Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Fotele są bardzo wygodne, do tego jest masaż, spasowanie świetne, dobre wyciszenie i komfortowa jazda - auto udane, chciał GLK ale nie wiem czy by miał tyle "dobroci" raczej starszego golasa. Ma nawet kamerę "widok z lotu ptaka", wszystkiego nie zdążyłem sprawdzić, jest też zegareczek na desce który po odpaleniu się obraca taki bajerek, lampy przednie są z 3 segmentów które się obracają 180 stopni jedna po drugiej też bajerek, fajny matowy wyświetlacz przed kierowca który widać nawet w mocne słońce jako pasażer też wszystko widziałem na nim, nowsze wersje mają noktowizje na tym ekranie oraz system skanowania drogi i dostosowanie do tego zawieszenia.

  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, bbandi napisał(a):

Fotele są bardzo wygodne, do tego jest masaż, spasowanie świetne, dobre wyciszenie i komfortowa jazda - auto udane, chciał GLK ale nie wiem czy by miał tyle "dobroci" raczej starszego golasa. Ma nawet kamerę "widok z lotu ptaka", wszystkiego nie zdążyłem sprawdzić, jest też zegareczek na desce który po odpaleniu się obraca taki bajerek, lampy przednie są z 3 segmentów które się obracają 180 stopni jedna po drugiej też bajerek, fajny matowy wyświetlacz przed kierowca który widać nawet w mocne słońce jako pasażer też wszystko widziałem na nim, nowsze wersje mają noktowizje na tym ekranie oraz system skanowania drogi i dostosowanie do tego zawieszenia.

Gusta są różne. Mi tam się podobały zawsze Cytryny i DS też. W erze gdzie "premium" typu Mercedes ma 1.5L, to czym się teraz różni taki CLA/GLA od DSów? 

Opublikowano
W dniu 27.08.2025 o 20:57, Klima napisał(a):

Tak czytam o tym DQ200 i mam inne wrażenia. 

1.5 150KM w połączeniu z tą skrzynią sprawdza się bardzo dobrze. Silnik zapewnia dobrą dynamikę w aucie klasy kompakt, a skrzynia DQ200 działa płynnie i szybko. Obroty na trybie komfort nie spadają poniżej 1500obr/min. Nic nie szarpie, jedzie się płynnie. 

Po 100-150kkm sprzęgła będą do wymiany i tyle.

 

DQ381 wcale nie jest lepszą skrzynią. I cieszę się że mam DQ200, a nie DQ381, która była np w Fermentorze 1.5. 

Nie no... Jasne, że jest. Jest mniej awaryjna i wytrzymuje większy moment obrotowy, a to już czyni ją lepszą. 

Opublikowano

Ja pie*** ciekawe na ile mi teraz podniosą ubezpieczenie. Jechałem Focusem za babką w E60 na parkingu przed centrum handlowym. Bez kierunku się zatrzymała, za nią ja i za mną kolejne auto. No i zaczęła cofać i prosto w mój zderzak.

  • Sad 2
Opublikowano
48 minut temu, KiloKush napisał(a):

Ja pie*** ciekawe na ile mi teraz podniosą ubezpieczenie. Jechałem Focusem za babką w E60 na parkingu przed centrum handlowym. Bez kierunku się zatrzymała, za nią ja i za mną kolejne auto. No i zaczęła cofać i prosto w mój zderzak.

Chyba nie dałeś sobie wcisnąć tego jako swoją winę? :E

Opublikowano
6 godzin temu, KiloKush napisał(a):

Ja pie*** ciekawe na ile mi teraz podniosą ubezpieczenie. Jechałem Focusem za babką w E60 na parkingu przed centrum handlowym. Bez kierunku się zatrzymała, za nią ja i za mną kolejne auto. No i zaczęła cofać i prosto w mój zderzak.

Ale że jeździsz bez wideorejestratora? Przecież to jak rosyjska ruletka na naszych drogach :E

  • Like 1
Opublikowano
7 godzin temu, KiloKush napisał(a):

Ja pie*** ciekawe na ile mi teraz podniosą ubezpieczenie. Jechałem Focusem za babką w E60 na parkingu przed centrum handlowym. Bez kierunku się zatrzymała, za nią ja i za mną kolejne auto. No i zaczęła cofać i prosto w mój zderzak.

