "suvy" kupuje się ze względu na wygodę wsiadania i modę, a nie do "jazdy terenowej". Chociaż do miejskiej faktycznie niski profil słabo - w Renacie mam 225/45/17 i na większe krawężniki nawet nie próbuję podjeżdżać, natomiast w Shreku jest balon 195/60/16 i "wjedzie wszędzie" - co nie znaczy, że tym na niskim nie da się jeździć. Sprzedałem ostatnio swoje mieszkanie, ale w oczekiwaniu na wyposażenie nowego musiałem gdzieś się podziać. Wynajęliśmy z żoną mieszkanie na starszym osiedlu, gdzie jest spory problem z miejscami parkingowymi. Jeżdżę Atecą z oponami 235/40R19 i aż mi zęby zgrzytają jak trzeba tu zaparkować. Miejsc jak na lekarstwo, a jak już jakiekolwiek wolne znajdę to z koniecznością wdrapania się na wysoki krawężnik, albo jakiś inny wystający konar. I co z tego, że jeżdżę "pseudo-suvem", skoro nie mogę tam zaparkować, a ktokolwiek z balonem wjeżdża i nie patrzy
serwal4 162 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października Dlatego prześwit we Flu i 205/55/r17 to zbawienie Chociaż na osiedlu gdzie się podziewam nie mam problemów z parkowaniem, a z racji godzin pracy często parkuje dosłownie przy wejściu do swojej klatki schodowej (równoległe do chodnika). Także wysiadam z auta i prawie, że wpadam do niej. Po E38 którą miałem na 215/65 r16 uznałem, że balon to jest to...
Totek 784 Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października Wszystko zależy jak się jeździ. Ja mam profile w granicach 205/50, 225/45 r17 i bez problemu po krawężnikach latam, tylko trzeba umieć przejezdżać, brać odpowiedni kąt natarcia i praca sprzęgłem. Zdaje sobie sprawę, że jestem osiedlowym zawalidrogą przy parkowaniu, bo nie da się tego wszystkiego zrobić z rozpędu.
Katystopej 988 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października 6 godzin temu, Seeba03 napisał(a): Jeżdżę Atecą z oponami 235/40R19 94mm wysokości 6 godzin temu, serwal4 napisał(a): Dlatego prześwit we Flu i 205/55/r17 to zbawienie 112,75mm wysokości 3 godziny temu, Totek napisał(a): Ja mam profile w granicach 205/50, 225/45 r17 102,5 i 101,25mm wysokości Co wy możecie wiedzieć o podjeżdżaniu na krawężniki, w Outku na lato mam 235/55/18 czyli 129,25mm wysokości oponę a zimą 215/70/16 czyli 150mm wysokości. Jakie krawężniki, gdzie?
GordonLameman 8 470 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października To ja mam ten sam rozmiar na Nissanie, tylko 19’. Do tego 19cm prześwit, ale w Mitsu ty pewnie masz więcej @Katystopej Natomiast faktycznie przez krawężniki przejeżdża się dobrze
Katystopej 988 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października Prześwit 2cm większy mam, ale twoje 19cm jest w zupełności wystarczające przy takim rozmiarze opony, nie trzeba się martwić. 1
marko 721 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października Typowe samce, licytują się, o co popadnie: kto ma lepsze opony, kto ma (albo widział) więcej śniegu, kto mniej płaci za auto, kto ma wyższy profil opony, kto ma większy prześwit i kto wjeżdża na wyższe krawężniki... 1 2
LYCONE 125 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października To akurat największą zaleta SUVa, sam mam duży prześwit i prawie balon. Parkuję się świetnie w miejscach, których się na codzień poruszam. Wcześniej parkowanie tam było nierealne. 1
galakty 3 333 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października 13 godzin temu, Petru23 napisał(a): Normalnie raczej, jak to kosiarki z turbo. No bez jaj że 10 litrów w 1.3 turbo to normalny wynik... Chyba że ktoś jeździ tym 140km/h+ po autostradach to wtedy kupił nie to co powinien.
Petru23 251 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października 34 minuty temu, galakty napisał(a): No bez jaj że 10 litrów w 1.3 turbo to normalny wynik... Chyba że ktoś jeździ tym 140km/h+ po autostradach to wtedy kupił nie to co powinien. No jakoś te 1,3 musi napędzić takiego suva. Mailem kuge 1,5 EB 3cyl i od ok 120-130km/h spalanie rosło do ok 10l. Spokojnie kolo 6. 140km/h to już właśnie w okolicach 10l będzie. 1
galakty 3 333 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października I gdzie ta ekologia? Przy 140 km/h to mój 18 letni diesel pali 6,5-7 litrów po chipie... I do tej pory bez remontu.
SuLac0 354 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października 9 minut temu, galakty napisał(a): I gdzie ta ekologia? w miastach, bo taki jest jej glowny cel.
galakty 3 333 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października 1.5 turbo w SUVie w mieście to główny cel? Rozumiem 1.0 w Corsie, hybrydę, elektryka, ale nie SUVa
Petru23 251 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października 7 minut temu, galakty napisał(a): 1.5 turbo w SUVie w mieście to główny cel? Rozumiem 1.0 w Corsie, hybrydę, elektryka, ale nie SUVa Napędza go bardzo sprawnie. Nie brakowało mi mocy. Na trasie to się odłączał jeden i na dwóch garach leciał
SylwesterI. 865 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października (edytowane) 53 minuty temu, Petru23 napisał(a): No jakoś te 1,3 musi napędzić takiego suva. Mailem kuge 1,5 EB 3cyl i od ok 120-130km/h spalanie rosło do ok 10l. Spokojnie kolo 6. 140km/h to już właśnie w okolicach 10l będzie. spalanie też zależy od stylu jazdy, jednym auta palą mało innym te same auta palą b.dużo jak pisałem taczka przy 150-160 bierze 9l, ale to jazda w nocy na pustej w miarę autostradzie z płynną jazdą, potrafi spalić tyle i przy 130km/h jeśli tylko jest tłok, a auto non stop zwalnia i przyśpiesza. Tylko czy wtedy warto się męczyć i stresować? Czy lepiej dostosować się do warunków ruchu na drodze? Edytowane 5 Października przez SylwesterI.
JeRRyF3D 1 726 Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października Godzinę temu, SuLac0 napisał(a): w miastach, bo taki jest jej glowny cel. Skończcie z myśleniem, że tego typu akcje to JAKAKOLWIEK walka o ekologię. Zasłona dymna. Idzie wyłącznie o lobby dla rekinów rynku motoryzacyjnego. START-STOP. Cudnie wpływa na chmurę w mieście, ale jeszcze cudniej na Twój motor, rozrusznik, alternator i resztę = cudnie padnie Ci fura przy 50% czasu, gdy tej ekologii nie było = kupisz nowy alternator, rozrusznik, motor, usługę wymiany, a kosztu produkcji i utylizacji każdego z tych elementów nie zrekompensuje Twojego pierdzenia z odpalonym motorem całe życie. Sranie w banie. Ekologia nie zyska. Zyska ktoś na monecie... naszej. 1 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się