I wziąłeś winę na siebie, serio? :E

Opublikowano
2 godziny temu, Gang napisał(a):

Jak jest stłuczka nie z Twojej winy to nie wpływa na składki ;p

No właśnie 2 lata temu miałem sytuację, że moje auto stało przed domem bez nikogo w środku. Sąsiad cofał i zahaczył. Podnieśli mi po tym składki za OC na oba rozpędzą samochody. W życiu miałem tylko 2 drobne stłuczki z OC, do 2 tys każda. W 2023 i 2017 roku. Dzwoniłem do ubezpieczenia i powiedzieli mi, że im na podstawie ratingu liczy składki. Rating robi zewnętrzna firma, tam się zalogowałem i mam kiepski rating. Coś jak BIK. A rating mam zły bo korzystałem z AC bo ktoś mi porysował auto wokół. 

 

Oczywiście nie z mojej winy. Z resztą Ford ma system antykolizyjny więc sam by wyhamował.

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 28.08.2025 o 11:47, Cappucino napisał(a):

W DQ200 sprzęgła potrafią paść po 60 tys. i nie jest to rzadki przypadek, to jest gorsza skrzynia.

Dzisiaj, to "wiedzą" jak robić te auta (i nie piję tu tylko do tego konkretnego modelu/producenta). Mnie rozbrajają te paski rozrządu (np. silniki PureTech od Stellantis), zanurzone w oleju silnikowym, które się rozpuszczają w tym oleju i trzeba je do 5 lat wymieniać. Co za tandeta.

 

W ogóle kupno używanego auta w dzisiejszych czasach, jest bardziej ryzykowne niż kiedykolwiek w historii - dawniej np. jak kupiło się Opel Corsa, to był silnik wolnossący, prosty bez tego turbo ... a dzisiaj? - turbo w małej benzynie, bardzo wrażliwe na zaniedbania poprzedniego użyszkodnika.

Edytowane przez Kyle
  • Upvote 1
Opublikowano

I właśnie dlatego Kyle między innymi ja wstrzymuje się ze zmianą auta. Gdzieś tam oczy chcą, portfel może ale z drugiej strony rozum mówi "z tym nic się nie dzieje poza tym, że zaraz produkcyjnie będzie 18 latkiem, jeździc póki sprawny"..

 

Jak przypomnę sobie jak bardzo bezproblemowy był mój Jazz to aż łezka się w oku kręci...

  • Upvote 1
Opublikowano

Ja też się wstrzymuję, mam starego diesla ale psuć się nie chce, był tani i ciągle tani jest bo wymieniam tylko rzeczy eksploatacyjne. I teraz albo coś nowego z salonu z gwarancją, albo znowu coś prostego używanego, tylko tutaj już mały wybór :E Jakaś Mazda, może hybryda od Toyoty, bo każde TSI + DSG które przejechało 100-200kkm to cykająca bomba serwisowa. 

  • Upvote 1
Opublikowano
30 minut temu, Kyle napisał(a):

dawniej np. jak kupiło się Opel Corsa, to był silnik wolnossący, prosty bez tego turbo ... a dzisiaj? - turbo w małej benzynie, bardzo wrażliwe na zaniedbania poprzedniego użyszkodnika.

Najlepsza jest tak Corsa poleasingowa, ze 200kkm nalotu w 2-3 lata, olej zmieniany co 30kkm, następny kupi i za chwilę zaczyna się sypać :E 

17 minut temu, larry.bigl napisał(a):

I właśnie dlatego Kyle między innymi ja wstrzymuje się ze zmianą auta. Gdzieś tam oczy chcą, portfel może ale z drugiej strony rozum mówi "z tym nic się nie dzieje poza tym, że zaraz produkcyjnie będzie 18 latkiem, jeździc póki sprawny"..

 

Jak przypomnę sobie jak bardzo bezproblemowy był mój Jazz to aż łezka się w oku kręci...

Jak tak od dłuższego czasu mocno śledzę używane auta z okolic 15-18 roku to kurde te Merce najkorzystniej wypadają, bo w dalszym ciągu są najmniej awaryjne przynajmniej diesle 2.2 om654, i skrzynie 7g mają solidne. Masa ogłoszeń z realnymi przebiegami 300-400kkm i te auta się bez problemu sprzedają.

 

Od mojego strucla musze uciekać bo ruda coraz bardziej postępuje, a nie będę ładował 6-10k w blacharkę auta wartego tyle samo.

  • Upvote 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...